Fisher mt-6211 - kilka drobiazgów

[Stelma]

Przed kilkoma dniami stałem się posiadaczem gramofonu fishera - półautomat paskowy.
No i jak to po zakupach w ciemno kilka drobiazgów wyszło w praniu:
- pierwsza sprawa silnik pracuje równo ale dość głośno go słychać- na 100% silnik a nie napęd
- auto return do regulacji nie mam pojęcia jak bo nigdy tego nie robiłem (czasem wraca czasem nie często zacina się na rowku kończącym i przeskakuje igła)
- w końcowej fazie odtwarzania płyty LP 33rpm na ostatnim utworze (prawie każda jedna płyta) igła przeskakuje o rowek wstecz (zacinająca się płyta) początek i środek płyty gra oki
- ustawienie overhanging ile powinno być w mm?
- ramie gdy jest "wprawione w lewitacje" celem wyważenia to jakoś tak mało swobodnie się buja góra-dół
- "pierdolnik"(wajcha) od opuszczania ramienia na płytę chodzi dość topornie (na tyle topornie że wprawia w lekkie drgnięcie cały talerz i ramie w momencie podnoszenia lub opuszczania)
uff mam nadzieję że uda wam się rozszyfrować moje skróty myślowe jak co służę dalszymi wyjaśnieniami. Foty dodam na dniach

[Wojtek]

- pierwsza sprawa silnik pracuje równo ale dość głośno go słychać- na 100% silnik a nie napęd

Może coś tam się w nim ociera i trzeba będzie przesmarować. Rozumiem, że Twoja pewność bierze się z tego, że podniosłeś talerz, zdjąłeś pasek i posłuchałeś silnika?

- auto return do regulacji nie mam pojęcia jak bo nigdy tego nie robiłem (czasem wraca czasem nie często zacina się na rowku kończącym i przeskakuje igła)

To brzmi tak jakby mechanizm auto-powrotu się zacinał jakoś. Trzeba by zajrzeć w bebechy.

- w końcowej fazie odtwarzania płyty LP 33rpm na ostatnim utworze (prawie każda jedna płyta) igła przeskakuje o rowek wstecz (zacinająca się płyta) początek i środek płyty gra oki

Gramofon trzyma poziom, ramię po regulacji, itd. ?

- ustawienie overhanging ile powinno być w mm?

Za mało danych. Zastosuj szablon.

- ramie gdy jest "wprawione w lewitacje" celem wyważenia to jakoś tak mało swobodnie się buja góra-dół

A lewitujesz przy podniesionej czy opuszczonej windzie? Przypominam, że robimy to bez windy.

- "pierdolnik"(wajcha) od opuszczania ramienia na płytę chodzi dość topornie (na tyle topornie że wprawia w lekkie drgnięcie cały talerz i ramie w momencie podnoszenia lub opuszczania)

Pewnie też do przesmarowania Może coś tam kiedyś się wlało albo po prostu się zabrudziło i ma opory?

Ogółem bez rozkręcenia gramofonu coś czuję, że będzie ciężko.

[Stelma]

Może coś tam się w nim ociera i trzeba będzie przesmarować. Rozumiem, że Twoja pewność bierze się z tego, że podniosłeś talerz, zdjąłeś pasek i posłuchałeś silnika?

dokładnie tak zrobiłem

Gramofon trzyma poziom, ramię po regulacji, itd. ?

po za overhangingiem, reszta ustawiona wzorcowo

i co dziwne objaw przeskakiwania jest na niektórych płytach podczas odtwarzania ,a na innych już na przestrzeni końcowej z szerokim rowkiem - hmm muszę zbadać czy to nie jest podobna odległość ramienia od środka płyty - w zależności od długości nagrania(ale zamieszałem)

Za mało danych. Zastosuj szablon.

mam tylko jakiś od wamata wystarczy czy poszukać czegoś lepszego?

A lewitujesz przy podniesionej czy opuszczonej windzie? Przypominam, że robimy to bez windy.

Wojtku no wiesz... przy windzie opuszczonej oczywiście, gramofon odłączony z sieci, antyscating na 0 itd etc ...

Pewnie też do przesmarowania Może coś tam kiedyś się wlało albo po prostu się zabrudziło i ma opory?
Ogółem bez rozkręcenia gramofonu coś czuję, że będzie ciężko.

no mniemam ,że bez poważnego badania "ginekologicznego" się nie obędzie - muszę pomyśleć jak się za to zabrać

[Stelma]

rozgrzebałem trochę ten sprzęt - i tak z grubszego łapię jego filozofie działania z wykluczeniem mechanizmu auto returnu
kilka zdjęć

[Stelma]

auto return załącza się za wcześnie. przy dłuższej płycie ostatni track nawet do końca nie doleci. jak to się reguluje
H E L P

[Sindsoron]

widzę że mechanizm jest praktycznie identyczny jak ten w moim nordmende, pod blachą powinien być ten mechanizm lepiej widoczny razem z śrubą od regulacji.

[Stelma]

czyli śruby do regulacji szukać od spodu blachy?

[Sindsoron]

spróbuj poruszać ramieniem, i posłuchaj co załączą powrót ramienia, u mnie to jest taka śruba z regulowaną długością

[Wojtek]

Niestety instrukcja serwisowa do tego modelu i jemu podobnych jest dostępna jedynie za opłatą, także bez kosztów można jedynie drogą eksperymentów/prób i błędów dojść do punktu regulacyjnego auto-powrotu.

[Stelma]

ehh z czasem u mnie coraz to gorzej.
dopiero dziś zabrałem się za zrobienie zdjęć od spodu
...i nadal nie mam pojęcia czym by pokręcić celem regulacji???? podejrzewam którąś z 2 śrubek na osi ramienia ale...