Jestem Mateusz. Od zawsze moją pasją była szeroko rozumiana muzyka. Zawsze marzyłem żeby mieć własny gramofon i wreszcie usłyszeć tę kolosalną różnicę w jakości i dynamice, którą oferuje winyl! Od jakiegoś czasu dysponowałem już wzmacniaczem (Pioneer VSX 915 )i kolumnami, a od wczoraj jestem właścicielem Gramofonu Pioneer PL-6!
Wiem, że pewnie mieliście tu takich zapytań tysiące, ale gdzie zasięgnąć paru informacji jak nie od Was - Fachowców!
1. W instrukcji gramofonu pokazane jest żeby podpiąć go PHONO ale przed n im idą zwykłe "czincze". Ja niestety nie mam takiego wejścia w wzmacniaczu. Więc podpiąłem go do zwykłego wejscia AUX. równolegle z mini idzie jakieś uziemienie i nie mam pojęcia co z nimi zrobić. Czy tego typu gramofon może być podpięty pod AUX? czy sugerujecie jakieś inne rozwiązania? Zauważyłem, że gra on dość cicho - manetka od głośności musi być dosyć mocno odkręcona
2. Pytanie drugie - przez które nie ukrywam pęka mi trochę serce.
Wczoraj zauważyłem, że na igle jest jakiś mały kłębuszek włosków no i postarałem się go delikatne zdjąć palcem. Od tego czasu gramofon gra gorzej. Obawiam się że uszkodziłem igłę... Zrobiłem to bardzo uważnie i delikatnie i nie sądziłem że jest ona aż tak czuła! przecież dotyka bezpośrednio plyty. Czy jest to możliwe żeby ją zepsół? Co w takim przypadku i jaką wkładkę najlepiej dobrać do tego gramofonu.
Z góry dziękuję za pomoc i wyrozumiałość! No ale dopiero zaczynam tę przygodę!
Są od tego specjalne szczoteczki.
