Kenwood KD-1033

[knag]

Witam,

tak jak pewnie większość zakładających nowe tematy, mam zapytanie dotyczące zakupu gramofonu. Chciałbym wydac na niego +/- 500 zł. Czyli nówka odpada, raczej używane. Myślałem o Thorensach, teraz wpadł mi w oko Kenwood KD-1033. Nie ukrywam, dodatkowym bonusem jest tutaj "podoba mi się" mojej żony, która to jest punktem muszącym wyrazić zgodę, więc niestety estetyka ma tu znaczenie. Kenwood w wersji "drewnianej" dodajmy. I teraz pytanie główne - co o nim myślicie? Wkładka chyba standardowa, jeszcze muszę dopytać sprzedającego. Gramiak chyba manualny + cue. Za wszelkie "tak", tudzież "nie, nigdy w życiu!" będę wdzięczny, tudfzież inne namiary na gramiaki w podanym przedziale cenowym. Dzięki!

Pozdrawiam,
Maciek

[Wojtek]

Kenwood KD-1033 to ładny paskowiec z epoki. Dość popularny model, stąd też można go od czasu do czasu znaleźć na aukcjach.
Niezależne zawieszenie, łatwy sposób kontroli elewacji podstawy ramienia. Obsługa raczej manualna, nie widzę w sieci żadnej wzmianki o tym jakoby był to pół-automat.

Jeśli chodzi o klasę sprzętu to można go spokojnie przyrównać do Pioneera PL-12D, który też jest dosyć znany i pochodzi z tego samego okresu (1975-76).

[knag]

Hejka,

dzięki wielkie za dobre słowo, poczytałem o tym gramiaku tu i tak i.. przypadkiem trochę go kupiłem Przypadkiem, bo nastawiłem się raczej na jakiegoś Thorensa i tak strzeliłem niską ofertą na allegro - okazało się, że oferta zagrała i właśnie stałem się jego właścicielem za w sumie śmieszne pieniądze - wcześniej prawie identyczny model poszedł za 4x tyle Tak więc jak tylko złapię w ręce, dam znać jak się sprawuje. Tylko chyba jeszcze czeka mnie wymiana wkładki, więc poszperam i o tym. Chyba AT95, lub Ortofon, poszukam jeszcze. Dzięki!

Pozdrawiam,
Maciek

[Wojtek]

No to elegancko Fajny "przypadkiem trochę" zakup

Ja nie wiem co to ludzie ostatnio mają z tym, żeby zaczynać przygodę z winylami od Thorensów

[knag]

Gramiak dotarł. Powiem szczerze, wygląda pięknie, podoba mi się bardziej na żywca niż na zdjęciach - rasowo, po prostu. Wstępnie wydaje się być sprawny, ale potrzeba mi kilku chwil jeszcze. Wydaje mi się, że ramię wyważyłem, teraz tylko ustawić anti-skating (niestety zapodziała się żyłka z odważnikiem, być może wymienić pasek i wkładkę. I w związku z tym ostatnim kilka pytań, może wiecie co i jak:

- czy wymienić li tylko igłę w standardowej wkładce Kenwooda (N47, koszt ~40zł), czy też od razu założyć coś nowego? Budżet to załóżmy max 100zł, myślałem o AT-95.
- jak zdjąć talerz, by wymienić pasek? Za cholerę nie mogę tego wykminić..
- jaki ciężarek do anti-skatingu (waga)? Wymyśliłem, że potrzeba mi żyłki z ciężarkiem przewieszonej przez bolec z nacięciami oraz drucik z oczkiem.

Dzięki za pomoc!

[Wojtek]

niestety zapodziała się żyłka z odważnikiem

Oj oj. Czyli póki co antyskating = 0 (albo i mniej niż zero ).

- czy wymienić li tylko igłę w standardowej wkładce Kenwooda (N47, koszt ~40zł), czy też od razu założyć coś nowego? Budżet to załóżmy max 100zł, myślałem o AT-95.

Zależy do czego pijesz. N47 to nic specjalnego, więc jeśli możesz dołożyć to na długi termin lepszą opcją będzie raczej AT-95.

- jak zdjąć talerz, by wymienić pasek? Za cholerę nie mogę tego wykminić..

Podnieś pierw gumową matę Pod nią w talerzu powinieneś znaleźć jakieś otwory za które możesz złapać by podnieść talerz. Jeśli nie da rady go podnieść to pewnie zastygł na szpindlu. W takim razie bierzesz gumowy młotek i z pomocą drugiej osoby, która będzie próbowała podnosić talerz, leciutko z wyczuciem uderzaj w szpindel, aż puści talerz i da się podnieść. Nie żartuję. Znany, sprawdzony i polecany sposób, a zarazem innego nie znam

- jaki ciężarek do anti-skatingu (waga)? Wymyśliłem, że potrzeba mi żyłki z ciężarkiem przewieszonej przez bolec z nacięciami oraz drucik z oczkiem.

Z tym właśnie może być problem. Są różne typy mechanizmów anty-skatingowych (magnes, sprężyna, ciężarek, itd.), a waga takiego ciężarka zależy od modelu ramienia (co często zależy od modelu gramofonu). Dobrze kombinujesz. W pewnym gramofonie marki Sansui wygląda to np. tak:



Co do wagi ciężarka to możesz kombinować i dobierać (strzelam że może wystarczą 4 gramy), ale chyba jedyny sposób na pewne przetestowanie czy jest to właściwa waga jest test na płycie (albo fragmencie płyty) bez rowka. Jeśli ramię samo z siebie nie przesuwa się na takiej płycie ani w lewo, ani w prawo tzn. że antyskating jest właściwie ustawiony dla danego nacisku. Niektóre płyty testowe mają taki fragment, ja osobiście takowych nie posiadam, ani nie miałem styczności ale chyba Joose ma w posiadaniu taką płytę, coś mi świta że kiedyś o tym wspominał. Byś musiał zapytać.

Można by też odszukać za pomocą sieci jakiegoś właściciela tego samego modelu gramofonu (ale kompletnego ) i poprosić o sprawdzenie wagi odważnika. Pomóc Ci w tym?

PS:
Czy gramofon pochodzi z tej aukcji? http://www.allegro.pl/item998876303_ken ... lasyk.html
Też brakuje mu ciężarka anty-skatingu, po tym poznałem

[knag]

Na wstępie - wielkie dzięki za pomoc. A teraz do rzeczy

- wkładka - chyba się zdecyduję na tą AudioTechnikę, w sumie biorąc pod uwagę, że dokładając 50 mam i wkładkę, i igłę, to widzi mi się, że to będzie dobra opcja.
- talerz - spróbuję za chwilę tak postąpić - myślałem o takim rozwiązaniu, ale powiem szczerze bałem się coś uszkodzić - siedzi dziadostwo tak mocna, że wydaję się, iż to było założone przez twórców
- antyskating - mechanizm wygląda dokładnie tak jak na zamieszczonym zdjęciu, więc pozostaje mi próbować z waga ciężarka. Jeśli chodzi o płytę do testów to nie ma problemu, posiadam kilka z pustą b-stroną, myślę że będzie jak znalazł.
-allegro - dokładnie to ta aukcja, drogi Watsonie

Dzięki raz jeszcze, dam znać jak mi poszło

[Wojtek]

No jak się w ogóle nie rusza talerza latami to ma prawo "zastygnąć"

Jeśli chodzi o płytę do testów to nie ma problemu, posiadam kilka z pustą b-stroną, myślę że będzie jak znalazł.

No to całe szczęście, że takie posiadasz, bo faktycznie powinno się nadać

A co do allegro no to okazyjny zakup (normalnie ten gramofon potrafi schodzić za cenę 2-3x większą), ale biorąc pod uwagę niedomagania to "obniżka" jest dość zrozumiała

[knag]

Cholera, nijak chce się ten talerz ściągnąć - jednak wygląda mi to na nie do końca ściągalne na siłe.. może poszukam gdzieś manuala do tego sprzętu :/ co do okazyjnej ceny, to myślę, iż brak żyłki + ciężarka do antyskatingu to mała wada, zobaczymy, czy nie ma nic więcej - no ale tego kupujący nie są w stanie przewidzieć przed dostaniem gramiaka w ręce, więc i tak się cieszę z tego zakupu

Mam jeszcze jedną prośbę, bo mój google zawodzi - gdzie znaleźć tarcze stroboskopową, co by sprawdzić "trzymanie obrotów" nie tylko na ucho? Dzięki z góry!

[Wojtek]

Cholera, nijak chce się ten talerz ściągnąć - jednak wygląda mi to na nie do końca ściągalne na siłe..

Czytałem wypowiedzi właścicieli tego samego modelu i nie wynikało z nich, żeby był w tym gramofonie jakiś inny sposób na to
Zdjąłeś w ogóle gumową matę? Nie ma żadnych otworów w talerzu? Użyłeś młotka?

może poszukam gdzieś manuala do tego sprzętu :/

Za free nie znajdziesz, a tak to jest na eBay. Szukałem

co do okazyjnej ceny, to myślę, iż brak żyłki + ciężarka do antyskatingu to mała wada

Brak antyskatingu = niesprawne ramię. Jak dla mnie to duża wada, ale jak uważasz

no ale tego kupujący nie są w stanie przewidzieć przed dostaniem gramiaka w ręce, więc i tak się cieszę z tego zakupu

No ale jak kupujący widzą opis i zdjęcia na aukcji to jednak nie muszą przewidywać, bo podstawowe kwestia to widać gołym okiem No ale fakt faktem oby nie miał żadnych ukrytych wad pod talerzem

Mam jeszcze jedną prośbę, bo mój google zawodzi - gdzie znaleźć tarcze stroboskopową, co by sprawdzić "trzymanie obrotów" nie tylko na ucho?

"Na ucho" to raczej ciężko o precyzję Na allegro można było kiedyś dostać takie tarcze, a na google to spróbuj po angielsku, czyli "strobe disc"

Na vinylengine mają: http://www.vinylengine.com/strobe-discs.shtml

[knag]

hejka,

dzięki za ciągnięcie wątku i pomoc. Jeśli mówisz, że właściciele ściągali talerz na siłę, to musi tak być. Otwory są, gumę oczywiście ściągnąłem , ale talerz po wysunięciu się na jakieś 5mm się blokuje.. no nic, jeszcze to obadam. Instrukcji faktycznie nie znalazłem, a nie uśmiecha mi się wydać min. $15 za wersję choćby elektroniczną. Jesli chodzi o "małą wadę" to miałem na myśli łatwość uzupełnienia brakującego mechanizmu, a nie sam fakt użytkowania gramofonu bez tegoż. Dzięki za linka do tarcz, zapomniałem o vinylengine. Dzięki!

pozdrawiam,
Maciek

[Wojtek]

ale talerz po wysunięciu się na jakieś 5mm się blokuje.. no nic, jeszcze to obadam.

Może spróbuj potraktować szpindel WD-40 czy czymś podobnym? Jak już pisałem, bez gumowego młotka ciężko z tą operacją