Pokrywa
- dalmatyn
- Posty: 199
- Rejestracja: 30 sty 2012, 09:07
- Gramofon: Grundig PS3500
- Lokalizacja: Stolica Rockandrolla
- Kontakt:
Pokrywa
Nieźle Ci wyszło. Ja jak ścierałem to zmatowienie to porobiłem głębsze rysy. Nie jest źle, ale zastanawiam się czy po prostu dłużej trzeć Tempo (daje niezły efekt, a mam jeszcze drobniejszą) czy potraktować papierem i potem jeszcze raz Tempo.
Co do naelektryzowania, to ja myłem obficie płynem do naczyń. Zmywa wosk z pasty ściernej. Nie zauważam naelektryzowania. Wycierałem głównie ręcznikiem. Pewnie po wycieraniu papierem, pokrywa byłaby bardziej naelektryzowana.
Co do naelektryzowania, to ja myłem obficie płynem do naczyń. Zmywa wosk z pasty ściernej. Nie zauważam naelektryzowania. Wycierałem głównie ręcznikiem. Pewnie po wycieraniu papierem, pokrywa byłaby bardziej naelektryzowana.
Pozdrawiam
- wesh
- Posty: 277
- Rejestracja: 22 lis 2012, 00:13
Pokrywa
...myślę, że w grę wchodzi jeszcze raz papier wodny.
Ważne jest dokładne płukanie papieru i przecieranie co jakiś czas wilgotną szmatką, lub gąbką pokrywy, aby pozbyć się drobinek z pleksy, które mogą z pewnością schrzanić całą robotę.
a co do papieru- chyba lepiej nie wycierać nim pokrywy, wydaje mi się, że może ją porysować...
Powinien się wypowiedzieć ktoś bardziej doświadczony.
Ważne jest dokładne płukanie papieru i przecieranie co jakiś czas wilgotną szmatką, lub gąbką pokrywy, aby pozbyć się drobinek z pleksy, które mogą z pewnością schrzanić całą robotę.
a co do papieru- chyba lepiej nie wycierać nim pokrywy, wydaje mi się, że może ją porysować...
Powinien się wypowiedzieć ktoś bardziej doświadczony.
Nie lubię odkurzać!
...chyba, że półkę z płytami.
...chyba, że półkę z płytami.
- JacK
- Posty: 2472
- Rejestracja: 12 kwie 2011, 11:30
- Gramofon: Kuzma Stabi S
- Lokalizacja: Bielsko - Biała
Re: Pokrywa
Do finalnej polerki lepsza od pasty K2 tempo (teraz zmieniona nazwa na Turbo) jest niemiecka pasta do czyszczenia akryli i plastików przeźroczystych marki Sonax z serii nano pro. Kosztuje ok. 25 zł. za tubke 75 ml. Można ją też z powodzeniem stosować do codziennej pielęgnacji pokrywy. Wystarczy dać trochę, przetrzeć do sucha, a pokrywa pięknie się błyszczy. Jest biała, gęsta, nie chlapie na boki nawet jak polerujemy mechanicznie, pozostałości bardzo łatwo jest usunąć za pomocą ściereczki.
Kuzma Stabi S, Rega RB300, Dynavector DV - 10X5, Sonneteer's Sedley (first edition), AVM Competition, B&W CDM1NT
- Winters
- Posty: 2801
- Rejestracja: 10 kwie 2011, 11:29
- Lokalizacja: prawie Łódź
- Reymont
- Posty: 1550
- Rejestracja: 17 lut 2012, 10:41
- Lokalizacja: Łódź
Re: Pokrywa
Ożeż, Ty! Ostro grasz.JacK pisze:Można ją też z powodzeniem stosować do codziennej pielęgnacji pokrywy.
Swoją drogą, różne pokrywy zapewne były robione z różnych materiałów. To też może mieć wpływ na poddawanie się bądź nie takiej amatorskiej obróbce...
- JacK
- Posty: 2472
- Rejestracja: 12 kwie 2011, 11:30
- Gramofon: Kuzma Stabi S
- Lokalizacja: Bielsko - Biała
Re: Pokrywa
Spoko Reymont tym Sonaxem pokrywy nie zetrzesz choćbyś przecierał nim codziennie. To środek w zamyśle producenta poprawiający przeźroczystość materiału oraz utrzymanie tego stanu na dłuższy czas. Dopiero przy większym nacisku objawiają się jego delikatne walory ścierne.
Kuzma Stabi S, Rega RB300, Dynavector DV - 10X5, Sonneteer's Sedley (first edition), AVM Competition, B&W CDM1NT
-
- Posty: 878
- Rejestracja: 30 maja 2013, 16:33
Pokrywa
Polecam płożyć jeszcze jakąś warstwę ochronną wieńczącą całe dzieło.Każde działanie ścierne powoduje otawrcie porów danego materiału.W momencie kiedy ich nie zamkniemy o wiele szybciej postępuje degradacja i zabrudzenia wnikają głębiej w strukturę materiału .Wystarczy jakiś tawardy wosk lub zwykła autoplitura.Nie które pasty lekko ścierne zawierają powłokę zabezpieczającą ale lepszy efekt daje sam twardy wosk.Im twardszy ...lepszej klasy - tym lepiej. Na nie zbyt porysowane pokrywy , matowe i zabrudzone polecam glinkę.Nie działa ona ścierne chociarz na to wygląda.Ma formę plasteliny .Formujemy ją w placek i okrężnymi ruchami po uprzednim zwilżeniu powierzchni wodą z odrobiną detergentu (ludwik) polerujemy.Wyciąga ona cały syf ze struktury materiału dając bardzo ładny efekt wizualny.Nie ma mowy o jakich kolwiek zarysowaniach .Po czym także czymś zabezpieczamy 

- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43730
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Pokrywa
To może poleć dla nieobeznanych jakiś konkretny produkt?
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
-
- Posty: 878
- Rejestracja: 30 maja 2013, 16:33
Pokrywa
Ma pory ...fachowe jest określnie to micro pory.Gołym okiem tego nie widać...ale są wystarczająco duże aby wnikał w nie brud i kurz .Przed rysami może ochronić tylko jakaś super twarda profesjonalna powłoka ceramiczna , kwarcowa ...jest tego mnóstwo ...ale to juz zabawa dla ludzi z dużą wyobrażnią i gruuuubym portfelem
Chętnie coś polecę.Jakieś konkretne fukcje.... tylko przed wieczorkiem .Teraz muszę mykać ...jestem w pracy

Chętnie coś polecę.Jakieś konkretne fukcje.... tylko przed wieczorkiem .Teraz muszę mykać ...jestem w pracy

-
- Posty: 878
- Rejestracja: 30 maja 2013, 16:33
Pokrywa
Było już dużo fachowych uwag w tym wątku . Najbardziej profesjonalnie do sprawy podszedł Jack .A co najważniejsze przetestował to w praktyce. Sonax do polerowniaszkieł reflektorów wykonanych tworzywa jest chyba najbardziej trafionym pomysłem.Farecla G3 to mocno ścierny środek o dużej ziarnistości co przy pokrywach wykonanych z miękkiego tworzywa może zostawić sporo kolistych rysek , które będziemy musieli usunąć mniej ścierną pastą lub zamaskować (wypełnić) twardym woskiem , o którym pisałem.Fareclą musimy operować "na mokro" tak jak papierami ściernymi , po których na 99% też przy nie fortunnie padającym świetle będziemy widzieli mnóstwo kulistych rysek. Muszę pobawić się glinką na swojej pokrywie .A gdyby ktoś chciał spróbować ...bez obaw na pewno krzywdy nie zrobi .Za ok.40 zł można kupić glinkę Sonaxa ze środkiem nawilżającym w komplecie. Opreacja , którą poleciłem na zkończenie polerki to drobny i błyskawiczny zabieg w prównaniu do całego procesu ...jak nie którzy piszą nawet 1 godz. Potrwa kilka minut .Nie jest kosztowny ani pracochłonny.A wpłynie na zachowanie długotwałego efektu naszej pracy.Łatwiej będzie nam utrzymać w czystości garniak. A co najważniejsze podkreśli ładny wygląd , zniweluje ryski po mocniejszym polerowaniu wypełniając je i zabezpieczy na długie lata . Marki zostały wymienione. W tym wypadku też polecę twardy wosk lub autopoliterurę Sonaxa.Mogą być też tańsze ogólnie dostępne autokosmetyki. Wystarczy równo , kolistymi ruchami rozpropwadzić.Odzczekać do wyschnięcia.Po czym spolerować miękką bawełną.
- Pawelec
- Posty: 3359
- Rejestracja: 17 gru 2012, 20:18
- Gramofon: Składak
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Pokrywa - nie było, a jest ?
Zakup nowej pokrywy często przekracza wartość rynkową naszego gramofonu, używka prawie nieosiągalna
. I co w takiej sytuacji? Musimy sobie jakoś radzić. Moja pokrywa od Luxmana nie dała się niestety reanimować. Udało mi się jednak zastąpić brakujący element metodą garażową. Koszt całości ok 100 PLN + troszkę pracy. Efekt jak na zdjęciach. Oczywiście nie obyło się bez skuchy i pozostały dwa niepotrzebne otworki przy zawiasach
. Teraz mogę czekać na okazję z oryginałem
.



AKTUALNA SPRZEDAŻ - pierwszy post
viewtopic.php?t=15809#p307122
Słuchać możesz jeszcze lepiej i jeszcze piękniej.
https://instagram.com/murasaudio
viewtopic.php?t=15809#p307122
Słuchać możesz jeszcze lepiej i jeszcze piękniej.
https://instagram.com/murasaudio
-
- Posty: 5
- Rejestracja: 13 paź 2013, 13:23
Re: Pokrywa
Z racji tego, ze dotarł do mnie mój nowy nabytek: Dual 650 RC, podzielę się moimi doświadczeniami z doprowadzenia pokrywy do stanu przyzwoitości. Tak więc: pokrywa była w stanie dość dobrym, jednak nie licząc tzw. ryz eksploatacyjnych posiadała 2 istotne (wyraźnie widoczne) odkształcenia spowodowane czynnikami zewnętrznymi (papieros???). Biorąc moje wcześniejsze doświadczenia z obróbką pleksi, zabrałem się do roboty:
Na początek UWAGA: wg mnie papier ścierny nie nadaje się do tej roboty. Nawet przy dużej ilości wody powoduje koliste zarysowania na powierzchni. Jedyne jego zastosowanie to ziarnistość 1000, tylko do usunięcia głębokich rys, a następnie papier 1500 (oczywiście wszystko na mokro). Złotym środkiem okazały się pasty z alle: 600 i 1200 od Verad-chem.
1. Po "dopieszczeniu" największych uszkodzeń powierzchni, zabieramy się za właściwą robotę, tj. polerowanie. Po wielu eksperymentach z różnymi specyfikami, zdecydowałem się (doświadczalnie) na zestaw zdj. .
2. Wygląd po zmatowieniu (papier + pasta 600) zdj. .
3. Następnie polerka pastą 1200, K2 TURBO i K2 ULTRACUT i efekt końcowy zdj. i .
Metoda ręczna tylko dla wytrwałych i przy naprawę mało widocznych ryskach - skuteczna wyłącznie dla odświerzenia pokrywy.
Ja stosowałem wiertarkę z obrotami 1000 z nakładką z twardego filcu i duuuużo wody. Trzeba uważać na filc jak się kupuje, czy na powierzchni nie ma jakiegoś "paździerza", bo położy całą robotę. Czas na polerowanie to po ok. 20 min na pastę 600/1200. Ktoś wcześniej pisał o woskowaniu pokrywy i ta propozycja została odrzucona.... Jako ostatnią stosowałem pastę K2 ULTRACUT z woskiem i efekt jest zarówno widoczny jak i praktyczny - nie łapie kurzu, nie elektryzuje się i trzyma połysk
.
Na początek UWAGA: wg mnie papier ścierny nie nadaje się do tej roboty. Nawet przy dużej ilości wody powoduje koliste zarysowania na powierzchni. Jedyne jego zastosowanie to ziarnistość 1000, tylko do usunięcia głębokich rys, a następnie papier 1500 (oczywiście wszystko na mokro). Złotym środkiem okazały się pasty z alle: 600 i 1200 od Verad-chem.
1. Po "dopieszczeniu" największych uszkodzeń powierzchni, zabieramy się za właściwą robotę, tj. polerowanie. Po wielu eksperymentach z różnymi specyfikami, zdecydowałem się (doświadczalnie) na zestaw zdj. .
2. Wygląd po zmatowieniu (papier + pasta 600) zdj. .
3. Następnie polerka pastą 1200, K2 TURBO i K2 ULTRACUT i efekt końcowy zdj. i .
Metoda ręczna tylko dla wytrwałych i przy naprawę mało widocznych ryskach - skuteczna wyłącznie dla odświerzenia pokrywy.
Ja stosowałem wiertarkę z obrotami 1000 z nakładką z twardego filcu i duuuużo wody. Trzeba uważać na filc jak się kupuje, czy na powierzchni nie ma jakiegoś "paździerza", bo położy całą robotę. Czas na polerowanie to po ok. 20 min na pastę 600/1200. Ktoś wcześniej pisał o woskowaniu pokrywy i ta propozycja została odrzucona.... Jako ostatnią stosowałem pastę K2 ULTRACUT z woskiem i efekt jest zarówno widoczny jak i praktyczny - nie łapie kurzu, nie elektryzuje się i trzyma połysk

- petzl
- Posty: 115
- Rejestracja: 11 gru 2012, 18:59
- Lokalizacja: Londyn
Re: Pokrywa
To i ja sie podziele moim doswiadczeniem z polerowaniem pokrywy. Mialem Duala 505-4 ktory nie chcial sie sprzedac z powody pokrywy ktora byla porysowana i miala plamy od czegos goracego. Uzylem srodka ktory nazywa sie Brasso http://www.ebay.co.uk/itm/Brasso-Liquid ... 5653aa3a19 i polerki do karoserii. Duzo wody, male obroty i efekty byle znakomite.
Spadochroniarze to ludzie którzy schodzą z drzew na które nie wchodzili