Lenco L247 i kłopoty ze zdjęciem talerza, brumienie
-
- Posty: 26
- Rejestracja: 14 mar 2016, 14:39
- Gramofon: adam gs 420 /
- Lokalizacja: Konin
Lenco L247 i kłopoty ze zdjęciem talerza, brumienie
Witajcie
Szukałem czegoś podobnego i nie znalazłem dlatego ośmielam się zapytać.
Od kilku dni posiadam gramofon Lenco L 247. W polskim Internecie niewiele jest informacji na jego temat.
Mam kłopot ze zdjęciem talerza. Na osi nad talerzem jest zawleczka jednak usunięcie jej nic nie daje.
Talerz unosi się z ośką na wysokość może 3 mm i to wszystko.
Stąd moje pytanie. Czy ktoś z Was miał do czynienia z podobnym problemem?
Poszukuję też wszelkich informacji ne temat tego modelu. Będę wdzięczny za pomoc.
Szukałem czegoś podobnego i nie znalazłem dlatego ośmielam się zapytać.
Od kilku dni posiadam gramofon Lenco L 247. W polskim Internecie niewiele jest informacji na jego temat.
Mam kłopot ze zdjęciem talerza. Na osi nad talerzem jest zawleczka jednak usunięcie jej nic nie daje.
Talerz unosi się z ośką na wysokość może 3 mm i to wszystko.
Stąd moje pytanie. Czy ktoś z Was miał do czynienia z podobnym problemem?
Poszukuję też wszelkich informacji ne temat tego modelu. Będę wdzięczny za pomoc.
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43741
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Lenco l247 i kłopoty ze zdjęciem talerza.
Może zrób jakieś zdjęcie?paword pisze:Mam kłopot ze zdjęciem talerza. Na osi nad talerzem jest zawleczka jednak usunięcie jej nic nie daje.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
-
- Posty: 26
- Rejestracja: 14 mar 2016, 14:39
- Gramofon: adam gs 420 /
- Lokalizacja: Konin
Re: Lenco l247 i kłopoty ze zdjęciem talerza.
Dzięki za zainteresowanie tematem, poniżej zamieszczam zdjęcia
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43741
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Lenco l247 i kłopoty ze zdjęciem talerza.
Czyli mówisz że talerz ani drgnie w górę... próbowałeś już standardowej metody na gumowy młotek? 

Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
-
- Posty: 26
- Rejestracja: 14 mar 2016, 14:39
- Gramofon: adam gs 420 /
- Lokalizacja: Konin
Re: Lenco l247 i kłopoty ze zdjęciem talerza.
otóż nie próbowałem żadnych siłowych rozwiązań. Nie bardzo mam wiedzę na temat wytrzymałości samego talerza a boję się go zwichrować. Poza tym nie bardzo wiem gdzie miałby, uderzyć.
Jutro po pracy planuję rozebrać całość i sprawdzić od spodu co w nim siedzi. Mam też kłopot z brumieniem. Wymieniłem stare przewody sygnałowe i zasilający i efekt pozytywny, ale całkowicie nie wyeliminował nieprzyjemnego zjawiska. Poszukam przebić może coś uda się namierzyć. Dodam, że brumienie występuje nawet kiedy gramofon nie jest podłączony do prądu. Więc zakładam, że gdzieś gubię masę.
A wracając do samego talerza zastanawiałem się nad ściągaczem do łożysk, ale tak jak wspomniałem wyżej obawiam się o wytrzymałość talerza.
Jutro po pracy planuję rozebrać całość i sprawdzić od spodu co w nim siedzi. Mam też kłopot z brumieniem. Wymieniłem stare przewody sygnałowe i zasilający i efekt pozytywny, ale całkowicie nie wyeliminował nieprzyjemnego zjawiska. Poszukam przebić może coś uda się namierzyć. Dodam, że brumienie występuje nawet kiedy gramofon nie jest podłączony do prądu. Więc zakładam, że gdzieś gubię masę.
A wracając do samego talerza zastanawiałem się nad ściągaczem do łożysk, ale tak jak wspomniałem wyżej obawiam się o wytrzymałość talerza.
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43741
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Lenco l247 i kłopoty ze zdjęciem talerza.
No nie żartujpaword pisze:Nie bardzo mam wiedzę na temat wytrzymałości samego talerza a boję się go zwichrować.

W szpindel/ośkę. Bez zawleczki oczywiście.paword pisze:Poza tym nie bardzo wiem gdzie miałby, uderzyć.
Raczej tak.paword pisze:Więc zakładam, że gdzieś gubię masę.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
-
- Posty: 26
- Rejestracja: 14 mar 2016, 14:39
- Gramofon: adam gs 420 /
- Lokalizacja: Konin
Lenco l247 i kłopoty ze zdjęciem talerza.
z tym talerzem to naprawdę się obawiam. poza tym nie wiem jak same łożysko zareaguje na takie traktowanie.
jak przelotem zajrzałem od spodu przy wymianie kabli sygnałowych to tam w czopie osi jest jakaś zawleczka, która wygląda jakby podtrzymywała łożysko, żeby oś nie wepchnęła jego do środka. Tak jak pisałem wyżej jutro po pracy rozbiorę sprzęt i porobię dodatkową serie fot.
Ciężko jest znaleźć jakąś dokumentacje na temat tego modelu, więc może uda mi się przy okazji takową wykonać. Może się komuś jeszcze przyda.
Sam sprzęt, mechanika i jej działanie (pełen automat) działa dość zgrabnie. Więc sprzęt godny polecenia.
A jeszcze jedno pytanie. Jak zaplanować i przeprowadzić przeszczep chasis do innej obudowy? Na bank trzeba dobrze zaplanować położenie 'gniazda' ramienia, ale jeszcze nic nie wiem w tej materii. Tak sobie myślę, że jak mi się spodoba grzebanie to zaprojektuję jakąś ładną drewnianą obudowę.
jak przelotem zajrzałem od spodu przy wymianie kabli sygnałowych to tam w czopie osi jest jakaś zawleczka, która wygląda jakby podtrzymywała łożysko, żeby oś nie wepchnęła jego do środka. Tak jak pisałem wyżej jutro po pracy rozbiorę sprzęt i porobię dodatkową serie fot.
Ciężko jest znaleźć jakąś dokumentacje na temat tego modelu, więc może uda mi się przy okazji takową wykonać. Może się komuś jeszcze przyda.
Sam sprzęt, mechanika i jej działanie (pełen automat) działa dość zgrabnie. Więc sprzęt godny polecenia.
A jeszcze jedno pytanie. Jak zaplanować i przeprowadzić przeszczep chasis do innej obudowy? Na bank trzeba dobrze zaplanować położenie 'gniazda' ramienia, ale jeszcze nic nie wiem w tej materii. Tak sobie myślę, że jak mi się spodoba grzebanie to zaprojektuję jakąś ładną drewnianą obudowę.
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43741
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Lenco l247 i kłopoty ze zdjęciem talerza.
Dobry pomysłpaword pisze:Ciężko jest znaleźć jakąś dokumentacje na temat tego modelu, więc może uda mi się przy okazji takową wykonać. Może się komuś jeszcze przyda.

Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
-
- Posty: 26
- Rejestracja: 14 mar 2016, 14:39
- Gramofon: adam gs 420 /
- Lokalizacja: Konin
Lenco l247 i kłopoty ze zdjęciem talerza.
Ok.
Pomierzyłem masy (ramienia i kanałów) wszystko ok.
Zarówno masa ramienia wychodzi bez przebić na oddzielnym przewodzie, tak i masy kanałów kończą się na masach odpowiednich dla kanałów chinch. Tak samo z sygnałami wszystko wychodzi tak jak powinno.
Natomiast zaciekawiła mnie inna rzecz. Mianowicie jeden z bolcy od wtyczki zasilającej masuje z obiema masami chinch. Ktoś coś wie na ten temat? Nie sądzę żeby to było ok, Tylko gdzie szukać przyczyn?
Zabieram się za rozbiór. Poproszę o sugestie. Jak sam coś znajdę dam znać.
bo bym zapomniał.
Wojtku, dzięki gumowemu młotkowi uwolniłem talerz
Dzięki za radę.
Pomierzyłem masy (ramienia i kanałów) wszystko ok.
Zarówno masa ramienia wychodzi bez przebić na oddzielnym przewodzie, tak i masy kanałów kończą się na masach odpowiednich dla kanałów chinch. Tak samo z sygnałami wszystko wychodzi tak jak powinno.
Natomiast zaciekawiła mnie inna rzecz. Mianowicie jeden z bolcy od wtyczki zasilającej masuje z obiema masami chinch. Ktoś coś wie na ten temat? Nie sądzę żeby to było ok, Tylko gdzie szukać przyczyn?
Zabieram się za rozbiór. Poproszę o sugestie. Jak sam coś znajdę dam znać.
bo bym zapomniał.
Wojtku, dzięki gumowemu młotkowi uwolniłem talerz

Dzięki za radę.
-
- Posty: 26
- Rejestracja: 14 mar 2016, 14:39
- Gramofon: adam gs 420 /
- Lokalizacja: Konin
Lenco l247 i kłopoty ze zdjęciem talerza.
Małe sprostowanie, nie ma przebicia pomiędzy bolcami zasilającymi a masami kanałów. Wyskoczył błąd pomiaru,
Teraz już sam nie wiem gdzie szukać brumienia.
Wszystko wg miernika w porządku. Masa nigdzie się nie gubi.
Za jakiś czas zamieszczę zdjęcia wnętrza.
Teraz już sam nie wiem gdzie szukać brumienia.
Wszystko wg miernika w porządku. Masa nigdzie się nie gubi.
Za jakiś czas zamieszczę zdjęcia wnętrza.
-
- Posty: 26
- Rejestracja: 14 mar 2016, 14:39
- Gramofon: adam gs 420 /
- Lokalizacja: Konin
Lenco l247 i kłopoty ze zdjęciem talerza.
Odkryłem coś jeszcze i zakładam, że to może być przyczyną brumienia. Otóż gdy podłączyłem gramofon do prądu bez uruchamiania, dotknąłem wałka na osi silnika i wyczułem na niej drżenie mniej więcej w częstotliwości prądu z sieci. Dodam, że wałek silnika jest zmasowany z ramieniem i chasis gramofonu. Ale już obudowa silnika nie. Również żadne przewody prądowe nie mają przebicia na chasis.
Co mogę zrobić z tym fantem? Jak wyeliminować to drżenie silnika, ew. czy miałoby sens wyprowadzenie masy ramienia z pominięciem chasis?
Co mogę zrobić z tym fantem? Jak wyeliminować to drżenie silnika, ew. czy miałoby sens wyprowadzenie masy ramienia z pominięciem chasis?
-
- Posty: 26
- Rejestracja: 14 mar 2016, 14:39
- Gramofon: adam gs 420 /
- Lokalizacja: Konin
Re: Lenco l247 i kłopoty ze zdjęciem talerza.
Dobra poniżej zamieszczam zdjęcia wnętrza gramofonu
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43741
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Lenco l247 i kłopoty ze zdjęciem talerza.
Gumowy młotek kolejny raz ratuje dzieńpaword pisze:bo bym zapomniał.
Wojtku, dzięki gumowemu młotkowi uwolniłem talerz
Dzięki za radę.

Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
-
- Posty: 26
- Rejestracja: 14 mar 2016, 14:39
- Gramofon: adam gs 420 /
- Lokalizacja: Konin
Re: Lenco L247 i kłopoty ze zdjęciem talerza, brumienie
No dobra, rozebrałem co mogłem, przelutowałem wszystko od nowa i o to co następuje.
Po oddzieleniu masy ramienia od reszty gramofonu brumienie ustało ale tylko do momentu uruchomienia napędu. W chwili gdy płyta zaczyna się obracać a ramię jeszcze spoczywa na podstawce pojawia się to nieznośne brumienie. Niby nic takiego bo muzyka je zagłusza, ale jednak zwłaszcza w wysokich partiach słychać zniekształcenia.
Pytanie do fachowców. Co mogę z fantem zrobić.
Jak pisałem wyżej zauważyłem, że silnik zaczyna delikatnie drżeć w chwili podpięcia kabla zasilającego do gniazdka kiedy gramofon nie jest jeszcze uruchomiony. Cały układ elektryczny składa się z:
- krańcówki,
- opornika,
- kondensatora,
- neonówki,
- silnika.
Wszystkie elementy poza neonówką widać na zdjęciach w postach powyżej.
Nie mam już pomysłu co z tym mogę zrobić. Nie jestem elektrykiem, ale odnoszę wrażenie, że przydałby się jakiś filtr czy coś, żeby silnik przestał drżeć w spoczynku, chociaż nie wiem jak wpłynie to na jego normalną pracę.
Może to jest oznaką tego, że silnik się skończył? Nie wiem, nie znam się na tym jak już wspomniałem wyżej.
Proszę o pomoc w rozwiązaniu tej zagwostki.
Po oddzieleniu masy ramienia od reszty gramofonu brumienie ustało ale tylko do momentu uruchomienia napędu. W chwili gdy płyta zaczyna się obracać a ramię jeszcze spoczywa na podstawce pojawia się to nieznośne brumienie. Niby nic takiego bo muzyka je zagłusza, ale jednak zwłaszcza w wysokich partiach słychać zniekształcenia.
Pytanie do fachowców. Co mogę z fantem zrobić.
Jak pisałem wyżej zauważyłem, że silnik zaczyna delikatnie drżeć w chwili podpięcia kabla zasilającego do gniazdka kiedy gramofon nie jest jeszcze uruchomiony. Cały układ elektryczny składa się z:
- krańcówki,
- opornika,
- kondensatora,
- neonówki,
- silnika.
Wszystkie elementy poza neonówką widać na zdjęciach w postach powyżej.
Nie mam już pomysłu co z tym mogę zrobić. Nie jestem elektrykiem, ale odnoszę wrażenie, że przydałby się jakiś filtr czy coś, żeby silnik przestał drżeć w spoczynku, chociaż nie wiem jak wpłynie to na jego normalną pracę.
Może to jest oznaką tego, że silnik się skończył? Nie wiem, nie znam się na tym jak już wspomniałem wyżej.
Proszę o pomoc w rozwiązaniu tej zagwostki.
-
- Posty: 1660
- Rejestracja: 16 cze 2013, 21:59
- Gramofon: Micro Seiki DDX
Lenco L247 i kłopoty ze zdjęciem talerza, brumienie
no to zaczynamy od podstaw
1. Odpinamy koszyczek od rurki ramienia
Co słychać ???
Czy w obu kanałach to samo???
2. Zakładamy koszyczek z wkładką i odpinamy kanał Lewy przy wkładce (biały kabelek i niebieski)
Co słychać ???
Czy w obu kanałach to samo???
3. podobnie z drugim kanałem
Co słychać ???
Czy w obu kanałach to samo???
4. Dodatkowo
Czy masa (Twój żółty kabel) jest połączony z rurką ramienia i koszyczkiem???
To początek, ale jak masz zacięcie to wszystko (no prawie) można naprawić
1. Odpinamy koszyczek od rurki ramienia
Co słychać ???
Czy w obu kanałach to samo???
2. Zakładamy koszyczek z wkładką i odpinamy kanał Lewy przy wkładce (biały kabelek i niebieski)
Co słychać ???
Czy w obu kanałach to samo???
3. podobnie z drugim kanałem
Co słychać ???
Czy w obu kanałach to samo???
4. Dodatkowo
Czy masa (Twój żółty kabel) jest połączony z rurką ramienia i koszyczkiem???
To początek, ale jak masz zacięcie to wszystko (no prawie) można naprawić
