Standardowo, dane techniczne ze strony producenta:
Form MC pressure-up transformer
Winding wire ratio (pressure-up ratio) 1:10, 1:36
Primary impedance 40ohm, 3ohm
Secondary impedance 4kohm
Frequency response 10Hz - 100kHz
Deflection (as opposed to 1kHz) Less than 1dB
Right-and-left separation rate 60dB or more (20Hz - 50kHz)
Phase characteristic Less than (20Hz - 50kHz) 10 degrees
Magnetic shield Three-fold
Chord length About 1m
Dimensions Width 97x height 65x depth of 155mm
Weight 0.8kg
Zdjęcia mojego egzemplarza:
- au1.jpg (17.16 KiB) Przejrzano 1736 razy
- au3.jpg (19.94 KiB) Przejrzano 1736 razy
- au4.jpg (19.38 KiB) Przejrzano 1736 razy
- au5.jpg (27.85 KiB) Przejrzano 1736 razy
- au6.jpg (25.16 KiB) Przejrzano 1736 razy
Przez kilka miesięcy słuchałem swojego Denona DL-301II czy to na Telefunkenie S600, czy przez ostatnie tygodnie na Denonie DP-59L korzystając z wejścia MC w nudzie mini – czyli mogę powiedzieć: się osłuchałem i nie miałem zastrzeżeń. I pewnie nadal bym nie miał, gdybym nie kupił AU320.
AU320 sprawił jednak, że kilku kolegom na forum opisałem swoje pierwsze wrażenia słowami:
JA PIERDOLĘ!!!
Nic innego, nic mądrzejszego – jakkolwiek to brzmi – w tym momencie nie przyszło mi do głowy.
I nadal nie wiem jak inaczej opisać moje wrażenia odsłuchowe. Jedno co mogę na teraz powiedzieć to to, że nie wiedziałem, że mój sprzęt potrafi tak „grać”.
