Igła do AT-110

Źródła dźwięku
ODPOWIEDZ
32lysy
Posty: 472
Rejestracja: 02 sty 2017, 02:21
Gramofon: Technics D202, Q202
Lokalizacja: Szczecin

Igła do AT-110

#1

Post autor: 32lysy »

Witam szanowne grono
Potrzebuję pomocy w doborze najrozsądniejszego wyboru igły do wkłądki AT 110.
Na temat igieł z tej serii coś tam pojęcia mam, bo posiadam AT 150SA oraz AT 100 z igłą 440ml.
Jestem więcej niż zadowolony z brzmienia wkładek AT które posiadam. Ostatnio przeglądając internet natknąłem się na aukcję gramofonu z wkładką AT 110, a że od jakiegoś czasu zamierzałem kupić gramofon do pomieszczenia w pracy, to uznałem że to będzie rozsądne rozwiązanie. Zakupiony gramofon trafi do pracy z wkładką AT 95 która aktualnie służy mi do odsłuchu świeżo zakupionych używek i tych w gorszym stanie, a jej miejsce zajmie AT 110 z zakupionego gramofonu. Decyzja zapadła wiec co do opłacalności i ekonomii nie ma się co odnosić. No i teraz do sedna sprawy. Sprzedający potwierdził sprawność gramofonu, ale nie jest w stanie określić stanu igły. Twierdzi że gra. Wiec zakładam najgorszy scenariusz, że igła jest wysłużona i od razu trzeba będzie kupić nową. Założyłem że ma to grać lepiej od AT 95. Na ebay-u jest zbyt dużo różnych igieł pasujących do tej wkładki, a moje doświadczenie zbyt małe żeby się na nim opierać. Podkreślam że charakter wkładek AT które posiadam bardzo mi odpowiada, więc nie muszę się rozpisywać jak sądzę co do moich preferencji muzycznych, choć zdaję sobie sprawę że AT 110 z eliptykiem nie zagra tak jak te których aktualnie używam. Z własnego skromnego doświadczenia wiem jak potrafi zagrać ostry szlif z tańsza wkładką, więc tutaj liczę się z tym, że nawet oryginalny eliptyk nie zaszokuje mnie jakością dźwięku. Czy jesteście w stanie wskazać jakieś sprawdzone zamienniki w rozsądnych cenach ? Określić z doświadczenia jak będzie z jakością w stosunku do oryginału ? Będę wdzięczny za kilka linków od najtańszych do powiedzmy kilku setek pln. Jeśli nie będzie nic w dobrym stosunku cena-jakość to w ostateczności kupiłbym najtańszego ATN-a z wamatu za niecała stówkę. Na forum był temat o AT120 i generalnie tragedii podobno nie było, więc wróżąc z fusów przyjąłem, że nawet z takim wariantem zagra lepiej od AT 95, a co za tym idzie główne założenie będzie spełnione. Dziękuję z góry za pomoc i poświęcony czas. Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41552
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Igła do at 110

#2

Post autor: Wojtek »

AT-110 jest specyficzna i przypasuje tylko igła kompatybilna z AT-110.
Oryginalne igły nadal można dostać i kosztują mniej niż 100 złotych, stąd nie sądzę by warto by było oszczędzać na zamiennikach.
Z tego co wiem nie ma niestety lepszych igieł od oryginalnych do tego body.

https://www.ebay.pl/itm/AUDIO-TECHNICA- ... rk:10:pf:0
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
32lysy
Posty: 472
Rejestracja: 02 sty 2017, 02:21
Gramofon: Technics D202, Q202
Lokalizacja: Szczecin

Re: Igła do AT-110

#3

Post autor: 32lysy »

Specyficzna pod względem brzmienia czy konstrukcyjnie nie zamienna z igłami od np AT 150 ? Jeśli brzmienia to na czym polega jej ,,specyficzność,, ?
Czy się mylę czy to poprzednik AT 120 dość dobrze opisywanej na forum ? Ten link który podałeś to nie jest oryginał jak sadzę po cenie tylko inna alternatywa. Możesz wrzucić link gdzie można ją kupić za mniej niż 100 zł. Jakoś się ogarnąć z tym nie mogę, albo źle szukam.
Ja znalazłem takie coś
https://www.ebay.pl/itm/AUDIO-TECHNICA- ... rk:14:pf:0
Czyli gdybym nawet przeznaczył troszkę więcej kasy nie kupię lepszej igły ?
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41552
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Igła do AT-110

#4

Post autor: Wojtek »

32lysy pisze:
16 sty 2019, 15:06
Specyficzna pod względem brzmienia czy konstrukcyjnie nie zamienna z igłami od np AT 150 ?
To drugie.
32lysy pisze:
16 sty 2019, 15:06
Czy się mylę czy to poprzednik AT 120 dość dobrze opisywanej na forum ?
Mylisz się.
32lysy pisze:
16 sty 2019, 15:06
Ten link który podałeś to nie jest oryginał jak sadzę po cenie tylko inna alternatywa.
To jest oryginał.
32lysy pisze:
16 sty 2019, 15:06
Możesz wrzucić link gdzie można ją kupić za mniej niż 100 zł.
Raczej nie ma takiej oferty na oryginalną igłę.

Jak chcesz bieda zamiennik to owszem, znajdziesz.
32lysy pisze:
16 sty 2019, 15:06
Czyli gdybym nawet przeznaczył troszkę więcej kasy nie kupię lepszej igły ?
Bingo.

Powiem inaczej: do AT-110 pasuje tylko igła AT-110. Nie pasują igły AT-100/120/130/140/150.
Technicznie rzecz biorąc jest to odrębna rodzina wkładek, razem z modelem AT-105 (nawet ja go nigdy na oczy nie widziałem, zakładam że była ograniczona dystrybucja).
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
32lysy
Posty: 472
Rejestracja: 02 sty 2017, 02:21
Gramofon: Technics D202, Q202
Lokalizacja: Szczecin

Re: Igła do AT-110

#5

Post autor: 32lysy »

No to chyba strzeliłem sobie chyba w kolano :) Jak ją można uplasować klasowo w porównaniu z serią at100-AT150 ?
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41552
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Igła do AT-110

#6

Post autor: Wojtek »

Między AT-95, a AT-100.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
32lysy
Posty: 472
Rejestracja: 02 sty 2017, 02:21
Gramofon: Technics D202, Q202
Lokalizacja: Szczecin

Re: Igła do AT-110

#7

Post autor: 32lysy »

Ta sama jak przypuszczam tylko trochę taniej ? Czy może ta którą wrzuciłeś w linku jest lepsza i dlatego droższa ? Ok doczytałem opis. Jedna to zamiennik :)
https://www.ebay.pl/itm/AUDIO-TECHNICA- ... :rk:2:pf:0

Tu jest chyba oryginał
https://www.ebay.pl/itm/Audio-Technica- ... :rk:6:pf:0

znalazłem jeszcze Tonar
https://www.ebay.com/itm/Turntable-Styl ... ctupt=true

No jeśli oryginał jedyne słuszne rozwiązanie to trzeba się, pogodzić z wydatkiem :) Zobaczę w jakim stanie jest igła jak przyjdzie. Może na razie nie będzie koniecznosci wymiany wiec spokojnie ochłonę i pomyślę ale na obecna chwilę chyba jednak oryginał.
32lysy
Posty: 472
Rejestracja: 02 sty 2017, 02:21
Gramofon: Technics D202, Q202
Lokalizacja: Szczecin

Re: Igła do AT-110

#8

Post autor: 32lysy »

Właśnie jedzie do mnie nowa 2Mblue z wyprzedaży. Ona zastąpi at95, a at110 albo zostanie w hitachi albo trafi na rynek. Uznałem że cena 2m blue jest na tyle atrakcyjna ze żal nie kupić, zwłaszcza że za oryginalną igłę do at 110 zapłaciłbym niewiele mniej a to jednak inna klasa. Dziękuję Wojtkowi za pomoc i informacje których szukałem. Jak zestawię to wszystko do kupy i przetestuję to pozwolę sobie napisać moje uwagi dotyczące odsłuchu nowych nabytków na tle tych wkładek które posiadam. Być może ktoś skorzysta. Pozdrawiam
32lysy
Posty: 472
Rejestracja: 02 sty 2017, 02:21
Gramofon: Technics D202, Q202
Lokalizacja: Szczecin

Re: Igła do AT-110

#9

Post autor: 32lysy »

Witam po krótkiej przerwie związanej z testowaniem nowego zakupu. Może trochę materiał odbiega od założonego tematu, ale chciałem skrobnąć trochę na temat 2 m blue. W razie czego proszę o przeniesienie w odpowiednie miejsce. Wkładka ma nieco inny charakter od posiadanych dotąd wkładek AT. Gdybym miał sklasyfikować ją gdzieś pośród moich wkładek, to na pewno bliżej jej jakością do AT 100 z igłą MLa czy AT 150 i zdecydowanie deklasuje AT 95E i pozostawia w tyle AT 110 którą w między czasie nabyłem przy okazji zakupu gramofonu. Moje subiektywne odczucia co do ortofona w stosunku do AT 100 z MLa :
1.Na pewno mniej góry choć blachy brzmią precyzyjnie i wyraźnie (góra precyzyjniejsza i bardziej kulturalna niż np: AT95)
2.Lekko zamknięty środek pasma co daje wrażenie nieco płytszej sceny z minimalnie cofniętym wokalem, ale różnica nie powoduje wrażenia że czegoś jej brakuje. Podbita wyższa średnica.
3.Bas ładny, stopa punktowa. Gitara basowanie nie muli. W moim odczuciu bas jest najmocniejszą stroną tej wkładki.
Wkładka gra bardzo dynamicznie choć nieco mniej detalicznie niż at100MLa czy AT150Sa. Nie zauważyłem zniekształcenia dźwięku pod koniec płyty, co akurat było sporym minusem AT100 z oryginalnym eliptykiem. Nie odniosłem również wrażenia że dźwięk jest ,,podrasowany,, przez wkładkę więc brzmienie określę jako transparentne.
Na pewno wkładka nie rozkłada dźwięku na czynniki pierwsze i jest mniej detaliczna niż porównywana AT. Wkładkę porównywałem na kilku płytach Iron Maiden, wiec na obecną chwilę nie wiem jak sprawdzi się w innych gatunkach muzycznych, ale wszystko wskazuje że raczej lubi się z ciężką rockową nutą. Zważywszy cenę za jaką ją nabyłem, zakup uznaję za udany, a dodatkowo biorąc pod uwagę że z założenia miała zastąpić AT95 i doskonale ją zdeklasowała daję jej subiektywne 8/10. Ocena wynika raczej z tego że mimo wszystko przywykłem do detaliczności AT 150, choć mimo dynamicznego grania po kilku godzinach słuchania nie miałem wrażenia zmęczenia czy znużenia jej brzmieniem. Dodam tylko ze jeśli wymiana igły na bardziej precyzyjną spowodowała by tak znaczną poprawę jak MLa w AT100, to było by warto choć niestety igła od 2M Bronze troszkę kosztuje :)
Połączenie dynamiki i dołu ortofona z detalicznością i precyzyjną górą sto-pięćdziesiątki dało by mi wkładkę idealną :)
Podsumowując:
Jeśli ktoś lubi dynamiczne brzmienie bez laboratoryjnego rozbijania na atomy, może śmiało kupować 2M Blue. Sądzę że w bardzo jasnych systemach gdzie występuje problem z natarczywą górą i brakiem w dolnych rejestrach może być ,,lekiem na całe zło,,

Po kilku dniach intensywnego odsłuchu w dużej części na słuchawkach koryguję informacje dotyczące spadku jakości pod koniec płyty. Na niektórych płytach jest słyszalny spadek, szczególnie na płytach gdzie materiał jest wytłoczony prawie pod label. Na ciężkiej muzyce słychać to wyraźniej. Nie jest to zjawisko powtarzające się tylko po prostu na niektórych płytach zwróciłem na to uwagę. To samo dotyczy przesterowania. W miejscach gdzie zauważyłem jakieś ,,dystorcje,, wrzuciłem wkładkę na ,,shibacie,, i jest to samo, więc wygląda na to że tak zostały wytłoczone i nie jest to jakiś problem z odczytem igły ortofona. Mimo wszystko, jeśli pamięć mnie nie zawodzi i nie jest to moja autosugestia, to 2m blue radzi sobie lepiej od AT 100E i gdybym nie miał obecnie MLa zestawionego z setką to wybrałbym ortofona. Poza metalem, przesłuchałem również kilka spokojniejszych płyt m.innymi Dire Straits, Cockera, Collinsa i jestem pozytywnie zaskoczony. Na epokowych płytach Nazareth czy UFO gdzie realizacja jest łagodna i lekko spłaszczona, wkładka dodaje życia i energii i jej brzmienie podoba mi się bardzo. Nawet bardziej niż z AT150. Przy pierwszym kontakcie, tuż po zakupie, niesłusznie ,,zaszufladkowałem,, wkładkę do ostrego grania, ponieważ brzmi bardzo sympatycznie i ze spokojnymi płytami. Nie zmieniło się jedno. Bas jest sprężysty i dynamiczny i w mojej opinii to jest najmocniejsza strona 2m Blue. Ten lekko wycofany środek i subtelniejsza góra kompletnie nie przeszkadza i nie ma się odczucia niedosytu. Troszkę bardziej słychać pracę w rowku ale za to mniej eksponuje trzaski używanych płyt niż shibata. Ta wkładka może się podobać mimo moich nieco innych przyzwyczajeń do brzmienia AT i mogę ją śmiało polecić bo generalnie nic jej nie brakuje:) Jeśli ktoś to czyta to pozdrawiam i mam nadzieję że moja subiektywna nieprofesjonalna recenzja przyda się poszukującym swojego brzmienia, czy osobom rozważającym zakup w/w/ oftofona :)
ODPOWIEDZ