zbyszek1982 pisze:Myślałem o czymś na kształt twojego opisu renowacji kolumn, tylko w odniesieniu do gramofonu. Czym czyścić, jak, itd.
OK. To będzie tak po krótce, zdjęć przy tej renowacji nie było, ale opiszę, co zrobiłem:
1. demontaż, czyszczenie i smarowanie łożyska głównego
- resztki starego lubrykantu usunięte benzyną lakową
- inspekcja głównej płytki nylatronowej nie ujawniła uszkodzeń
- aplikacja ok. 3ml oleju 10W30
2. to samo z panewkami silnika: czyszczenie i smarowanie gęstym towotem z lat 70. produkcji czechosłowackiej; tutaj jedna z płytek nylatronowych była mocno zużyta po stronie kontaktu z łożyskiem, więc obróciłem ją stroną niezużytą; potem konieczna była regulacja panewki - 1mm luzu osi napędowej, tak jak powinnno być
3. demontaż ramienia -> tu było najwięcej problemów, początkowo nie można było w ogóle zdjąć headshella (tu z pomocą przyszło WD40); regulacja nacisku była zapieczona na amen - śruba regulacyjna puściła dopiero po nocy spędzonej w benzynie, łożyska wertykalne zostały wyczyszczone i przesmarowane uniwersalnym smarem litowym, łożyska horyzontalne przeczyszczone i przesmarowane olejem 10W30; ponadto wymieniony został przewód umaszający ramię - oryginalny był mocno powyginany; na dodatek oryginalne sprężyny odpowiadające za równoważenie masy ramienia wyciągnęły się - trzeba było dobrać odpowiednią parę (brawa dla kolekcji sprężynek kol. vinylpiotrka!)
4. usunięcie kilometra zbędnych kabli - moje Barthe Lenco miało fabrycznie przygotowaną instalacje do zamontowania przedwzmacniacza Lenco, w środku wisiało mnóstwo zbędnych kabli
5. wymiana plastikowego koła napędowego na metalowe, najprawdopobniej z wczesnego L75 lub B55, wraz z całym ramieniem idlera; konieczne było szlifowanie opony tego koła
6. czyszczenie i smarowanie prowadnic przekładni prędkości (uniwersalny smar litowy), ustawienie zbieżności prędkości talerza z położeniem przekładni dla prędkości 33 1/3 rpm
7. wymiana sprężynki dociskającej idler do osi silnika (odpowiednią znalazłem we wraku Duala 1229)
kosmetyka:
czyszczenie chassis:
ciepła woda z mydłem, wosk samochodowy do konserwacji
czyszczenie maty:
gorąca woda z płynem do mycia naczyń, konieczne było lekkie zmatowienie powierzchni drobną wełną żelazną (po myciu wyszły jakieś połyskujące plamy)
czyszczenie elementów niklowanych:
płyn do mycia szyb z alkoholem, lekkie polerowanie pastą lekkościerną na szmatce, mycie ciepłą wodą
polerowanie pokrywy:
szlifowanie na mokro gradacjami 1200, 1500, 2000; polerowanie mechaniczne (gąbka polerska na wiertarce) najpierw pastą lekkościerną potem środkiem do polerowania pleksi "Meguiar's PlastX"
czyszczenie ceratki:
ciepła woda z mydłem, szorowanie szczotką do zębów, potem czyszczenie preparatem do czyszczenia i konserwacji elementów plastikowych kabiny samochodowej, potem naniesienie wosku pszczelego do konserwacji mebli; emblemat zdjęty, umyty w ciepłej wodzie i polerowany ręcznie pastą lekkościerną na szmatce
przewody:
szorowanie mleczkiem do mycia lekkościernym po zmoczeniu ciepłą wodą, potem spłukanie ciepłą wodą -> kabel sieciowy z brązowego zrobił się jasnokremowy, kable sygnałowe z brązowych - szare
Zastosowany przetwornik - Shure M55E z igłą N44-7; nacisk ok. 3 - 3,5g, N55E wykazała zbyt dużą podatność boczną