Zmiana wkladki a wysokosc ramienia w Rega planar 2

[Wojtek]

Wow. Takiego przypadku jeszcze nie widziałem.

Czyżby pokrywa dotykała ramienia jak jest zamknięta?
Może ta Rega po prostu nie powinna być obsługiwana z założoną pokrywą?

[Dragant]

Ciekawy przypadek. Pokusiłbym się o podniesienie przednich nóżek gramofonu o milimetr czy dwa. Może jest problem z trzymaniem poziomu, a podniesienie pokrywy powoduje, że sprzęt odchyla się do tyłu? Taki strzał...

[Wojtek]

Też może być. Poziomica to potwierdzi.
I nie, nie zawoź tego do salonu by tam to ustalili bo może guzik z tego wyjść

[kielek]

Moim zdaniem przeciwwaga haczy o pokrywę

[Jeden]

Gramofon wypoziomowany.
Mimo wypoziomowania zrobilem myk z przednimi nóżkami, bez efektu.
Od przeciwwagi do pokrywy przeswit jakies 3mm.

[Wojtek]

Jednak coś gdzieś musi mieć jakiś styk skoro opuszczenie pokrywy ma mechaniczny wpływ na pracę ramienia/igły.
Cudów nie ma

Swoją drogą rozumiem że ta pokrywa i zawiasy to jakaś samoróbka bo ten model oryginalnie chyba nie przychodził z pokrywą?

[Jeden]

Zgodnie ze specyfikacjia Rega planar 2 ma na wyposażeniu pokrywę. Zawias jest na wkrety zamocowany do pokrywy i wsuwany w mocowanie z tylu plinty. Moim zdaniem nigdzie nie dotyka ani ramienia ani jego podstawy.
Moze problem jest w tym jak rozwiazany jest planar 2 antiskating? Pod ramieniem zamocowany jest w tulejce podłużny magnes. Moze cos tutaj jest nie halo.

[Wojtek]

Na tym etapie chyba niczego nie możemy wykluczać

Czy to znaczy że Goldring jednak nie był problematyczny i wina leżała gdzie indziej, jak teraz z Ortofonem?

[Jeden]

Mam nadzieję ze to z mojej strony ostatni wpis. Klopotem jak wstępnie myslalem nie byla zadna z wkładek tylko magnes w podstawie ramienia odpowiedajacy za antyskating. Problem jak sie okazało nie byl odosobniony, sporo przykładów mozna odszukac na angielskich stronach. Dla zainteresowanych moge podlinkowac. W związku z tym ze w Rega "automatyczny magnetyczny antyskating" nie ma możliwości regulacji, magnes mozna po chamsku wysunac z podstawy po wczesniejszym podgrzaniu i ustawic jego głębokość.
U mnie zostalo wymienione cale ramie z podstawa i jak narazie jest ok.

[Wojtek]

Dla zainteresowanych moge podlinkowac.

To podlinkuj. Nie ma sensu utrzymywać takich źródeł na drodze prywatnej

U mnie zostalo wymienione cale ramie z podstawa i jak narazie jest ok.

Jak dla mnie to i tak niezła tragedia.

Zaczynasz już kontemplować zmianę gramofonu?

[darkman]

wysunac z podstawy po wczesniejszym podgrzaniu i ustawic jego głębokość.

Masakra jakaś normalnie.

[Jeden]

Jak dla mnie to i tak niezła tragedia.

Zaczynasz już kontemplować zmianę gramofonu?

Tragedią to bylo by gdyby dystrybutor olal problem. Tu podszedl powaznie do tematu i rozwiazal temat finalnie wymieniajac ramie.

A czy mysle o wymianie Regi? Na ta chwile nie. Skoro gra i cieszy ucho to po co

[Wojtek]

A czy mysle o wymianie Regi? Na ta chwile nie. Skoro gra i cieszy ucho to po co

Bo właśnie udowodniłeś jak chujowo jest zbudowana przez co nie warto jej nikomu polecać?
Wybacz, ja rzadko przeklinam, ale w takiej sytuacji aż muszę.

A co do dobroci dystrybutora - przecież sprzęt masz jeszcze na gwarancji.
I po jakim czasie użytkowania objawił się problem? Miesiąc? Dwa?

Znam przypadek 3-krotnie wymienianej Regi Planar 2 bo dostarczony egzemplarz miał ułamaną końcówkę ramienia (przy headshellu).
2 razy polski dystrybutor starał się to w ramach akcji serwisowej zrobić "na kropelkę". Na więcej się nie poczuwali.
Koniec końców zadziałała interwencja w centrali i klient w nagrodę za cierpliwość dostał Rega Planar 3.

Tra-ge-dia!

Pamiętam jak przyszedłeś tutaj z problematycznym nowym Denonem DP-300F. Koniec końców oddałeś sprzęt do sklepu i zacząłeś się zastanawiać co dalej. Dostałeś wtedy też taką radę ode mnie:

Docelowo będzie rega

Panie, zamiast robić "hop siup" po swojemu, weź może się popytaj i trochę popytaj, zanim znowu zaczniesz rzucać pieniędzmi.
Taka rada tylko

I taki mamy efekt Wyciągniesz z tego jakieś wnioski czy jednak nie ma szans?

[Jeden]

Zapewniam Cię gdybym potrzebował porady co do wyboru sprzetu napisał bym w odpowiednim temacie. Jakbys przesledzil posty w tematach "awarie, usterki, chujnia z grzybniom" zapewne zorientowal bys sie ze sprzęty roznych producentow ulegają uszkodzeniom. Jedne czesciej innej rzadziej. Póki sprzęt w mojej ocenie gra dobrze a awaria zostala usunięta to mam głęboko w dupie czy kładę płytę na wypolerowany szklany talerz czy pokryty 40 letnia patyna. Problemy te czy inne będą sie ppowtarzały? Nie mam pojecia, ale i to mnie nie martwi. Od tego jest gwarancja i serwis. Byc moze za jakiś czas uznam zeby zamienic ten gramiak na inny. Byc moze nawet zapytam o opinie. Wtedy mozesz ustawic sie w kolejce i doradzac czy odradzac. Ale to dopiero wtedy. Na ta chwile dziękuję za troskę o moją kasę i to jak ja wydaję.
Acha. I zeby nie bylo...dziękuję kilku osobom ktore wniosly cos do dyskusji i pomogly rozwiazac problem.