Sansui FR-Q5 - problem z ramieniem

Kosmiczne talerze z ramionami
ODPOWIEDZ
hunkydoris
Posty: 12
Rejestracja: 08 mar 2012, 18:35

Sansui FR-Q5 - problem z ramieniem

#1

Post autor: hunkydoris »

Dzisiaj dotarł do mnie wreszcie zakupiony na allegro gramofon Sansui FR-Q5. Po drodze się gdzieś zagubił, ale wreszcie go mam, po 3 tygodniach czekania...

I jest problem. Gramofon włącza się bez problemu, talerz się kręci, ale ramię dochodzi tylko do 1/3 tej windy, na której jest oparte, nawet nie zawisa nad płytą, tylko chwilę wcześniej i nie opada. Winda nie podnosi ramienia do góry, ramię się po prostu po niej przesuwa. W tym samym czasie miga lampka z napisem Computer.

Czy może to być spowodowane starym paskiem, który napędza mechanizm ramienia? Wojtek ostrzegał mnie na ten temat w wątku zakupowym http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=46 ... 450#p22013
Jeśli tak, to gdzie mam szukać takiego paska?

[EDIT - dodałam trochę szczegółów na temat zachowania ramienia]
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41379
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Sansui FR-Q5 - problem z ramieniem

#2

Post autor: Wojtek »

hunkydoris pisze:I jest problem. Gramofon włącza się bez problemu, talerz się kręci, ale ramię dochodzi tylko do 1/3 tej windy, na której jest oparte, nawet nie zawisa nad płytą, tylko chwilę wcześniej i nie opada. Winda nie podnosi ramienia do góry, ramię się po prostu po niej przesuwa. W tym samym czasie miga lampka z napisem Computer.
Typowe objawy znanego problemu z gumką od windy w tym gramofonie. Niestety, sprzedawca nie sprzedał w pełni sprawnego gramofonu.

Teraz tylko pytanie czy chce Ci się go naprawiać czy też wolałabyś go zwrócić sprzedawcy (jeśli jest to opcja).

Niestety, tematyka naprawy tego sprzętu nie jest już opisana w sieci, więc będziemy musieli sobie samemu poradzić.

Wymiarów paska nie znamy. Dlatego też trzeba będzie tak czy siak zacząć od zajrzenia do gramofonu.
Nawet pęknięty pasek może nam posłużyć do zmierzenia go i dobrania jakiegoś trwałego odpowiednika.
Takie gumki kosztują grosze i znam firmę, która się takimi częściami zajmuje, ale trzeba znać wymiary.
Myślę, że jako tymczasowe rozwiązanie to nawet gumka recepturka posłuży (serio) :)

Gumowy paseczek wraz z silniczkiem od windy znajduje się pod ramieniem.
Nie jestem pewien jak to jest w tym gramofonie, ale możliwe że wystarczy zdjąć talerz by uzyskać dostęp.
Jeśli nie, to trzeba będzie to zrobić od dołu gramofonu, zdejmując spód.

Co prawda nie ma dostępnej darmowej instrukcji serwisowej do FR-Q5 (ale można kupić PDF za 5 dolców), ale na szczęście udało mi się znaleźć darmową instrukcję serwisową do FR-D4, który jest niższym modelem, ale jest to na tyle bliźniacza konstrukcja, że mechanizm windy i automatyki ramienia jest taki sam.

W instrukcji oprócz szczegółowych opisów są także rysunki pokazujące co gdzie jak jest połączone i gdzie zlokalizowane pod ramieniem (strona 7).
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
hunkydoris
Posty: 12
Rejestracja: 08 mar 2012, 18:35

Re: Sansui FR-Q5 - problem z ramieniem

#3

Post autor: hunkydoris »

Wojtek, dzięki za odpowiedź! :)

Zajrzeliśmy z tatą do gramofonu (jednak trzeba było go jednak rozkręcić od spodu).
Gumowy pasek jest cały, wydaje się w porządku, ale dla pewności zamieniliśmy tymczasowo na gumkę recepturkę.
Jednak zachowanie ramienia bez zmian...
Po wciśnięciu przycisku start, ramię przejeżdża po windzie kawałek, napędzany paskiem mechanizm w środku obraca się, po czym jest dźwięk taki jak na początku, kiedy ramię zaczyna swoją podróż, takie jakby stuknięcie, i cały mechanizm zaczyna się kręcić w drugą stronę i po chwili wszystko się zatrzymuje. Winda się w ogóle nie podnosi ani nie opada, ale nie mogliśmy się domyślić, która dokładnie część może za to odpowiadać...

Jutro będę dzwonić do sprzedawcy, zobaczymy, jak się będzie tłumaczył i co zaproponuje. Szczerze mówiąc miałam nadzieję, że będzie po prostu trzeba wymienić ten pasek, bo facet jest średnio kontaktowy, bardzo trudno od niego wydobyć jakieś konkretne informacje, przeżyłam horror przez te 3 tygodnie oczekiwania na gramofon... Pech i tyle.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41379
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Sansui FR-Q5 - problem z ramieniem

#4

Post autor: Wojtek »

Hmm... winda nie działa, ale ramię się przesuwa. Sensory automatyki ("Computer") zatrzymują obrót ramienia i cofają mechanizm po wykryciu, że coś jest nie tak.

Cóż, to wygląda tak jakby jakaś część była nieobecna (może wypadła?) albo coś blokuje windę.
Można przypuszczać, że ramię obróciłoby się jak należy, gdyby winda normalnie pracowała.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
hunkydoris
Posty: 12
Rejestracja: 08 mar 2012, 18:35

Sansui FR-Q5 - problem z ramieniem

#5

Post autor: hunkydoris »

Sprzedawca odpisał, że trzeba wycentrować gramofon, bo wina najprawdopodobniej leży po stronie obrotów... Co o tym sądzisz?

Poza tym zadeklarował, że jeśli będzie trzeba go oddać w tym celu do fachowca, to on pokryje koszty. Mam nadzieję, że się wywiąże z tej obietnicy w razie czego.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41379
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Sansui FR-Q5 - problem z ramieniem

#6

Post autor: Wojtek »

hunkydoris pisze:Sprzedawca odpisał, że trzeba wycentrować gramofon, bo wina najprawdopodobniej leży po stronie obrotów... Co o tym sądzisz?
Nie sądzę, bo co mają obroty do windy? A że gramofon powinien trzymać poziom to akurat podstawa ustawień, którą pewnie już zdążyłaś spełnić :)

Nadal uważam, że sęk tkwi gdzieś pod ramieniem.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
ODPOWIEDZ