Jak to jest z piezoelektrycznymi i niszczeniem płyt

Źródła dźwięku
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
omd
Posty: 94
Rejestracja: 22 sty 2018, 14:19
Gramofon: działa

Jak to jest z piezoelektrycznymi i niszczeniem płyt

#1

Post autor: omd »

Co ile tak wymieniać UF50 lub 70 na nowe, jeśli przypuścimy że będę słuchał dziennie 1 LP? Co pół roku?
Która mniej rżnie płyty - 70 czy 50?
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41488
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Jak to jest z piezoelektrycznymi i niszczeniem płyt

#2

Post autor: Wojtek »

1 LP dziennie to jakieś 45 minut.
Zakładając że igła szafirowa ma trwałość na poziomie 200h to daje to nam jakieś 267 dni odsłuchowych zanim będziemy musieli wymieniać :)

Z drugiej strony: nie szkoda płyt?
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
omd
Posty: 94
Rejestracja: 22 sty 2018, 14:19
Gramofon: działa

Re: Jak to jest z piezoelektrycznymi i niszczeniem płyt

#3

Post autor: omd »

Gdyby mi nie było szkoda to bym je zdzierał Bambinem. :D
Albo, bym nie wymieniał wkładek.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41488
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Jak to jest z piezoelektrycznymi i niszczeniem płyt

#4

Post autor: Wojtek »

Jak uważasz :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10449
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Jak to jest z piezoelektrycznymi i niszczeniem płyt

#5

Post autor: Myszor »

Kiedyś w emanuelu urżnałem główkę piłką do metalu by zamontować normalny headshell i wstawić mfkę.
Piezo ma spory nacisk. Szkoda płyt, pomijając, że gówno słychać.
Awatar użytkownika
omd
Posty: 94
Rejestracja: 22 sty 2018, 14:19
Gramofon: działa

Re: Jak to jest z piezoelektrycznymi i niszczeniem płyt

#6

Post autor: omd »

Czy ktoś odpłatnie zrobi mi to w WG417 Stereo Lux? :D
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10449
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Jak to jest z piezoelektrycznymi i niszczeniem płyt

#7

Post autor: Myszor »

Stary daj spokój. Kup se jakiś normalny gram i sie wciągnij w hobby albo zostaw jak jest. Są takie auta, że jak zatankujesz to podwajasz wartość.
Awatar użytkownika
omd
Posty: 94
Rejestracja: 22 sty 2018, 14:19
Gramofon: działa

Re: Jak to jest z piezoelektrycznymi i niszczeniem płyt

#8

Post autor: omd »

To wolę zostawić. Głównie będę zgrywał piosenki z gramiaka na kaseciaka, więc myślę że jedno odtworzenie jakoś super płyty nie zniszczy.
Ale myślę że co pół roku wkładkę i tak będę wymieniał.
Awatar użytkownika
dale
Posty: 2375
Rejestracja: 21 lut 2017, 07:56
Gramofon: Daniel, JW 1200
Lokalizacja: Lublin

Re: Jak to jest z piezoelektrycznymi i niszczeniem płyt

#9

Post autor: dale »

Tracisz sporo na jakości a gramofon z wkładką mm można dorwać nawet za "browara" - kupisz rormalną wkładkę za 100 pln i będziesz miał różnicę jak między trabantem a golfem (no może kadetem)
ODPOWIEDZ