Ostatnio zauważyłem, że w moim Pionieerze PL-112D headshell nie jest ustawiony równolegle do płaszczyzny talerza. Sprawdziłem na zapasowym headshellu - było tylko gorzej. Postanowiłem podjąć się regulacji. W tym celu należało poluzować dwie drobne, płaskie śruby regulacyjne przy samym pivocie.
Niby proste, ale miejsca jest tam na prawdę bardzo mało i można zapomnieć o standardowych narzędziach, bez demontażu ramienia. Zabawy było na 20 min, żeby znaleźć sposób, jak dostać się do tych śrubek
Najpierw zdemontowałem stopkę windy, by dostać się z wąską blaszką do śrub, w celu ich poluzowania. Mała poziomica na headshell i z wyczuciem regulujemy ramię. To najłatwiejsza część procesu. Udało się. Potem 5 minut zabawy ze śrubami i koniec. Ot ciekawostka... Oryginalny headshell trzyma teraz poziom idealnie, a podróba Technicsa - firmy Analogis okazała się w ogóle nie trzymać geometrii. Headshell wydaje się być jakby "skręcony".
Podobną regulację można wykonać na analogicznych modelach Pioneer z ramieniem typu S (12D, 115D i pewnie nowsze). Dyskusyjne jest, czy precyzyjnie można ustawić azymut, ale plan ramienia jak najbardziej. Różnicę słychać, więc dodatkowo zamówiłem headshell z regulacją azymutu, by zrobić to precyzyjniej.
Waga to 11g.
