STANTON 500 + igła D5107A

[mrozom1]

Witam wszystkich forumowiczów,

dopiero przecieram szlaki na tym forum, stąd proszę o wyrozumiałość w przypadku niezamierzonego faux pas popełnionego przeciw forumowym obyczajom.

Nie dawno kupiłem używanego numarka PRO TT-2 z zamontowaną wkładką STANTON 500 i igłą D5107A. Według sprzedawcy jest to oryginalna igła, na co wskazuje fakt, że została wysłana osobno w oryginalnym pudełku, chociaż nie można wykluczyć, że po prostu włożono tam zamiennik. Ten komplet jest obecnie moim jedynym źródłem odniesienia. stąd kilka pytań:

1. W jaki sposób rozpoznam czy igła jest oryginalna?
2. Jak można ocenić tę wkładkę i igłę?
3. Planuję zmianę. Z tego co wyczytałem na forum dobrą propozycją do 300-400zł jest Ortofon OM 10, czytałem też o Grado Black, Shure Whitelabel, M97xe, natomiast Ortofon OM nie sprawia problemów z dostępnością i daje możliwości rozwoju jeśli chodzi o igłę. Wiem również, że mimo niskiej ceny, śmiało może z nimi konkurować AT95E. Czy dobrze kombinuję? A jeśli chodzi o cel, wszystko to w celu uzyskania jak najlepszych próbek samplingowych.

[Wojtek]

1. W jaki sposób rozpoznam czy igła jest oryginalna?

Oryginalna D5107A jest czarna i ma żółty prostokąt z przodu. Możesz sobie porównać ze zdjęciami z sieci.

2. Jak można ocenić tę wkładkę i igłę?

W jakim sensie "ocenić"? Ich stan? Wkładki się praktycznie nie psują, a ocena stanu igły to ciężki temat.

Czy dobrze kombinuję? A jeśli chodzi o cel, wszystko to w celu uzyskania jak najlepszych próbek samplingowych.

Dobrze kombinujesz, ale to już od Twoich uszu zależy czy Ortofon OM 10 będzie lepszą wkładką od Stanton 500

[Zbyszek 1963]

Cześć co do Ortofona OM-10 jest spoko w tej cenie,niektórzy porównują go do 2M Red która jest droższa,mam też Ortofon Silver która wyłapuje wszystkie niuanse na płycie-nie polecam co do Grado to miałem zamiar kupić Grado Prestige Blue II ale znajomy mi doradził żebym trochę dopłacił i kupił Nagaokę MP-110 i też jest spoko co do AT-95E miałem ją na Unitrze i była ok

[mrozom1]

Dzięki za informacje. Jeśli chodzi o ocenę, to źlę się wyraziłem. Chodziło mi raczej o to w jaki segment jakościowy można je wsadzić (to igła sferyczna czy eliptyk?). Wiem, że jest to kwestia jak najbardziej subiektywna, ale po prostu nie chciałbym błądzić. Jak dla mnie ten stanton przeraźliwie trzeszczy w wysokich partiach, natomiast nie do końca radzi sobie z tzw. środkiem, podczas gdy dół gra dosyć głęboko i wyraźnie.

[Wojtek]

Stanton 500 to taki wół roboczy rodem z lat '60tych.
Jedna z ostatnich popularnych wkładek dwucewkowych, aczkolwiek produkowana chyba do dzisiaj?
D5107A to igła sferyczna.

[mrozom1]

Ok, dzięki Panowie. W miarę możliwości zainwestuję w kilka eliptyków zaczynając od OM10. Zainteresowała mnie też Nagaoka MP-110. @cichymen63 miałeś do czynienia z obiema. Jesteś w stanie jakoś krótko je ze sobą porównać?

[dot87]

Stanton 500 z eliptykiem też jest spoko. Ja wolę od at95e. Choć jak mam być szczery to że stantonow to jeszcze lepiej 680/681