Igły z aliexpress ?

[Bacek]

W sumie to nie jaja ale tematu z ciekawostkami chyba nie mamy.

Kurcze, temat zrobił się aż tak popularny że na ali teraz gołe igły można kupić?

Sferyk
https://pl.aliexpress.com/item/1005007196962531.html

Eliptyk
https://pl.aliexpress.com/item/1005004187751138.html

[pavlos]

Masakra, normalnie... Teraz to już będzie strach jakąkolwiek używaną wkładkę kupić... I to nie tylko z okolic Szczecina...

[Dario Antonio]

https://pl.aliexpress.com/item/10050052 ... in_prod%3A

Tu jest fajny opis
"Kompatybilny pasuje do magnetycznej konserwacji pręta głowicy śpiewającej odtwarzacz płyt LP gramofon gramofon diamentowa igła tipstylus 2001"

[Bacek]

W wersji angielskiej jest sensownie, tłumaczenie na polski jest koślawe.

[Obywatel]

Po prostu nie ma co kupować u kmiota, który nawet nie zainwestuje paru groszy w poprawne tłumaczenie. No chyba że ktoś lubi być lekceważony.

[replikant]

Strona AliExpress z automatu ustawia się na język polski. Nikt tego nie tłumaczy. To jakieś tłumaczenie automatyczne. Dlatego opisy są często bez sensu. Ja mam na "sztywno" ustawiony na angielski.

[Obywatel]

Nikt tego nie tłumaczy.

Tłumaczy jakiś wyjątkowo słaby algorytm. No ale cóż - jaka strona takie algorytmy.

[pavlos]

A chcielibyśmy, żeby chińskie algorytmy już płynną polszczyzną sienkiewiczowsko-gombrowiczowską leciały?...

[Wojtek]

W sumie to nie jaja

No właśnie. Ty zapomniałeś jak się nowy temat zakłada?

ale tematu z ciekawostkami chyba nie mamy.

Mamy, ale to raczej nie tego typu ciekawostka.

A po mojemu - nic to nie zmieni, wszak cały patent z retipami polega na przekładkach.

Co najwyżej Canti będzie miał więcej klientów co będą zaczynać kontakt od "hej ja igłę do retipu tej Lyra Atlas już mam, zapłacę za samą robociznę"

Po prostu nie ma co kupować u kmiota, który nawet nie zainwestuje paru groszy w poprawne tłumaczenie. No chyba że ktoś lubi być lekceważony.

Obywatel przed komputerem

[Obywatel]

Obywatel przed komputerem

Tylko czasami

[Bacek]

A po mojemu - nic to nie zmieni, wszak cały patent z retipami polega na przekładkach.

Co najwyżej Canti będzie miał więcej klientów co będą zaczynać kontakt od "hej ja igłę do retipu tej Lyra Atlas już mam, zapłacę za samą robociznę"

Bardziej chodziło mi o to że winyl się rozrasta. Więcej osób zajmuje się też retipami skoro im się opłaca takie rzeczy wystawiać. Zaczynają od prostych igieł, może za jakiś czas pojawią się też nudy i bardziej wyrafinowane szlify. Generalnie im więcej ruchu w interesie tym lepiej. Jakoś mocno nie liczę że ceny spadną ale kto tam wie.

[Wojtek]

może za jakiś czas pojawią się też nudy i bardziej wyrafinowane szlify

A ja nie spodziewam się tego.

Generalnie im więcej ruchu w interesie tym lepiej.

Bo ludzie będą się srali przed tanimi chińskimi igłami?

Jakoś mocno nie liczę że ceny spadną ale kto tam wie.

Nie spadną. Chińczycy musieliby chyba pierw złamać patenty albo wymyślić nowego "van den Hulla" czyli wprowadzić coś nowego do tego segmentu, a tego się nie spodziewam bo przy obecnym popycie - zupełnie to się nie opłaci.

Zresztą, co tu gadać, igły Shibata czy ML/MR zamawiane u producenta były i są nadal relatywnie tanie, a jednocześnie nie jest to produkcja idąca w miliony sztuk rocznie...

[Krzysztof_M]

Kto pierwszy kupuje i robi testy?

[Wojtek]

Zasadniczo - po co? Liczysz na cuda za grosze?
Producent nieznany (firma krzak ), o klasie igły też nic nie wiadomo.
Ten "garb" na czole też zbyt fajny nie jest.

Nie wiem jak reszta, ale mnie nie stać na takie eksperymenty.

[Krzysztof_M]

Bardziej obawiałbym się braku powtarzalności - czyli test jednej igły nie dawałby poglądu jak każda następna mogłaby zagrać.
Ogólnie z ciekawości chciałbym wiedzieć, ale osobiście zaplecza na takie zabawy nie mam