Yamaha P-300

Kosmiczne talerze z ramionami
ODPOWIEDZ
cydzio
Posty: 3
Rejestracja: 29 maja 2010, 19:07

Yamaha P-300

#1

Post autor: cydzio »

Witam!!!
Od niedawna jestem posiadaczem adapteru Yamaha P-300. Mam mały problem, a mianowicie podczas słuchania wzmacniacz musi być ustawiony bardzo głośno żeby mógł cokolwiek usłyszeć towarzyszy temu "buczenie". Jeżeli adapter zostanie wyłączony to buczenie ustaje. Orientuje się ktoś z was czy ten adapter ma regulację głośności? Nie mam pojęcia co może być przyczyna tego nadmiernego hałasu.
pozdrawiam
Michal
krzysiek
Posty: 59
Rejestracja: 17 lut 2009, 16:36
Lokalizacja: Homo Varsoviensis

Yamaha P-300

#2

Post autor: krzysiek »

Nie uziemiłeś gramofonu pewnie. Powinien wystawac kabelek i we wzmacniaczach niektórych jest taka śrubka z napisem GND i tam się to mocuje
Vinyl kills the mp3 industry
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41484
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Yamaha P-300

#3

Post autor: Wojtek »

A propos buczenia, to tak jak napisał krzysiek :)

A co do głośności to nie, gramofony nie mają regulacji. Czy wzmacniacz ma w ogóle wejście gramofonowe (phono) ? Bo jeśli nie to przyda ci się zakup przedwzmacniacza gramofonowego :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
cydzio
Posty: 3
Rejestracja: 29 maja 2010, 19:07

Yamaha P-300

#4

Post autor: cydzio »

Zgadza się wystawał dodatkowy kabelek. Co prawda nie mam wejscia GDN (Yamaha RX-V365) ale podpiołem go pod śrubkę od obudowy i wszystko gra. Wzmacniacz nie ma wejscia gramofonowego (jest wszystko inne tylko nie to) podłączyłem pod AUX i gra ale przy wyłączonym subwoferze (jak jest włączony to buczy).
Wielkie dzięki chłopaki za pomoc.
pozdrawiam
Michal
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41484
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Yamaha P-300

#5

Post autor: Wojtek »

cydzio pisze:Co prawda nie mam wejscia GDN (Yamaha RX-V365) ale podpiołem go pod śrubkę od obudowy i wszystko gra.
Prawidłowo :)

No to w tej chwili masz zniekształcony i przyciszony dźwięk, przez to że nie masz przedwzmacniacza gramofonowego. Sygnał wychodzący z gramofonu nie jest liniowy (tak jak np. z CD/DVD, magnetofonu czy też komputera), dlatego wymaga specjalnego wzmocnienia.

Dlatego jednak polecam zaopatrzyć się w przedwzmacniacz :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
cydzio
Posty: 3
Rejestracja: 29 maja 2010, 19:07

Yamaha P-300

#6

Post autor: cydzio »

Sprawdzałem przedwzmacniacze na allegro i wybór jest dość spory. Może mógł byś mi coś polecić. Czym się sugerować przy wyborze?
krzysiek
Posty: 59
Rejestracja: 17 lut 2009, 16:36
Lokalizacja: Homo Varsoviensis

Yamaha P-300

#7

Post autor: krzysiek »

Vivianco podobno najlepsze pod względem jakość/cena
Vinyl kills the mp3 industry
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41484
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Yamaha P-300

#8

Post autor: Wojtek »

Pewnie, na wstępie Vivanco, a jeśli masz dodatkowe $ to np. Monacor SPR-6 (mogę się mylić co do nazwy modelu, ale jakoś tak).
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
wb83
Posty: 160
Rejestracja: 08 sty 2012, 18:01
Lokalizacja: Łódź

Re: Yamaha P-300

#9

Post autor: wb83 »

Mam taki gramofon, więc tu umieszczam pytanie. Chodzi mi o "szum" który słychać z głośników gdy mam włączony gramofon. Gdy ramie jest nie ruchome to rozumiem że igła "ściąga" takie szumy, gdy ramie jest nad płytą w czasie grania też słychać szum który zagłusza muzyka. Czy to normalna praca gramofonu to generuje? Czy może igła jest słaba? A może moja mini wieża nie daje rady? Jak myślicie
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41484
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Yamaha P-300

#10

Post autor: Wojtek »

Czy ten "szum" to czasem nie buczenie?
wb83 pisze:Gdy ramie jest nie ruchome to rozumiem że igła "ściąga" takie szumy
Nie. Igła nic nie ściąga kiedy nie ma z niczym kontaktu :)

Czy gramofon jest w ogóle uziemiony? :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
wb83
Posty: 160
Rejestracja: 08 sty 2012, 18:01
Lokalizacja: Łódź

Re: Yamaha P-300

#11

Post autor: wb83 »

Mozna powiedziec ze buczenie. Jak mam wieze cicho to nieslychac, gdy robie glosniej slychac. Jak muzyka jest glosna to nakrywa to buczenie. Gramofon jest uziemiony
Awatar użytkownika
wb83
Posty: 160
Rejestracja: 08 sty 2012, 18:01
Lokalizacja: Łódź

Re: Yamaha P-300

#12

Post autor: wb83 »

Podłączyłem gramofon do wieży i nic nie buczy. Jak sprawdzić czy to przedwzmacniacz (vivanco nowy) czy kable (cholera wie co to za firma) jest odpowiedzialne za buczenie?
eenneell
Posty: 4157
Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
Lokalizacja: K-ków

Yamaha P-300

#13

Post autor: eenneell »

wb83 pisze:Podłączyłem gramofon do wieży i nic nie buczy
Może dobrze podłączyłeś :?:
Awatar użytkownika
wb83
Posty: 160
Rejestracja: 08 sty 2012, 18:01
Lokalizacja: Łódź

Yamaha P-300

#14

Post autor: wb83 »

Kurcze to uziemienie mi buczy, kabel przy tej końcówce jest jakiś luźny, jak nim ruszam to jest raz lepiej, raz gorzej. Teraz już luzik :)
eenneell
Posty: 4157
Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
Lokalizacja: K-ków

Yamaha P-300

#15

Post autor: eenneell »

Wiedza tajemnic jest w kablach!
ODPOWIEDZ