Gramofon + wzmak + buczenia = czarna rozpacz
-
- Posty: 18
- Rejestracja: 10 maja 2017, 12:03
Gramofon + wzmak + buczenia = czarna rozpacz
Cześć,
Wiem, że tematów o buczeniu gramofonu i wzmacniacza było już absolutne multum, większość przeczytałem ale wiedza tam zdobyta jest chyba jednak poza spektrum mojego zrozumienia tematu. Głównym moim problemem jest niskie buczenie kolumn głośnikowych w przerwach między utworami i po podniesieniu ramienia. Sprawa dotyczy zestawu:
1) wzmacniacz grundig fine arts a-903,
2) kolumny fine arts one
3) kabel między kolumnami typowy dwużyłowy miedziak 2,5mm
4) gramofon philips D 5520
5) połączenie między gramofonem kombinowane: wtyczki rca do wzmaczniacza + kabel uziemiający do złącza gnd we wzmacniaczu, ponieważ jest to kabelek z żeńską końcówką din5, to dodatkowo kabel DIN5-DIN5 między przejściówką a wyjściem AUX wzmacniacza.
Do sprawy dodam, że wcześniej podłączałem ten gramonofon do poczciwej unitry kleopatry, która zwyczajnie ma wejście DIN5 i na takim zestawie nic nie buczało. Podłączenie gramofonu na wejście na cd i inne powoduje, że wcale go nie słychać. Ostatnią rzeczą jest takie dziwne zachowanie wzmacniacza, ponieważ tuż po uruchomieniu na phono bez włączenia gramofonu do prądu nie słychać buczenia. Po włączeniu i pójściu jakiekolwiek sygnału buczenie już jest, potem nawet po wyłączeniu gramofonu buczenie nie ustaje. Cześć z tych objawów może podlegać weryfikacji bo siedzę na tym od kilku dni i wydaje mi się, że mogę już mieć omamy słuchowe.
Czy taki kabelek coś pomoże:
http://allegro.pl/kabel-adapter-2-rca-g ... 23531.html
obecnie mam takie i każde połączenie to buczenie:
http://allegro.pl/adapter-kabel-din5-wt ... MDY5NTY%3D
http://allegro.pl/kabel-z-gniazdem-din- ... NzUzMjM%3D
Wiem, że tematów o buczeniu gramofonu i wzmacniacza było już absolutne multum, większość przeczytałem ale wiedza tam zdobyta jest chyba jednak poza spektrum mojego zrozumienia tematu. Głównym moim problemem jest niskie buczenie kolumn głośnikowych w przerwach między utworami i po podniesieniu ramienia. Sprawa dotyczy zestawu:
1) wzmacniacz grundig fine arts a-903,
2) kolumny fine arts one
3) kabel między kolumnami typowy dwużyłowy miedziak 2,5mm
4) gramofon philips D 5520
5) połączenie między gramofonem kombinowane: wtyczki rca do wzmaczniacza + kabel uziemiający do złącza gnd we wzmacniaczu, ponieważ jest to kabelek z żeńską końcówką din5, to dodatkowo kabel DIN5-DIN5 między przejściówką a wyjściem AUX wzmacniacza.
Do sprawy dodam, że wcześniej podłączałem ten gramonofon do poczciwej unitry kleopatry, która zwyczajnie ma wejście DIN5 i na takim zestawie nic nie buczało. Podłączenie gramofonu na wejście na cd i inne powoduje, że wcale go nie słychać. Ostatnią rzeczą jest takie dziwne zachowanie wzmacniacza, ponieważ tuż po uruchomieniu na phono bez włączenia gramofonu do prądu nie słychać buczenia. Po włączeniu i pójściu jakiekolwiek sygnału buczenie już jest, potem nawet po wyłączeniu gramofonu buczenie nie ustaje. Cześć z tych objawów może podlegać weryfikacji bo siedzę na tym od kilku dni i wydaje mi się, że mogę już mieć omamy słuchowe.
Czy taki kabelek coś pomoże:
http://allegro.pl/kabel-adapter-2-rca-g ... 23531.html
obecnie mam takie i każde połączenie to buczenie:
http://allegro.pl/adapter-kabel-din5-wt ... MDY5NTY%3D
http://allegro.pl/kabel-z-gniazdem-din- ... NzUzMjM%3D
- Biogon
- Posty: 1924
- Rejestracja: 17 lut 2017, 15:30
- Gramofon: składak
- Lokalizacja: 3ka
- BRob
- Posty: 991
- Rejestracja: 08 lip 2013, 23:09
- Gramofon: SL 1710
- Lokalizacja: Ząbki WWL
Re: Gramofon + wzmak + buczenia = czarna rozpacz
Cześć.serafion pisze: ↑17 maja 2018, 08:26Do sprawy dodam, że wcześniej podłączałem ten gramonofon do poczciwej unitry kleopatry, która zwyczajnie ma wejście DIN5 i na takim zestawie nic nie buczało. Podłączenie gramofonu na wejście na cd i inne powoduje, że wcale go nie słychać. Ostatnią rzeczą jest takie dziwne zachowanie wzmacniacza, ponieważ tuż po uruchomieniu na phono bez włączenia gramofonu do prądu nie słychać buczenia. Po włączeniu i pójściu jakiekolwiek sygnału buczenie już jest, potem nawet po wyłączeniu gramofonu buczenie nie ustaje. Cześć z tych objawów może podlegać weryfikacji bo siedzę na tym od kilku dni i wydaje mi się, że mogę już mieć omamy słuchowe.
Masz pewność, że Grundig jest sprawny? Z tego co udało mi się wypatrzyć w sieci, to Twój gramofon ma własny wzmacniacz, więc i pre-phono, czyli wyprowadzasz z niego sygnał po korekcji, więc powinien grać po podłączeniu do jakiegokolwiek wejścia liniowego (CD, AUX, TUNER, TAPE IN).
Z jakiego gniazda korzystałeś w Kleopatrze?
Wrzuć jakieś foto połączenia, tak żeby było widać kabelki od gramofonu do wzmacniacza. Może ktoś wypatrzy jakiś błąd.
-
- Posty: 18
- Rejestracja: 10 maja 2017, 12:03
Re: Gramofon + wzmak + buczenia = czarna rozpacz
Właśnie nie mam pewności co do sprawności grundiga. W kleopatrze podłączałem pod wejście dla gramofonu. Nie jestem pewien, co do tego przedwzmacniacza dla aux w tym gramofonie. On ma osobne wyjścia na kolumny głośnikowe. Fotki wrzucę wieczorem, jak wrócę do domu. Jest jakiś sposób sprawdzenia (poza drugim gramofonem), czy mój wzmak w tym względzie jest sprawny? Do gniazda tuner i cd przez taką samą przejściówkę podłączałem też tuner kleopatry (bo chwilowo innego nie mam;)) ale tam brak jakichkolwiek problemów, ten tuner gra lepiej z tym wzmacniaczem niż z oryginalnym także co do wejść cd/tuner/tape, to wydają się sprawne. Rozumiem, że wejście phono to swego rodzaju przedwzmacniacz i jakiś osobny układ, który może być zwyczajnie niesprawny.
Do wejścia phono mogę podłączyć jeszcze ewentualnie komórkę przez przejściówkę rca - mini jack i zobaczyć czy buczenie jest (wydaje mi się, że to sprawdzałem ale sprawdzę jeszcze raz wieczorem).
Do wejścia phono mogę podłączyć jeszcze ewentualnie komórkę przez przejściówkę rca - mini jack i zobaczyć czy buczenie jest (wydaje mi się, że to sprawdzałem ale sprawdzę jeszcze raz wieczorem).
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43730
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Gramofon + wzmak + buczenia = czarna rozpacz
Źródło problemu zlokalizowane

Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
- Dante
- Posty: 679
- Rejestracja: 17 sty 2014, 00:30
- Gramofon: SL1700mkII/PS-P7X
Re: Gramofon + wzmak + buczenia = czarna rozpacz
Masz gramofon z wkładką GP 214/215 - taka se. Dodatkowo masz wbudowany jakiś wzmacniacz wewnątrz więc podłączanie tego wszystkiego do gniazda phono jest bez sensu. Fakt, jest możliwość odłączenia go (przełącznik pick-up/aux). To, że jakoś w Kleopatrze działało, nie oznacza, że było dobrze.
Szczerze?
Za niecałe 200 zł możesz mieć lepiej z pominięciem jakichś dzikich kombinacji.
Np.
http://allegro.pl/gramofon-pioneer-pl-2 ... ml#thumb/3
http://allegro.pl/gramofon-nordmende-rp ... ml#thumb/1
Szczerze?
Za niecałe 200 zł możesz mieć lepiej z pominięciem jakichś dzikich kombinacji.
Np.
http://allegro.pl/gramofon-pioneer-pl-2 ... ml#thumb/3
http://allegro.pl/gramofon-nordmende-rp ... ml#thumb/1
- chudy_b
- Posty: 4099
- Rejestracja: 05 lis 2013, 14:54
- Lokalizacja: Wólka
-
- Posty: 18
- Rejestracja: 10 maja 2017, 12:03
Re: Gramofon + wzmak + buczenia = czarna rozpacz
Moje pierwsza próba połączenia tego gramofonu z wzmakiem to właśnie był powiedzmy "dedykowany" kabelek rca - din5 bez dodatkowych kombinacji. Wtedy też buczało, więc po przeczytaniu wątku cytowanego wyżej nabyłem kabelek z przewodem uziemiającym i mimo jego podłączenia dalej jest lipa. Zamiast więc eliminować niewiadome, to mi się mnożą ponieważ żadne dotychczasowe podłączenie nie likwidowało problemu. Stąd zastanawiam się jak mogę sprawdzić czy sprawny jest pre amp we wzmacniaczu oraz czy gramofon jest sprawny. Jeżeli byłaby to kwestia słabego gramofonu to nawet kupiłbym inny, ale obecnie chciałbym uzyskać potwierdzenie, że ewentualna zmiana zlikwiduje problem.
Osobną kwestią jest jakieś dziwne hipotetyczne wycięcie części pasma na tych przejściówkach, gdyż na kleopatrze co prawda z innymi głośnikami (Tosnil ZG15c) wydaje się być słychać więcej i przestrzenniej.
-
- Posty: 18
- Rejestracja: 10 maja 2017, 12:03
Re: Gramofon + wzmak + buczenia = czarna rozpacz
Po przemyśleniu to chyba będzie najlepszy pomysł, ale chciałbym wydać w granicach 500 zł, za coś odrobinę porządniejszego. Prośba w takim razie o pomoc w dopasowaniu. Czy jest sens iść w coś nowego w tej cenie?Dante pisze: ↑17 maja 2018, 09:46Masz gramofon z wkładką GP 214/215 - taka se. Dodatkowo masz wbudowany jakiś wzmacniacz wewnątrz więc podłączanie tego wszystkiego do gniazda phono jest bez sensu. Fakt, jest możliwość odłączenia go (przełącznik pick-up/aux). To, że jakoś w Kleopatrze działało, nie oznacza, że było dobrze.
Szczerze?
Za niecałe 200 zł możesz mieć lepiej z pominięciem jakichś dzikich kombinacji.
Np.
http://allegro.pl/gramofon-pioneer-pl-2 ... ml#thumb/3
http://allegro.pl/gramofon-nordmende-rp ... ml#thumb/1
http://allegro.pl/gramofon-dual-cs-1249 ... ml#thumb/1
http://allegro.pl/cec-bd-2000-piekne-br ... ml#thumb/8
http://allegro.pl/retrospekcja-vintage- ... l#thumb/10
http://allegro.pl/philips-685-gramofon- ... ml#thumb/3
http://allegro.pl/gramofon-elac-miracor ... ml#thumb/1
http://allegro.pl/grundig-gramofon-i-wz ... ml#thumb/4
http://allegro.pl/wysokiej-klasy-markow ... ml#thumb/3
- dot87
- Posty: 1458
- Rejestracja: 04 wrz 2017, 17:37
- Gramofon: Akai AP D33/Technics
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Gramofon + wzmak + buczenia = czarna rozpacz
Kolego nie to żebym się czepiał ale temat do wątku zakupowego- gramofony do 500.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Luxman L230/Rotel RA820Bx3/Wega P120SH/Pickering V15/Stanton 680/Shure m75/Dual CD 1065/HK 27
Philips LFD 3428/Somic V2/AKG 240 Studio/Beyerdynamic DT 770/990 Pro
Philips LFD 3428/Somic V2/AKG 240 Studio/Beyerdynamic DT 770/990 Pro