Pioneer Exclusive P3

[LATARNIK]

Piszę tego posta, bo chyba oszalałem... jeśli tak to proszę wylejcie na mnie kubeł zimnej wody.
Zachwyciłem się gramofonem Pioneer Exclusive P3.
Co myślicie o tym gramofonie? Zwariowałem?

[domibobi]

Wylewam

[Piterski]

Marzenie mojego kolegi, ale nie słuchałem i nie porównywałem z PL70 nie wiem czy brzmieniowo wart wydania takiej kasy. Wydaje mi się że Pawelec może się coś na ten temat6 wypowiedzieć.

PS. Jaka wkładka miała by na nim ewentualnie docelowo zagościć?

[mrcnoos]

Dorzucę swoją opinię. Jeśli Cię stać, a gramofon Ci się podoba to trzeba spełniać marzenia

[Jozi]

To pewnie ten co Marcin prezentował na FB?
No nie oszalałeś, jest piękny to po pierwsze, po drugie tańszy to on nie będzie, raczej droższy.
Jak masz wolną kasę nawet się nie zastanawiaj.

[LATARNIK]

PS. Jaka wkładka miała by na nim ewentualnie docelowo zagościć?

No właśnie jeszcze się nie zastanawiałem nad wkładką. Co byście mogli zaproponować, żeby to dobrze zagrało?
Dodam, że w komplecie są 2 ramiona.

To pewnie ten co Marcin prezentował na FB?
No nie oszalałeś, jest piękny to po pierwsze, po drugie tańszy to on nie będzie, raczej droższy.
Jak masz wolną kasę nawet się nie zastanawiaj.

Dokładnie ten sam

[darkman]

Zachwyciłem się

No jeśli tak to bier. Kubeł dokupisz później. Ze złotą rączką, albo diamentowym dnem.
Z gramofonem jak z kobietą. Bierzesz, a dopiero w praniu się potem okazuje co to za ziółko.
Saper myli się tylko raz.

[Jozi]

Ja go widziałem u Marcina na FB jest śliczny, niech Ci jeszcze jaką wkładkę obstaluje bo miał tam tego trochę.
Nie tylko TY masz problem, ja obecnie oglądam rowery elektryczne, to tez nie są tanie zabawki, dyszkę trzeba wyrzucić .

[darkman]

no fakt offtopic max

[Jozi]

Elektryczny? Józek boj się Boga .. a kondycja?

Spoko, myślisz że elektryczny sam jedzie, nie ma na leniwca też trzeba kręcić.
Elektryk pozwala pokonywać dłuższe dystanse, bo mocno wspomaga jazdę pod wzniesienia, ja już mam po kondycji, bo covid i bypassy ją mocno nadwyrężyły, ale usilnie nad nią pracuję.
Ćwiczę na stacjonarnym kondycję, również w piwnicy zwykły stoi tylko czasu trochę brak.

[darkman]

wywalone tak,tak offy to zło - zgadzam się,
zasadniczo skądinąd wiem, że kolega ma już chyba dane do podjęcia decyzji, stąd lżejsza tematyka ale racja!
Wywal moje, pse

[Jozi]

Stacjonarny też mam, ale robi u mnie za mebel. Oszczędzam sobie.
Kuzyn kiedyś wpadł i powiada, ładny mebel sobie kupiłeś wujku. Cieszy oko.

To ja mniej leniwy jestem, kupiony w styczniu i przejechane 270km .
Mam taką tendencję, że przed snem w kuchni uruchamiam chińczyka i z agresywniejszym rockiem 3km robię w ciągu 10 minut na obciążeniu 8.
Miałem takie wejścia, że potrafiłem o 5.00 wstać i przed pracą 2km wykręcić, ale obecnie często po całodniowym przydomowym łażeniu nawet wieczorkiem nie mam chęci kręcić .
Elektryka chcę kupić bo górki mnie przystawiają a nie chcę się za mocno forsować, no i elektryk pozwala robić większe dystanse.
Taki z baterią 17,5Ah Litowo - jonową LG pozwala spokojnie robić dystans na jednym ładowaniu nawet na dużym leniwcu ok.70km.

[Wojtek]

Mocny offtop

[Bacek]

Super, to jeszcze kogoś trzeba namówić na Donon dp-100m i możemy na forum robić sparing tytanów końcówki ery winylu .

[LATARNIK]

Super, to jeszcze kogoś trzeba namówić na Donon dp-100m i możemy na forum robić sparing tytanów końcówki ery winylu .

Tutaj trzebaby być dopiero szalonym 100 tysiaków z grubsza biorąc...
Chyba jednak moje szaleństwo jest malutkie przy tym