Sanyo Q40 problem z ramieniem

Pulek · Post autor: **Pulek** » 22 mar 2012, 15:56

Witam serdecznie.

Jakiś czas temu kupiłem gramofon Sanyo Q40 z igłą Shure M75B. Wrażenie ogólne robi bardzo pozytywne. Mam jednak kilka problemów. Mianowicie:

1. Po włączeniu przycisku Start, ramię gramofonu opada około 1-2 mm przed płytą. Nieznając się, zmieniłem kąt mocowania wkładki na ramieniu... Teraz opada na płytę, jednak nie jest to chyba najlepszy sposób pozbycia się problemu. Powinienem pewnie wkładkę cofnąć w poprzednie jej położenie (teraz jest ustawiona skrajnie, aby igła sięgała płyty). W jaki sposób mogę dokonać tej regulacji? I w jaki sposób spowrotem ustawić wkładkę w dobrym miejscu...

2. Ramię zbyt szybko wraca na swoje miejsce, nie pozwalając dokończyć odsłuchu płyty. Ramię powinno znacznie dłużej przybliżać się do osi talerza... W jaki sposób rozwiązać ten problem?

3. Gdy ramię podnosi się zbyt szybko przed zakończeniem odsłuchu, zahacza o ścieżki płyty. Wygląda to tak, jak by w momencie gdy ramię nie jest jeszcze podniesione na odpowiednią wysokość, wracało już na miejsce. Może rozwiąże się ten problem sam, gdy ramie pozwoli odsłuchać płytę do końca, tym samym podnosząc się i powracając nie będzie miało o co zahaczać....

Dodam jeszcze, że szukałem w sieci instrukcji choćby obrazkowych do tego gramofonu, jednak nic nie znalazłem.

Bardzo proszę o poradę:)

Pozdrawiam

eenneell · Post autor: **eenneell** » 22 mar 2012, 16:09

A to przeglądałeś:
http://www.vinylengine.com/library/sanyo/plus-q50.shtml

Pulek · Post autor: **Pulek** » 22 mar 2012, 16:23

Dzięki, widzę w tej instrukcji jakąś śrubeczkę, której nie mogę znaleźć u siebie w gramofonie. Widoczne są dość duże różnice pomiędzy q50 z instrukcji, a moim a40. Podaję link do aukcji, którą wygrałem, jest tam zamieszczonych dużo zdjęć mojego gramofonu, może to pozwoli komuś zbliżyć się do tematu i pomóc...

http://allegro.pl/sanyo-plus-q40-orygin ... 95495.html

Post autor: **Wojtek** » 22 mar 2012, 16:28

Pulek pisze: Dodam jeszcze, że szukałem w sieci instrukcji choćby obrazkowych do tego gramofonu, jednak nic nie znalazłem.

No to coś naprawdę licho szukałeś, co już pokazał eenneell

Wystarczyłoby wpisać nazwę gramofonu w Google.

Tak czy siak, wszystkie Twoje problemy wynikają z deregulacji automatyki gramofonu. Punkt auto-startu i auto-powrotu ramienia są źle ustawione.
Piąta strona instrukcji obsługi opisuje metodę regulacji poprzez łatwo dostępną śrubkę przy podstawie ramienia

Przypuszczam że punkt auto-startu i auto-stopu są jakoś synchronicznie regulowane, a więc po przeniesieniu punktu auto-startu bardziej do wewnętrznej, auto-stop powinien się załączać później niż dotychczas (przy faktycznym końcu płyty).

Jeśli tak nie będzie to będziemy kombinowali dalej, bo o osobnej regulacji auto-stopu instrukcja obsługi już nie wspomina

EDIT:

Pulek pisze:Dzięki, widzę w tej instrukcji jakąś śrubeczkę, której nie mogę znaleźć u siebie w gramofonie. Widoczne są dość duże różnice pomiędzy q50 z instrukcji, a moim a40. Podaję link do aukcji, którą wygrałem, jest tam zamieszczonych dużo zdjęć mojego gramofonu, może to pozwoli komuś zbliżyć się do tematu i pomóc...

Ej szefie, albo mam zwidy albo na początku zarówno w poście jak i w tytule napisałeś Q50, a nie Q40

W dodatku nie tylko mnie, ale eenneella także to dopadło?

Przypuszczam że w Q40 taka śrubka regulacyjna może się znajdować pod talerzem. Podnieś matę i popatrz przez szpary albo podnieś cały talerz

eenneell · Post autor: **eenneell** » 22 mar 2012, 16:42

http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=43&t=502
Szukac i jeszce raz szukać

Post autor: **Wojtek** » 22 mar 2012, 16:50

No niestety, instrukcji do Q40 już tak łatwo się nie znajdzie (nawet za $)

eenneell · Post autor: **eenneell** » 22 mar 2012, 17:45

Wojtek pisze:No niestety, instrukcji do Q40 już tak łatwo się nie znajdzie (nawet za $)

Jeżeli Pulek wklei zdjęcia swojego Q40 (takie widoki z góry z talerzem i bez ) to coś się wykombinuje

(czyli znajdzie srubke-regulacje)
Z opisu wygląda to tak jakby start i koniec były przesunięte na zewnątrz...

Pulek · Post autor: **Pulek** » 26 mar 2012, 18:59

Witam,

Przepraszam, że odpisuję tak późno, byłem jednak na wyjeździe i nie miałem rzecz jasna gramofonu przy sobie, aby zrobić fotki

Zdjąłem talerz, zrobiłem zdjęcia. Są jakieś teksty po english i śrubek też kilka jest. Jeśli więc ktokolwiek będzie potrafił to rozgryźć, będę bardzo wdzięczny

Post autor: **Wojtek** » 26 mar 2012, 20:03

A znasz English?

Ta śrubka blisko podstawy ramienia, na którą wskazuje tekst, służy do regulacji momentu opuszczania ramienia.
Ustaw to pierw jak należy i wtedy dopiero zobaczysz czy jest to jakoś połączone z auto-stopem czy też nie.

W razie czego, co do tego auto-stopu to postaram się wywiedzieć od kogoś kto wiem, że ma ten gramofon i go rozkręcał.
Może będzie wiedział jak to nastawić, jeśli powyższe nic nie da/nie wystarczy.

Oczywiście jeśli jesteś zdolny to możesz sam sobie otworzyć sprzęt i zobaczyć jak ta mechanika działa

Pulek · Post autor: **Pulek** » 26 mar 2012, 23:32

Nie znam angielskiego

Regulacja przyniosła efekty

Ramię opada tam gdzie ma i pozwala również na odsłuch całej płyty. Sprawdzone na różnych wielkościach:)

Nie zniknął jednak problem nr 3. dotyczący cofania się ramienia po zakończeniu płyty, podczas gdy nie jest ono jeszcze wystarczająco podniesione.... Gdy kończy się płyta, ramię wracając zahacza o kilka ostatnich ścieżek...

Post autor: **Wojtek** » 26 mar 2012, 23:56

Pulek pisze:Regulacja przyniosła efekty Ramię opada tam gdzie ma i pozwala również na odsłuch całej płyty. Sprawdzone na różnych wielkościach:)

Czyli jednak intuicja mnie nie zawiodła i regulacja automatyki ramienia jest zsynchronizowana.
To dobrze, aczkolwiek lepiej by było gdyby była niezależna, ale to szczegół.

Pulek pisze:Nie zniknął jednak problem nr 3. dotyczący cofania się ramienia po zakończeniu płyty, podczas gdy nie jest ono jeszcze wystarczająco podniesione.... Gdy kończy się płyta, ramię wracając zahacza o kilka ostatnich ścieżek...

Automatyka powinna działać tak, że pierw podnosi się winda (tak jakbyś wcisnął przycisk), a potem dopiero przesuwa się ramię.
U Ciebie rozumiem że jest tak, że ramię zaczyna się przesuwać jeszcze zanim się podniesie, tak?

Jak odtwarzasz płytę i igła jest przy końcu strony i podniesiesz ramię sam (zanim załączy się automat, oczywiście), za pomocą przycisku, to ramię dobrze się podnosi czy też może jest za nisko wtedy?

Czy jest jakaś różnica w szybkości między automatycznym podnoszeniem się ramienia na końcu, a podnoszeniem go za pomocą przycisku?

Pulek · Post autor: **Pulek** » 27 mar 2012, 18:29

Faktycznie, intuicję masz dobrą

Co do problemu nr. 3:

Winda i powrót ramienia działają jakby w ruchu jednostajnie przyspieszonym:P Tzn w jednym czasie zaczyna wracać ramię i podnosić się winda. Gdyby winda podnosząca ramię ruszyła ułamek sekundy wcześniej, problemu by nie było. Jak przy końcu strony sam podniosę ramię przyciskiem, podnosi się ono na odpowiednią wysokość i wszystko jest ok. Nie ma różnicy w prędkości podnoszenia się ramienia w sposób ręczny vs. automatyczny.

eenneell · Post autor: **eenneell** » 27 mar 2012, 19:18

Pulek pisze:Co do problemu nr. 3:

Moim zdaniem masz źle ustawiony antyscating!

Czyli ramię jest "wyrzucane" na zewnątrz

Jęzeli początek i koniec jest ok!-

to teraz Powinieneś spokojnie/ spokojniutko zająć się KALIBRACJĄ!
Jak to zrobisz i dalej będzie do d...y to będziemy dalej kombinować

Pulek · Post autor: **Pulek** » 28 mar 2012, 17:24

Antyscating chyba jest w porządku. Co prawda jest w pozycji "0", jednak gdy igła przechadza się po pustej płycie, ramię nie idzie ani na zewnątrz, ani do wewnątrz.... Gdy antyscating przesunę choćby na "1", ramię zaczyna być wyrzucane z talerza...

eenneell · Post autor: **eenneell** » 28 mar 2012, 18:13

Tzn że antyscating jest ok!
Trzeba znaleźć regulację wysokości ramienia, a jeżeli takowaj nie ma (w co wątpię) wymienić wkładkę na "cieńszą"?
PS
Czy ramię (jak przesuwasz ręcznie) to igła trzyma dystans do płyty

Czyli idzie równolegle? Ta odległość to (w zależności od modelu) wynosi ok3-8mm
Coś mi sie wydaje, że możesz mieć skrzywioną oś od ramienia

a może oś talerza

Winyl.net