Pokrywa - opuszczona, czy podniesiona?

[WojtekW]

Mam takie pytanie, co może niektórych może pewnie rozśmieszyć, ale w sumie odpowiedzi nie mogłem nigdzie znaleźć, więc pytam. Czy w trakcie słuchania płyt pokrywa od gramofonu powinna być podniesiona, czy opuszczona? Czy nie ma znaczenia?

[kielek]

Podobno prawdziwi "audiofile" słuchają winyli bez pokrywy.Sam podczas odsłuchu pokrywę mam opuszczoną ze względu na kurz i możliwość jej niekontrolowanego opadnięcia,co spowodowało by zapewne spore szkody

[Wojtek]

Jak się trochę pomyśli i ma się trochę wyobraźni to odpowiedź powinna być oczywista.
Odpowiedzi na to pytanie nawet w instrukcjach obsługi nie podają

Tak więc wszystko zależy od użytkownika, ale jak już mamy tą pokrywę to lepiej jednak odsłuchiwać płyty z opuszczoną.

[Kocewicz]

Wszystko zależy od warunków lokalnych. U mnie na przykład, ze względu na zabudowę, dużo wygodniej słuchać bez pokrywy. Zakładam ją (nastawiana, zawiasy odkręciłem - znowu kwestia zabudowy) tylko gdy przewiduję dłuższe nieużytkowanie gramofonu.
Nasi przodkowie nie zawsze miewali takie dylematy - spróbujcie zamknąć pokrywę przy odtwarzaniu np. w krajowym Arturze

[Waluch]

Podobno prawdziwi "audiofile" słuchają winyli bez pokrywy

jasne ,że tak i różnice słychać

szczególnie jeśli słuchasz głośno, wtedy drgania przenoszą się na pokrywę a następnie na cały gramofon

jeśli preferujesz słuchanie po ciuchu lub na słuchawkach wtedy wg mnie nie ma znaczenia czy pokrywa jest opuszczona, podniesiona czy zdjęta

[Winters]

szczególnie jeśli słuchasz głośno, wtedy drgania przenoszą się na pokrywę a następnie na cały gramofon

jeśli preferujesz słuchanie po ciuchu lub na słuchawkach wtedy wg mnie nie ma znaczenia czy pokrywa jest opuszczona, podniesiona czy zdjęta

Prędzej masz źle ustawione kolumny względem gramofonu i sprzęga (tak jak mikrofon).

[kielek]

szczególnie jeśli słuchasz głośno, wtedy drgania przenoszą się na pokrywę a następnie na cały gramofon

jeśli preferujesz słuchanie po ciuchu lub na słuchawkach wtedy wg mnie nie ma znaczenia czy pokrywa jest opuszczona, podniesiona czy zdjęta

Prędzej masz źle ustawione kolumny względem gramofonu i sprzęga (tak jak mikrofon).

Myślę,że chyba nie o sprzężenia Waluchowi chodziło.Swoją drogą kiedyś już testowałem głośne słuchanie bez pokrywy,bo z opinią podobną do Walucha można spotkać się na innych forach i jakoś nie odczułem różnicy,a pisząc post, test ten ponawiam i nie wiem czy to kwestia autosugestii,ale jakbym nieco lepiej odbierał dźwięki bez pokrywy

[Waluch]

Prędzej masz źle ustawione kolumny względem gramofonu i sprzęga (tak jak mikrofon).

tak jak kielek pisze , nie o sprzęganie mi chodziło a drgania powodowane przez głośniki basowe

każdy zrobi jak mu wygodniej, ja tylko napisałem ja ja to widzę

[vinylpiotrek]

Opuszczona pokrywa ma sens przy słuchaniu cicho, gdyż pomaga wytłumić dźwięk słyszalny "z pod igły:, który nie jet dostatecznie zagłuszany przez głośniki.
szczególnie dokuczliwe jest to przy nagrywaniu na taśmę przy użyciu opcji podsłuchu z taśmy, wtedy dźwięk w głośnikach jest opóźniony o około 1/2s i nawet przy głośnym słuchaniu dźwięk z pod igły jest słyszalny i szczególnie denerwujący.