Słaba jakość dźwięku na wewnętrznych utworach

Kosmiczne talerze z ramionami
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 16905
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: PL70LII, PSX60
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: Słaba jakość dźwięku na wewnętrznych utworach

#16

Post autor: darkman »

Co zatem radzisz Emsi? :)
Awatar użytkownika
mcemsi
Posty: 826
Rejestracja: 06 cze 2012, 23:13
Gramofon: PS-X600 , PS-X555ES

Re: Słaba jakość dźwięku na wewnętrznych utworach

#17

Post autor: mcemsi »

Z lektury mnóstwa artykułów ze świata phono wniosek jest chyba jeden :

Nie da sie tego zlikwidować , tylko można minimalizować efekt z różnym skutkiem.
A to"dokładniejszą" geometrią wkładki w końcowej częsci płyty , lepszy szlif też często pomaga (podobno AT440 tu nieźle bryluje), przejście na CD :D (żart ofkors).

No ale to fakty powszechnie tu na forum chyba znane....



Od malego (poczatek 80s) IGD mnie irytowało , choć na początku nie mialem pojęcia co to i dlaczego.

Potem lepsze gramofony ale nadal był problem. Dopiero CD załatwiło sprawę no ale my nie o tym.....

Tangencjalne ramię troszeczkę (w moich obserwacjach ) daje korzyści, nieduże ale jednak.Jakis czas temu na moich obu Biotracerach zapodałem tą sama wkładkę (2M Bronze) i zgrałem ze 2-3 utwory do plików z końca płyt. Potem w foobarze szybkie przełączki dla testu i słychać , że sybilanty na X555 są czystsze , nie jakoś diametralnie ale jednak czystsze.
X600 ustawiałem GeoDisc'iem.

Jak znajde pliki moge podrzucić
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 43732
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Słaba jakość dźwięku na wewnętrznych utworach

#18

Post autor: Wojtek »

Myszor pisze:
20 lis 2017, 17:25
Nie wiem o czym rozmawiacie :shock:
Taki efekt nigdy u mnie nie wystąpił na nagałoce ani niczym innym.
Bo chyba nie wiesz o czym piszemy :)
mcemsi pisze:
20 lis 2017, 17:40
13 postów i nikt nie wymienił magicznego skrótu IGD ?
Piszemy o IGD cały czas :)
mcemsi pisze:
20 lis 2017, 18:18
Nie da sie tego zlikwidować , tylko można minimalizować efekt z różnym skutkiem.
A to"dokładniejszą" geometrią wkładki w końcowej częsci płyty , lepszy szlif też często pomaga (podobno AT440 tu nieźle bryluje), przejście na CD :D (żart ofkors).

No ale to fakty powszechnie tu na forum chyba znane....
Już o tym zdążyliśmy napisać w tym wątku :)

Dajcie koledze spróbować z kalibracją jeszcze, wtedy będziemy myśleli dalej co z tym fantem.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Awatar użytkownika
Bacek
Posty: 3236
Rejestracja: 04 gru 2013, 22:06
Gramofon: Kenwood L-07D
Lokalizacja: Poznań

Re: Słaba jakość dźwięku na wewnętrznych utworach

#19

Post autor: Bacek »

darkman pisze:
20 lis 2017, 16:25
No luzy faktycznie opisywano w 120kach, jak również problemy ze stabilnością obrotów i nawet centrycznością
talerzy. Zespół takich błędów oczywiście nie nastraja optymistycznie, ale dziwi mnie trochę skala tego zjawiska w opisywanym egz. Kolega napisał
Ramone pisze:
20 lis 2017, 13:20
Partie wokalu zanikają,
To już brzmi dość 'dramatycznie' :? No nic, najpierw
Ramone pisze:
20 lis 2017, 13:20
Próbowałem zmieniać miejsce zamocowania wkładki na headshellu na różne sposoby,
poprawna kalibracja i poczekajmy na efekty.
Co do znikania partii materiału muzycznego to nawet ostatnio coś na ten temat czytałem. Wow&flutter w pomieszczeniach dobrze zaadaptowanych akustycznie lub w komorze bezechowej może nie być zauważony. Natomiast w żywych akustycznie pomieszczeniach pomieszczeniach odbicia mogą się nakładać na sygnał w przeciw-fazie wygaszając niektóre częstotliwości. Wiec może to tylko sama wkładka i koniec płyty się do tego przyczynia ale jednak i gramofon. AT w tym modelu nie słynie z dobrych parametrów i do Technicsa którego udaje jej naprawdę daleko. A jeszcze jak trafił się gorszy egzemplarz .....
Ale oczywiście najtańszą metodą jest najpierw wszystko idealnie poustawiać, idealnie od sensownego szablonu.
Klipsch LaScala i analogowo cyfrowa herezja.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 43732
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Słaba jakość dźwięku na wewnętrznych utworach

#20

Post autor: Wojtek »

Ciekawa teoria.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Awatar użytkownika
qbus
Posty: 80
Rejestracja: 02 wrz 2014, 16:30
Gramofon: Technics SL-1610 mk2

Re: Słaba jakość dźwięku na wewnętrznych utworach

#21

Post autor: qbus »

Ech ten IGD...
Walczyłem z tym do czasu, aż nie zmieniłem wkładki na AT-440MLa, a pózniej MLb.
U mnie pomimo tego, że micro line, że teoretycznie bardzo wrażliwa na ustawienia grała na trzech gramofonach zawsze praktycznie bez, lub z minimalnym IGD, nieważne jak była ustawiona.

Szkoda, że już przestali ją produkować, na szczęście mam jeszcze zapas :).
Ostatnio zmieniony 23 lis 2017, 21:17 przez qbus, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 43732
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Słaba jakość dźwięku na wewnętrznych utworach

#22

Post autor: Wojtek »

qbus pisze:
23 lis 2017, 16:23
na AT-440MLa, a pózniej MLb
Odczułeś jakąś różnicę między MLa, a MLb? :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Awatar użytkownika
qbus
Posty: 80
Rejestracja: 02 wrz 2014, 16:30
Gramofon: Technics SL-1610 mk2

Re: Słaba jakość dźwięku na wewnętrznych utworach

#23

Post autor: qbus »

Wojtek pisze:
23 lis 2017, 19:26
Odczułeś jakąś różnicę między MLa, a MLb?
Żadnej, ale w pewnym momencie MLb zastąpiła MLa, była bardziej dostępna i tańsza, a nadszedł czas wymiany :lol: .
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10900
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: PD-300
Lokalizacja: Wrocław

Re: Słaba jakość dźwięku na wewnętrznych utworach

#24

Post autor: Myszor »

Panowie czytam wszystko co tu piszecie i z niczym się nie zgadzam.
Ostatnio w Trójce był jakiś vinyl guru from abroad i twierdził że najgorsza jakość jest na środku płyty.
To chyba taki sam temat jak jakość interkonektów :lol:
Płyty na sprzedaż: viewtopic.php?t=21850
Awatar użytkownika
ojcie_c
Posty: 731
Rejestracja: 06 kwie 2013, 15:46
Gramofon: Technics SL-1200GR
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Słaba jakość dźwięku na wewnętrznych utworach

#25

Post autor: ojcie_c »

1) Upewnij się, że gramofon jest precyzyjnie wypoziomowany
2) Wydrukuj sobie szablon Stephensona albo Baerwalda i skalibruj według niego swoją wkładkę - jest świetna, zjawisko to prawdopodobnie rezultat złej kalibracji i ustawień
3) Sprawdź, czy anti-skate działa poprawnie (znana przypadłość ATLP120 - słabo działający anti-skate).
4) Daj znać, czy pomogło.
Technics: SL-1200GR +SL-PG42A +ST-610 + RS-BX707 +Onkyo A 8450 +2xJamo C95
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10900
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: PD-300
Lokalizacja: Wrocław

Re: Słaba jakość dźwięku na wewnętrznych utworach

#26

Post autor: Myszor »

ojcie_c pisze:
23 lis 2017, 22:10
1) Upewnij się, że gramofon jest precyzyjnie wypoziomowany
2) Wydrukuj sobie szablon Stephensona albo Baerwalda i skalibruj według niego swoją wkładkę - jest świetna, zjawisko to prawdopodobnie rezultat złej kalibracji i ustawień
3) Sprawdź, czy anti-skate działa poprawnie (znana przypadłość ATLP120 - słabo działający anti-skate).
4) Daj znać, czy pomogło.
Akurat najwiecej dobrych opinii czytałem o szablonie Lofgreena :lol:
Płyty na sprzedaż: viewtopic.php?t=21850
Awatar użytkownika
ojcie_c
Posty: 731
Rejestracja: 06 kwie 2013, 15:46
Gramofon: Technics SL-1200GR
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Słaba jakość dźwięku na wewnętrznych utworach

#27

Post autor: ojcie_c »

Myszor pisze:
23 lis 2017, 22:13
Akurat najwiecej dobrych opinii czytałem o szablonie Lofgreena :lol:
Też może być... Osobiście trzymam się Baerwalda, bo ładnie wyeliminował IGD na moich Technicsach.
Technics: SL-1200GR +SL-PG42A +ST-610 + RS-BX707 +Onkyo A 8450 +2xJamo C95
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 43732
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Słaba jakość dźwięku na wewnętrznych utworach

#28

Post autor: Wojtek »

To nie jest kwestia albo albo chybił trafił :)

Nie ma lepszych i gorszych sposobów wyliczania geometrii ramienia - każdy jest kompromisem.

Dlatego nie pozostaje mi nic tylko się śmiać jak ktoś pisze o idealnych czy najlepszych szablonach ustawienia wkładki :)
Myszor pisze:
23 lis 2017, 21:28
Panowie czytam wszystko co tu piszecie i z niczym się nie zgadzam.
Bo nie ogarniasz :) Jakbym nie ogarniał to też bym się śmiał jak głupi do sera ;)
Myszor pisze:
23 lis 2017, 21:28
Ostatnio w Trójce był jakiś vinyl guru from abroad i twierdził że najgorsza jakość jest na środku płyty.
To nie jest kwestia twierdzeń czy przekonań, a techniki.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10900
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: PD-300
Lokalizacja: Wrocław

Re: Słaba jakość dźwięku na wewnętrznych utworach

#29

Post autor: Myszor »

Wojtek to gadaj jak jest a nie krytykuj dociekających :)
Płyty na sprzedaż: viewtopic.php?t=21850
Awatar użytkownika
qbus
Posty: 80
Rejestracja: 02 wrz 2014, 16:30
Gramofon: Technics SL-1610 mk2

Re: Słaba jakość dźwięku na wewnętrznych utworach

#30

Post autor: qbus »

Wojtek pisze:
23 lis 2017, 22:38
To nie jest kwestia albo albo chybił trafił
Nie ma lepszych i gorszych sposobów wyliczania geometrii ramienia - każdy jest kompromisem.
Dlatego nie pozostaje mi nic tylko się śmiać jak ktoś pisze o idealnych czy najlepszych szablonach ustawienia wkładki
A ja jeszcze dodam chociaż napominałem o tym już wcześniej:
Jak używałem AT95 to żadnym szablonem nie byłem wstanie zmniejszyć IGD. Zaryzykuję nawet stwierdzenie, że na każdym jednym było tak jak wtedy, gdy ustawiłem igłę całkowicie z czapy. Doskonale to pamiętam, bo to były moje pierwsze miesiące posiadania gramofonu i byłem delikatnie mówiąc smutny.

Przeczytałem wtedy gdzieś o wspomnianej przeze mnie wyżej AT440, że niby IGD jest minimalne. Ryzyk fizyk (bo 500 zł /po tyle wtedy była/ piechotą nie chodzi) kupiłem i faktycznie jest tak z 95% lepiej, ale znowu - jakiego szablonu bym nie użył różnic praktycznie nie słychać, zawsze gra dobrze.

Oczywiście ustawiłem wszystko jak trzeba, ale to bardziej dla zasady i obawy przed zniszczeniem igły i zużyciem płyt niż dlatego, że słyszałem jakąś róznicę.
ODPOWIEDZ