Dual 621 Shure M75 mało wysokich

[zbyszek1982]

Teoretycznie VTA może mieć taki wpływ na dźwięk, ale żeby dźwięk był taki przymulony to się trzeba mocno postarać. Przy oryginalnej macie i fabrycznie montowanej wkładce nie powinno być takich problemów.

[szy_a]

Zwracam się więc z zapytaniem do forumowiczów z Łodzi lub najbliższych okolic.
Może miałby ktoś do wypożyczenia na 2-3 dni przedwzmacniacz, co do warunków mogę się dogadać.
Powinienem wyeliminować wpływ preamp w yamaszce na małą ilość górnych zakresów, żeby w ogóle cokolwiek ruszyć z miejsca.

[szy_a]

Jakość wysokich poprawiła się po zrezygnowaniu z preampa yamahy i podpięciu do preampa w rotelu.
Teraz czekają mnie znowu odsłuchy ale wstępnie jest o niebo lepiej.

[Wojtek]

Ano widzisz Pan. Cieszę się, że w końcu udało się ten problem rozwikłać

[szy_a]

Oczywiście tematu nie odpuszczam. i jak już skończę porównania i odsłuchy to napisze an czym się definitywnie skończyło.

[szy_a]

Teraz zauważyłem jeszcze jeden problem. Mianowicie pod koniec większości płyt czyli ostatnie utwory są jakby jakościowo zdegradowane,brzmiące gorzej niż np początkowe. Im bliżej końca strony tym odnoszę wrażenie ze jest gorzej. Tak jakby dźwięk był przesterowany.
Czego to może być objaw

[zbyszek1982]

Czego to może być objaw

Źle ustawionej wkładki.

[szy_a]

Jedyne, co mogę ustawić w tym Dualu to docisk.

[zbyszek1982]

Jedyne, co mogę ustawić w tym Dualu to docisk.

Wg. instrukcji do duala 621 wkładka jest przykręcona w półkoszyczku za pomocą dwóch śrubek. Bez problemu można ją poprawnie ustawić.

[szy_a]

Dzięki za odp. Na początku skupię się bardziej przewidywanych przyczynach jak np jakość płyty. Zaniepokoję się jeśli usłyszę to na każdej.

[Wojtek]

Teraz zauważyłem jeszcze jeden problem. Mianowicie pod koniec większości płyt czyli ostatnie utwory są jakby jakościowo zdegradowane,brzmiące gorzej niż np początkowe. Im bliżej końca strony tym odnoszę wrażenie ze jest gorzej. Tak jakby dźwięk był przesterowany.
Czego to może być objaw

To jest "normalne" zjawisko. Koniec strony jest najtrudniejszy do pokonania dla igły. Pisaliśmy o tym ostatnio w wątku o ustawianiu ramienia.

Jedyne, co mogę ustawić w tym Dualu to docisk.

Mocna bzdura panie. Marsz do instrukcji obsługi

[szy_a]

Powędrowałem więc jeszcze raz do instrukcji
Poza wypoziomowaniem i ustawieniem ciężaru czyli docisku ramienia nic więcej w moim Dualu 621 nie ma.
W instrukcji występuje opis wkładki przykręcanej do półkoszyczka. Ja natomiast mam to mocowanie na zaczepy.

[Wojtek]

Poza wypoziomowaniem i ustawieniem ciężaru czyli docisku ramienia nic więcej w moim Dualu 621 nie ma.

"Ustawianie ciężaru" czy "docisk ramienia" to dość odosobnione sformułowania. Lepiej pisz o sile nacisku na igłę.
A czym niby to jest obecna w Twoim gramofonie regulacja anti-skating? Próżnią? Bajerem?
To też jest element regulacji pracy ramienia, i to dość ważny.

W instrukcji występuje opis wkładki przykręcanej do półkoszyczka. Ja natomiast mam to mocowanie na zaczepy.

Twój półkoszyk nie ma szparek na śrubki?

Jeśli chodzi o te zaczepy to jest to bardziej kwestia posiadanej wersji wkładki, a nie samego kosza, z tego co pamiętam.
Dualowskie wersje wkładek były właśnie tak szykowane, dla ułatwionego montażu.
Oczywiście w zamian za to użytkownik traci możliwość kombinowania z ustawieniem wkładki w koszu, zdaje się na fabrykę.

[szy_a]

No tak o anti-skating zapomniałem.
Półkoszyczek ma otwory ale tak jak to pięknie ująłeś muszę się ze swoją wkładką "zdać się na fabrykę" a szkoda, bo może bym miał większy wpływ na dźwięk.

[Wojtek]

Generalnie to ta Dualowska geometria jest poprawna, więc nie robiłbym z tego tragedii.
Jak kiedyś sprawisz sobie wkładkę na śrubki to będziesz mógł pokombinować.

Gdyby tak dalej drążyć to mógłbyś też stękać, że nie masz regulacji VTA jak w 704 i 721