Wkładka Sony XL-20 - jaka igła?

[tjbox]

Witam wszystkich na forum.
Historia jakich wiele, posiadam Sony PS-X45 kupionego w sumie w ciemno i naprawdę ( za te pieniądze ) w nie złym stanie, miał być na początek ale zostanie na dłużej. Polerka pokrywy oraz nowy smar w windzie i będzie jak z sklepu.
Jedynym mankamentem tego gramofonu była uszkodzona igła w wkładce którą wymieniłem na pierwszą dostępną czyli na igłę z Wamat. Jak już wcześniej pisałem soniak zostaje i tu pojawia się pytanie, czy zachować oryginalną wkładkę XL-20 i pokusić się o lepszą igłę, czy szukać nowej wkładki?
Jeśli nie wiadomo o co chodzi to chodzi o koszty, nowa igła Astatic to +-150zł, nowa wkładka to w moim przypadku góra 300zł.
Jakie są wasze opinie o wkładce XL-20?

[Wojtek]

Dobry podstawczak z epoki (1980).
Nie kupisz lepszej wkładki z takim budżetem - co najwyżej będzie inna, ale nadal obracamy się w tej samej klasie.
Thakker też oferuje igły do tego modelu.

[tjbox]

Dzięki za szybką odpowiedź.
Wybór padła na ASTATIC PKG SO 116-7D z ebaya (97zł z przesyłką), za dwa tygodnie powinna dojść to zobaczymy.

[Wojtek]

Wiesz co... zamiast sferyka z USA już lepiej byłoby brać eliptyka z Niemiec.
Czym się kierowałeś przy wyborze?

[MISSE]

z 3-ch pasujących igieł wybrałeś najsłabszą???

Napisz szybko do Eda dopłać ok 40zł i będziesz miał fajnego eliptyka
https://www.ebay.pl/itm/SONY-ND-30E-pho ... Sw0UdXs16n
https://www.ebay.pl/itm/PHONOGRAPH-NEED ... SwMtxXs2Fh

pierwsza zalecany nacisk to 1,5g druga 1-2g

[Wojtek]

pierwsza zalecany nacisk to 1,5g druga 1-2g

Czyli jedno i to samo tak jakby

[tjbox]

Decydowała cena i moje doświadczenie czyli nie miałem zielonego pojęcia, gdyby opis igły był szerszy i zauważył różnice to może...
Zapytałem się o wymianę, zobaczymy.
Dzięki za zwrócenie uwagi.

[tjbox]

Wymieniłem na ASTATIC PKG SO115-ED.

[StarRock]

Ostatnio nic nie grałem, bo zrobiłem mały przegląd gramofonu i przesmarowałem silnik, windę oraz co się dało (dzięki Łukasz).
Ale przede wszystim mając samo body, czekałem na igły od Eda, polecone przez Missego (dzięki Marek). Wreszcie, są, a ta pierwsza z nich zagrała.

Choć to pierwsze podrygi.....instrumenty oderwały się od się, a dźwięk pełniejszy, głębszy, trącący większą naturalnością. Wojtek napisał, że ta wkładka dobrym podstawczakiem z epoki. No to zazdraszczam kolegom, bo u nich one w szufladach, a wiszą te po liceach, nie mówiąc o tych po studiach.
Jednakże zadowolonym usłyszawszy XL-20, odstawiam AT-13. Trza będzie zorgować (to babcia) kasę na coś po liceum (na razie).