Ortofon 2M blue wadliwa seria

Źródła dźwięku
ODPOWIEDZ
Jacek 1972t
Posty: 401
Rejestracja: 20 kwie 2017, 09:44

Ortofon 2M blue wadliwa seria

#1

Post autor: Jacek 1972t »

Temat wadliwej wkładki Ortofon 2m blue był już na tym forum kiedyś poruszany.
Dwa lata temu również nabyłem takową w sklepie ze sprzętem audio w oryginalnym opakowaniu.
Niestety z wkładką od początku było coś nie tak, a mianowicie po kilkunastu sekundach odtwarzania wpadała w dziwny rezonans.
Objawiało się to poszarpanym dźwiękiem słyszalnym najczęściej na koniec utworu kiedy muzyka cichła lub na płytach z koncertów podczas oklasków.
Muzyka była również pozbawiona dynamiki.
Problem nieco znikał przy ustawionym nacisku 1.5 gram.
Dodam, że nacisk dedykowany dla owej wkładki to 1.6 do 2 gram (zalecane 1.8).
Odkryłem również, że przy wyciszonej muzyce po wsłuchaniu się w dzwięk, który wydobywa się spod igły towarzyszyło dziwne chrobotanie.
Zamiast zareklamować wkładkę ta poszła w odstawkę.
Ostatnio wróciłem do tematu i uparcie zacząłem dążyć do zlokalizowania skąd pochodzą owe rezonanse oraz jaka jest ich przyczyna.
Oglądając powiększone zdjęcia igły znalezione w internecie doszedłem do wniosku, że u mnie zbyt mocno z obudowy wystaje gumowa tuleja, która jest, jak mi się wydaje, izolatorem między plastikową obudową, a wspornikiem igły jak na fotce - strzałka z nr 1.
Zacząłem delikatnie wpychać wkładem grafitowym 0.5 mm gumową tuleje która przesuwała się wraz z wspornikiem aż do pozycji jak na fotce - strzałka nr 2.
Efekt jest taki - wkładka gra idealnie, nacisk można regulować w pełnym zakresie, a wszystkie opisywane problemy znikły.
Opisałem temat, bo wiem, że bywały problemy z tą wkładką i może komuś, kto ma podobny problem i również jej nie zareklamował ten opis pomoże usunąć powstałe w procesie produkcyjnym wady.
( kłania się kontrola jakości)
Załączniki
IMG_20200615_194956.jpg
IMG_20200615_194956.jpg (26.47 KiB) Przejrzano 2041 razy
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41516
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Ortofon 2M blue wadliwa seria

#2

Post autor: Wojtek »

Problemy były różne i dotyczyły także 2M Blue. Nie pamiętam czy modele Bronze i Black też miewają takie problemy z kontrolą jakości.
Popularną sprawą były niegdyś wypadające piny z tyłu wkładki.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
winylwoy
Posty: 213
Rejestracja: 14 gru 2021, 09:07
Gramofon: Technics SL 1500 C
Lokalizacja: Łódź

Re: Ortofon 2M blue wadliwa seria

#3

Post autor: winylwoy »

Jacek 1972t pisze:
15 cze 2020, 21:31
Temat wadliwej wkładki Ortofon 2m blue był już na tym forum kiedyś poruszany.
Dwa lata temu również nabyłem takową w sklepie ze sprzętem audio w oryginalnym opakowaniu.
Niestety z wkładką od początku było coś nie tak, a mianowicie po kilkunastu sekundach odtwarzania wpadała w dziwny rezonans.
Objawiało się to poszarpanym dźwiękiem słyszalnym najczęściej na koniec utworu kiedy muzyka cichła lub na płytach z koncertów podczas oklasków.
Muzyka była również pozbawiona dynamiki.
Problem nieco znikał przy ustawionym nacisku 1.5 gram.
Dodam, że nacisk dedykowany dla owej wkładki to 1.6 do 2 gram (zalecane 1.8).
Odkryłem również, że przy wyciszonej muzyce po wsłuchaniu się w dzwięk, który wydobywa się spod igły towarzyszyło dziwne chrobotanie.
Zamiast zareklamować wkładkę ta poszła w odstawkę.
Ostatnio wróciłem do tematu i uparcie zacząłem dążyć do zlokalizowania skąd pochodzą owe rezonanse oraz jaka jest ich przyczyna.
Oglądając powiększone zdjęcia igły znalezione w internecie doszedłem do wniosku, że u mnie zbyt mocno z obudowy wystaje gumowa tuleja, która jest, jak mi się wydaje, izolatorem między plastikową obudową, a wspornikiem igły jak na fotce - strzałka z nr 1.
Zacząłem delikatnie wpychać wkładem grafitowym 0.5 mm gumową tuleje która przesuwała się wraz z wspornikiem aż do pozycji jak na fotce - strzałka nr 2.
Efekt jest taki - wkładka gra idealnie, nacisk można regulować w pełnym zakresie, a wszystkie opisywane problemy znikły.
Opisałem temat, bo wiem, że bywały problemy z tą wkładką i może komuś, kto ma podobny problem i również jej nie zareklamował ten opis pomoże usunąć powstałe w procesie produkcyjnym wady.
( kłania się kontrola jakości)
Wielkie dzięki Jacek za opisanie problemu.
Miałem do wczoraj podobną przypadłość z 2M Blue. Dzisiaj po upchnięciu tej nieszczęsnej tulejki dźwięk się uspokoił i jest 'ok. :)

Kupiłem kiedyś okazyjnie w sklepie wkładkę Bronze i dodatkowo na ewentualną wymianę igłę Blue (wkładka i igła były oryginalnie zapakowane z hologramami).
Po jakiś trzech latach postanowiłem zamienić igły i Blue niestety zaczęła świrować tak jak opisałeś. Męczyłem się z nią podobnie jak Ty.
Od dzisiaj to już historia, śmiga aż miło. Jeszcze raz dziękuję :clap: :)
ODPOWIEDZ