
Diamentowa igła do Lenco LS-10 itp.
-
- Posty: 4
- Rejestracja: 02 wrz 2021, 23:02
Diamentowa igła do Lenco LS-10 itp.
Z tego co mi wiadomo jedyne ulepszenie jakie można zastosować w najtańszych gramofonach, których cały moduł grający zawsze wygląda tak samo (cały plastikowy z aluminiowym tonearmem bez jakiegokolwiek anti-skatingu, charakterystyczna czerwono-czarna wkładka), to wymiana igły szafirowej na diamentową. W ramach uprade'ów do takich zestawów polecane są igły Pfanstiehl 793-D7M czy LP Gear Cerapreme Blue, ale dostanie ich w Europie jest raczej niemożliwe, a na Allegro w ofertach igieł diamentowych dla tych gramofonów sprzedawane są tak naprawdę te szafirowe. Wiem, że raczej narażam się na śmiech pytając o porady w kwestii sprzętów z nizin gramofonowych, jednak wciąż spróbuję się zapytać: czy ktoś z Was napotkał się na faktycznie diamentową igłę dla gramofonów takiego typu?


- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43730
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Diamentowa igła do taniego zestawu
Szkoda pieniędzy na diamentową igłę, wybacz.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
- zelazny
- Posty: 4911
- Rejestracja: 16 sie 2011, 21:00
Re: Diamentowa igła do Lenco LS-10 itp.
Wiecie, raz miałem okazję, przypadkowo posłuchać
gramofonu tej klasy. Nie pamiętam marki, ale ramię wydaje się być takie samo jak w Lenco.
Dźwięk katastrofa. Raczej kolega nic nie zyska po zmianie igły.
gramofonu tej klasy. Nie pamiętam marki, ale ramię wydaje się być takie samo jak w Lenco.
Dźwięk katastrofa. Raczej kolega nic nie zyska po zmianie igły.
- herodot
- Posty: 111
- Rejestracja: 27 maja 2020, 22:25
- Gramofon: P Pl-30LII z D DL301
Re: Diamentowa igła do Lenco LS-10 itp.
Spokojnie, powoli:). Kto pyta nie błądzi. Wielu z forumowiczów zaczynało od niezbyt wyrafinowanych granofonów. Czy tak jak ja, od zdezelowanej Unitry, gdzie słuchając muzyki trzeba było robić głośniej, żeby nie słychać silnika, a obroty byly niestabilne. Czy ktoś inny postanowił kupić nowy, tani gramofon - o tym jest tu kilka wątków.
Jeśli to co masz spełnia potrzeby - słuchaj i ciesz się muzyką. Jeśli nie spełnia - zgadzam sìę z kolegami, że inwestowanie w igłę tu nie da efektów, bo fizyka powoduje, że prawie nic to nie zmieni. Sama praca ramienia ogranicza możliwości. Później sposób wyprowadzenia sygnału też ogranicza. Znajomy miał podobny gramofon i przesiadka na używanego Duala w budżecie ok. 500 zł (jakiś czas temu) dało ogromną różnicę.
Jeśli nie posłuchasz i będziesz testował różne igły na Lenco, to oczywiście daj znać.
- zelazny
- Posty: 4911
- Rejestracja: 16 sie 2011, 21:00
Re: Diamentowa igła do Lenco LS-10 itp.
Jestem innego zdania. Skoro Lenco i inne podobne jemu, wręcz gorzej niż niszowe gramofony, brzmią tak biednie, to od tego jest forum żeby odradzać ich zakup.
Słyszałem jak gra taki gramofon. Nie widzę sensu używania takiego gramca. To ramię jest tak tandetne, że o zgrozo. Miałem okazję się z nim zapoznać, tego nawet nie można nazwać ramieniem.
Słyszałem jak gra taki gramofon. Nie widzę sensu używania takiego gramca. To ramię jest tak tandetne, że o zgrozo. Miałem okazję się z nim zapoznać, tego nawet nie można nazwać ramieniem.
-
- Posty: 4
- Rejestracja: 02 wrz 2021, 23:02
Re: Diamentowa igła do Lenco LS-10 itp.
Obecny zestaw okazał się nie spełniać moich wymagań dźwiękowych - bynajmniej nie jestem zwolennikiem mocnych basów, ale tutaj w zasadzie nie ma ich w ogóle, a do tego ogólna płaska, przytłumiona barwa. Gramofon podłączam do niezbyt drogich głośników aktywnych, które przy testowaniu na plikach cyfrowych potrafią zagrać w porządku jak na swoją klasę - gorzej radzą sobie w zestawieniu z gramofonem. Nie ma sensu abym inwestował na nielogiczne ulepszenia, więc myślałem, że zmiana igły na diamentową byłoby jedynym upgradem, na który mogę przystać. Kanał VWestlife na yt nagrał parę filmów gdzie przeprowadził takie operacje, więc myślałem, że to dobry krok. Ale jak wspomniałem, chyba i tak wychodzi na to, że takiej igły na lokalnych rynkach niestety nie znajdę. Wychodzi na to, że będę musiał przymierzać się do nabycia prawdziwego sprzętu w najbliższej przyszłości, bo chyba niczego tutaj się nie wymyśli.
Chciałbym się jeszcze upewnić: igła szafirowa ma charakterystyczny przezroczysty różowy odcień (pewnie szafir różowy), a igła diamentowa tych przezroczystości i barw już nie, prawda?
Chciałbym się jeszcze upewnić: igła szafirowa ma charakterystyczny przezroczysty różowy odcień (pewnie szafir różowy), a igła diamentowa tych przezroczystości i barw już nie, prawda?
- zelazny
- Posty: 4911
- Rejestracja: 16 sie 2011, 21:00