Fisher MT-6310 pływanie obrotów po wymianie paska
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 21 wrz 2017, 23:10
Fisher MT-6310 pływanie obrotów po wymianie paska
Witam
Przede wszystkim witam wszystkich, to mój pierwszy post na forum
Posiadam od paru miesięcy ww. gramofon i generalnie jestem zadowolony. Po przesiadce z Fonici GS-500 jest dużo lepiej choćby w kwestii regulacji ramienia i wkładki no i ogólnie jest solidniej wykonany. Nie działa tylko automatyka ale jakoś mi to nie przeszkadza póki co, może jeszcze kiedyś na to popatrzę. Jednak ostatnio z paskiem było coraz gorzej, widać było że jest już mocno rozciągnięty i wyślizgany, ale trzymał obroty, tylko zazwyczaj trzeba było po jakimś czasie delikatnie podkręcić bo minimalnie spadały. Ostatnio jednak po ściągnięciu talerza i założeniu ponownie (nie wiem czy spowodowało to jeszcze większe rozciągnięcie paska) talerz miał problem z osiągnięciem poprawnej prędkości (potencjometr na najwyższe obroty a i tak było widać że kręci minimalnie za wolno). Wymieniłem więc pasek na nowy. Nowy pasek jest wyraźnie krótszy od starego ale widocznie tamten był już na tyle rozciągnięty. Jednak z nowym paskiem jest jeszcze gorzej. Obroty falują, silnik ma problem żeby utrzymać stałe obroty. Na chwilę jest ok, po czym talerz wpada jakby w drgania i zaczyna przyspieszać i zwalniać i tak parę razy po czym znowu na chwilę obroty się stabilizują (a czasem nie, tylko cały czas faluje bardziej lub mniej). Dużo bardziej też słychać silnik na nowym pasku. Wiadomo silnik ma już luzy a pasek dociska go mocniej. Nie powiem, talerz dużo szybciej startuje na nowym pasku i też dużo szybciej się zatrzymuje. Ale co z tego skoro obroty falują.
I teraz pytanie. Czy jednak pasek może nie być od mojego gramofonu? Wydaje mi się że jednak pasek jest ok, stary był już na prawne mocno rozciągnięty więc spodziewałem się że nowy będzie krótszy i ciężej będzie go nawlec na silnik. Pasek kupiłem na tej aukcji: http://allegro.pl/nowy-pasek-gramofonow ... 42612.html
Czy jednak to silnik powoli kończy swój żywot i nie daje rady z nowym paskiem? Jutro na pewno rozkręcę gramofon i przyjrzę się silnikowi, nawet jeśli nie uda mi się nic poprawić to choćby po to żeby znaleźć jakieś oznaczenie i spróbować ew. dobrać jakiś podobny. No bo nie wiem co można poprawić w takim silniku, chyba nie ma tam wymiennych szczotek, łożysk? Może da się przesmarować ośkę, jeśli tak to spróbuje.
Szukałem w internecie silników do gramofonów i do tego modelu nic nie znalazłem ale są jakieś uniwersalne silniki, np. taki: https://www.ebay.com/p/25mm-Turntables- ... 2130547286. Czy coś takiego jest w ogóle coś wartę? Ktoś ma jakieś doświadczenia w wymianie silników w gramofonach? Może ktoś wie jaki silnik mógłbym zastosować w moim modelu jako zamiennik (jeżeli to faktycznie silnik jest winien)?
Pozdrawiam
Przede wszystkim witam wszystkich, to mój pierwszy post na forum
Posiadam od paru miesięcy ww. gramofon i generalnie jestem zadowolony. Po przesiadce z Fonici GS-500 jest dużo lepiej choćby w kwestii regulacji ramienia i wkładki no i ogólnie jest solidniej wykonany. Nie działa tylko automatyka ale jakoś mi to nie przeszkadza póki co, może jeszcze kiedyś na to popatrzę. Jednak ostatnio z paskiem było coraz gorzej, widać było że jest już mocno rozciągnięty i wyślizgany, ale trzymał obroty, tylko zazwyczaj trzeba było po jakimś czasie delikatnie podkręcić bo minimalnie spadały. Ostatnio jednak po ściągnięciu talerza i założeniu ponownie (nie wiem czy spowodowało to jeszcze większe rozciągnięcie paska) talerz miał problem z osiągnięciem poprawnej prędkości (potencjometr na najwyższe obroty a i tak było widać że kręci minimalnie za wolno). Wymieniłem więc pasek na nowy. Nowy pasek jest wyraźnie krótszy od starego ale widocznie tamten był już na tyle rozciągnięty. Jednak z nowym paskiem jest jeszcze gorzej. Obroty falują, silnik ma problem żeby utrzymać stałe obroty. Na chwilę jest ok, po czym talerz wpada jakby w drgania i zaczyna przyspieszać i zwalniać i tak parę razy po czym znowu na chwilę obroty się stabilizują (a czasem nie, tylko cały czas faluje bardziej lub mniej). Dużo bardziej też słychać silnik na nowym pasku. Wiadomo silnik ma już luzy a pasek dociska go mocniej. Nie powiem, talerz dużo szybciej startuje na nowym pasku i też dużo szybciej się zatrzymuje. Ale co z tego skoro obroty falują.
I teraz pytanie. Czy jednak pasek może nie być od mojego gramofonu? Wydaje mi się że jednak pasek jest ok, stary był już na prawne mocno rozciągnięty więc spodziewałem się że nowy będzie krótszy i ciężej będzie go nawlec na silnik. Pasek kupiłem na tej aukcji: http://allegro.pl/nowy-pasek-gramofonow ... 42612.html
Czy jednak to silnik powoli kończy swój żywot i nie daje rady z nowym paskiem? Jutro na pewno rozkręcę gramofon i przyjrzę się silnikowi, nawet jeśli nie uda mi się nic poprawić to choćby po to żeby znaleźć jakieś oznaczenie i spróbować ew. dobrać jakiś podobny. No bo nie wiem co można poprawić w takim silniku, chyba nie ma tam wymiennych szczotek, łożysk? Może da się przesmarować ośkę, jeśli tak to spróbuje.
Szukałem w internecie silników do gramofonów i do tego modelu nic nie znalazłem ale są jakieś uniwersalne silniki, np. taki: https://www.ebay.com/p/25mm-Turntables- ... 2130547286. Czy coś takiego jest w ogóle coś wartę? Ktoś ma jakieś doświadczenia w wymianie silników w gramofonach? Może ktoś wie jaki silnik mógłbym zastosować w moim modelu jako zamiennik (jeżeli to faktycznie silnik jest winien)?
Pozdrawiam
-
- Posty: 17
- Rejestracja: 25 gru 2017, 23:45
Re: Fisher MT-6310 pływanie obrotów po wymianie paska
Może zmierz ten nowy pasek jak nie jesteś pewien czy jest odpowiedni?
Po numerach katalogowych wychodzi, że odpowiednikiem paska dla takiego gramofonu jest pasek FRX25.0, czyli o długości 25".
Po numerach katalogowych wychodzi, że odpowiednikiem paska dla takiego gramofonu jest pasek FRX25.0, czyli o długości 25".
- decu
- Posty: 249
- Rejestracja: 11 wrz 2015, 00:39
- Gramofon: Sansui SR-212
Re: Fisher MT-6310 pływanie obrotów po wymianie paska
Próbowałeś użyć jeszcze raz starego paska? Jaki efekt?
Jeśli to jednak nie pasek jest problemem to na pewno nie zaszkodzi przeczyszczenie potencjometrów (np. Kontakt PR) zanim wymienisz silnik .
Jeśli to jednak nie pasek jest problemem to na pewno nie zaszkodzi przeczyszczenie potencjometrów (np. Kontakt PR) zanim wymienisz silnik .
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 21 wrz 2017, 23:10
Re: Fisher MT-6310 pływanie obrotów po wymianie paska
No to wychodzi że jednak minimalnie jest za krótki, bo ma niecałe 60 cm a 25'' to 63.5 cm.
Potencjometry przeczyściłem zaraz po kupnie gramofonu bo nie kontaktowały.
Kurczę dziwne, wsadziłem stary pasek i teraz jest dobrze, tzn da się ustawić prawidłową prędkość. Może ma jakieś minimalne wahania ale generalnie jest ok. Tylko silnik tak jak zaczął głośniej chodzić przy nowym pasku, tak dalej głośno chodzi. Nie wiem czy go nie dobiłem tym nowym paskiem.
- decu
- Posty: 249
- Rejestracja: 11 wrz 2015, 00:39
- Gramofon: Sansui SR-212
Re: Fisher MT-6310 pływanie obrotów po wymianie paska
Dobra, to już przynajmniej wiemy że problem leży w pasku lub jego ułożeniu. Masz manual do tego modelu?
Zerknij do niego na spokojnie i zobacz czy pasek leci dokładnie tak jak zalecają- czy czegoś nie dotyka itp. Zanim to zrobisz odtłuść zarówno pasek jak i powierzchnie na których pracuje.
Wiem że to są oczywiste sprawy, ale spróbuj jeszcze raz na spokojnie i "by the book".
Zerknij do niego na spokojnie i zobacz czy pasek leci dokładnie tak jak zalecają- czy czegoś nie dotyka itp. Zanim to zrobisz odtłuść zarówno pasek jak i powierzchnie na których pracuje.
Wiem że to są oczywiste sprawy, ale spróbuj jeszcze raz na spokojnie i "by the book".
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 21 wrz 2017, 23:10
Re: Fisher MT-6310 pływanie obrotów po wymianie paska
Mam manual ale tylko taki dostępny w internecie, jest dosyć ubogi i nie ma rysunku jak prawidłowo powinien przebiegać pasek (dodaje go jako załącznik). Pasek w tej chwili układa się jakby u góry tego wałka, który jest na osi silnika i chyba jest to prawidłowe ułożenie ponieważ widać że ten wałek jest już tam mocno wyślizgany więc chyba zawsze pasek tak się układał. Co prawda wygląda na to że pasek ociera o górę tego wałka, która jest płaska i szersza no ale wygląda na to że tak ma być. Dodaję zdjęcie jak to wygląda.
- Załączniki
-
- fisher_mt-6310_sm.pdf
- (950.25 KiB) Pobrany 22 razy
- decu
- Posty: 249
- Rejestracja: 11 wrz 2015, 00:39
- Gramofon: Sansui SR-212
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 21 wrz 2017, 23:10
Re: Fisher MT-6310 pływanie obrotów po wymianie paska
Hmm no niby na ostatnim rysunku pasek jest po środku tego wałka na silniku (pulley) ale w tekście obok jest napisane tylko że pasek ma być na środku tego okręgu na talerzu (flange) a o pozycji na wałku nic nie jest wspomniane. Według mnie przy takim kształcie wałka (grubszy po środku, cieńszy u góry i dołu) nie ma szans żeby pasek utrzymał się na środku bo naciągnięty będzie dążył do tego żeby "spaść" z tego zgrubienia w górę lub w dół. Tak mi się wydaje przynajmniej
- olsza84
- Posty: 3258
- Rejestracja: 09 lip 2015, 10:27
- Gramofon: Dual Fever
Re: Fisher MT-6310 pływanie obrotów po wymianie paska
Musi być na środku. Nie może ocierać.
NAD 160a / NUDAmini / Philips CD-350 / Braun LS 120
Dual 601, 604, 704, 3x721, 1019, 1209, 1218, 1219, 1229, 1249, Perpetuum Ebner 2020L, Perpetuum Ebner PE 34
FB:Dual Fever
IG:Dual Fever
Dual 601, 604, 704, 3x721, 1019, 1209, 1218, 1219, 1229, 1249, Perpetuum Ebner 2020L, Perpetuum Ebner PE 34
FB:Dual Fever
IG:Dual Fever
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 21 wrz 2017, 23:10
Re: Fisher MT-6310 pływanie obrotów po wymianie paska
Nie wiem jak to ustawić w takim razie. Nawet jak ustawie pasek idealnie na środku wałka i talerza i tak sam się przesunie do góry. Z resztą tak jak mówię, wałek jest tak wyraźnie wyślizgany właśnie u góry co sugeruje że zdecydowaną większość czasu pasek właśnie w tym miejscu przebiegał (co nie znaczy wcale, że tak powinno być). Mocowanie silnika nie jest sztywne, jest on zamocowany na takich gumkach, więc po naciągnięciu paska zawsze jest trochę przyciągany do talerza, a wtedy ośka nie jest już poziomo tylko lekko przechylona i pasek się przesuwa ku górze, tak mi się wydaję że to może być powód złego ułożenia. Wczoraj sprawdziłem silnik dokładniej w sumie nie jakichś luzów na boki, tylko trochę wyje jak się nim zakręci szybciej. Póki co jest dobrze na starym pasku (dobrze w sensie że trzyma dobrą prędkość) więc temat uznaję za zamknięty, najwyżej wrócę do niego jakby znowu pojawiły się jakieś problemy.
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 21 wrz 2017, 23:10
Re: Fisher MT-6310 pływanie obrotów po wymianie paska
Odkopuje temat bo znów mam problemy z falowaniem obrotów. Mam cały czas stary pasek. Pojawiły się znowu po zdjęciu talerza i założeniu z powrotem jednak teraz nie chcą ustąpić. Falowania są na tyle duże że niestety je słychać szczególnie na dłuższych dźwiękach które z założenia mają stałą wysokość. Trochę próbuje niwelować te falowania pokrętłem ale całkiem nie da się ich pozbyć.
I teraz nie wiem czego to może być wina, czy silnika, czy paska (przez pół roku było dobrze na starym pasku), czy może elektroniki która steruje obrotami chociaż nie ma tam chyba jakiejś zaawansowanej elektroniki (nie ma kwarcowej stabilizacji). Pasek już raz kupiłem i okazał się (chyba) za krótki i jest na nim jeszcze gorzej bo silnik nie ma siły kręcić. Szukałem silników do gramofonów ale do tego konkretnego modelu nie znalazłem nigdzie zamiennika, ani żadnego który na 100% by do niego pasował. Tak jak pisałem w 1 poście są jakieś uniwersalne silniki ale nie mam pewności czy będą pasować. Pytanie do kogoś kto miał podobny problem co najlepiej zrobić albo co jeszcze sprawdzić żeby problem rozwiązać? Ewentualnie czy ktoś może polecić jakiś dobry i zaufany serwis (najlepiej na śląsku) gdzie mogliby rzucić na okiem na mój gramofon?
I teraz nie wiem czego to może być wina, czy silnika, czy paska (przez pół roku było dobrze na starym pasku), czy może elektroniki która steruje obrotami chociaż nie ma tam chyba jakiejś zaawansowanej elektroniki (nie ma kwarcowej stabilizacji). Pasek już raz kupiłem i okazał się (chyba) za krótki i jest na nim jeszcze gorzej bo silnik nie ma siły kręcić. Szukałem silników do gramofonów ale do tego konkretnego modelu nie znalazłem nigdzie zamiennika, ani żadnego który na 100% by do niego pasował. Tak jak pisałem w 1 poście są jakieś uniwersalne silniki ale nie mam pewności czy będą pasować. Pytanie do kogoś kto miał podobny problem co najlepiej zrobić albo co jeszcze sprawdzić żeby problem rozwiązać? Ewentualnie czy ktoś może polecić jakiś dobry i zaufany serwis (najlepiej na śląsku) gdzie mogliby rzucić na okiem na mój gramofon?
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 41568
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Fisher MT-6310 pływanie obrotów po wymianie paska
Dlaczego?
Kupiłeś zły pasek to kup właściwy, a nie jedziesz na starej gumie i się dziwisz że coś jest nie halo
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 21 wrz 2017, 23:10
Re: Fisher MT-6310 pływanie obrotów po wymianie paska
Kupiłem nowy pasek co prawda nie znalazłem dokładnie takiej długości ale ok. 1cm dłuższy w obwodzie a więc niewiele. Jest lepiej, na początku obroty pływają ale po chwili się stabilizują chociaż nie idealnie, minimalne wahania są. Czekam jeszcze na nowy silnik (ten co w 1 poście) i zobaczę czy będzie lepiej (o ile uda mi się go podłączyć ). Póki co trzeba chyba zbierać pieniądze na nowy gramofon
- Bacek
- Posty: 2600
- Rejestracja: 04 gru 2013, 22:06
- Gramofon: Kenwood L-07D
- Lokalizacja: Poznań
Re: Fisher MT-6310 pływanie obrotów po wymianie paska
A oprócz długości ten nowy ma taką samą szerokość i grubośw jak powinien?
Klipsch LaScala i analogowo cyfrowa herezja.
- darkman
- Posty: 15134
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: Cielęcina 2.01
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt: