miaziol pisze: No ja mam zagadkę co z tym zrobić słyszalne to nie jest za bardzo
To zależy co to znaczy "za bardzo" - nie powinno być w ogóle słyszalne

Może być to też kwestia paska i miliona innych rzeczy które były poruszane w tym wątku

A na samym końcu uszkodzeń mechanicznych.
Wydaje mi się że najbadziej miarodajne będzie wydrukowanie płyty stroboskopowej i tak jak ktoś wyżej napisał, poświecenie w nocy lampeczką z listwy

Nie robiłem tego przy użyciu tej diody, ale zawsze ma każdy pod ręką więc może zadziałać.
Pozwolę sobie jeszcze zacytować użytkownika Kijek, który miał również problem z PL-12D i pomógł mi dużo na priv, ale niestety nie sprawdziło się to u mnie. Problem jaki był jest opisany w tym wątku. Może u Ciebie akurat te rozwiązania pomogą:
(...)
W moim przypadku był to akurat pasek, którego szerokość w pewnym miejscu zwężała się do ok. 1 mm. Jednakże później okazało się, że jest problem z prędkością 45 RPM.
(...)
Pozostaje jeszcze kwestia samego napędu. Tutaj ponownie nie mam pewności jak wygląda to u Ciebie ale u mnie silnik jest zamontowany na śrubach z gumowymi podkładkami. Niestety owe podkładki straciły już swoje właściwości, przez co silnik osiadł nieco niżej. Jeśli przyjrzysz się jak wygląda jego trzpień, to namierzysz tam śrubę, która pozwala na regulację jego wysokości. Jeśli jest ona źle ustawiona, to pasek może falować na odcinkach o różnej średnicy. Gdy ustawisz prędkość na 33 RPM (dźwignia do góry) końcówka trzpienia silnika powinna być na być na tej samej wysokości (+/-1 mm) co szczyt dźwigni.
Dodatkowo możesz pyknąć dwie kropelki oleju samochodowego do Lubrication Hole w silniku i do komory szpindla (wcześniej wyczyszczonej, nie zgub kulki! )

Rzeczy które zostały tutaj opisane możesz zrobić bez rozbierania gramofonu więc tak na prawdę to jak Cię nie zaspokoją oczekiwania to i tak możesz odesłać bez większej inwazji w środek. Ja zrobiłem sporą inwazję, ale bez żadnych szkód. A nawet można powiedzieć żę zrobiłem przegląd xD