ŁZR G-221... uruchamiać czy nie?

Kosmiczne talerze z ramionami
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
wesh
Posty: 277
Rejestracja: 22 lis 2012, 00:13

ŁZR G-221... uruchamiać czy nie?

#1

Post autor: wesh »

Hm, jakiś rok temu od znajomego dostałem coś takiego... Dziś, będąc w rodzinnym domu postanowiłem to w końcu wyciągnąć z pudełka.
Wtedy gdy go dostałem stwierdziłem: "A Bambino, spoko". Ale dziś nawet popadłem w zdumienie gdy okazało się, że sam gramofonik jest w stanie "całkiem fabrycznym".Troszkę przykurzony, ale czuć, że światła dziennego to on za bardzo nie zaznał :)
Wiem, że nie był nigdy nigdzie zabudowywywany, czy był w ogóle podłączany- wydaje mi się, że też nie. Talerz nie nosi żadnych śladów używania(farba jest nietknięta)
Jak na zdjęciach- jest instrukcja obsługi, szablon do zabudowy, nawet komplet dodatkowych części o których mowa w instrukcji. Gdy wziąłem talerz do ręki zdziwiłem się, że jest całkiem ciężki. Porównując ten talerz do talerzy bernardów, których miałem kilka, to czuć wagową przepaść na korzyść G-221. :lol:
Może to zabawnie zabrzmi, ale ten gramofonik jest naprawdę przyzwoicie wykonany. A ramię, mimo nacisku około 12 gramów :shock: wygląda po prostu ładnie.
No i tutaj pojawia się dylemat... Czy spróbować go uruchomić? A może włożyć go z powrotem do pudełka i niech leży następne 50 lat... ;)
A gdyby próbować- wiem, że ta opcja wywoła szeroki uśmiech, a nawet politowanie wśród wielu :D , ale mam sporo pocztówek i nawet kilka szelaków.
To od czego zacząć...? Jego zabudowa to pikuś, bardziej interesuje mnie do czego go podłączyć...?
Na razie wiem, że kabel sygnałowy jest zakończony wtykami bananowymi ;)
Rok produkcji 1962.
etykieta.jpg
instrukcja.jpg
szablon.jpg
gramofon.jpg
talerz.jpg
(Jakość zdjec taka sobie, ale mam tylko telefon do dyspozycji)

Pozdrawiam i z góry dzięki za pomocne posty! ;)

P.S
dopiero oglądając zdjecia- zauważyłem... Instrukcję mam od g-221, pudełko też, a szablon jest od ge-56... Coś tu jest pomieszane.

Teraz powstaje pytanie, czy mam to G 221, czy GE-56...? :)
Nie lubię odkurzać!
...chyba, że półkę z płytami.
Awatar użytkownika
Krystian5102
Posty: 11
Rejestracja: 17 gru 2014, 23:23
Gramofon: Kenwood KD-7X

ŁZR G-221... uruchamiać czy nie?

#2

Post autor: Krystian5102 »

Bambino. Klasyczny walizkowy płytojebak z lampowym wzmacniaczem mono. Czarnych krążków (jak cenne dla ciebie) na nim nie kładź bo je zedrzesz, ale pocztówki możesz odtwarzać spokojnie. Zapraszam na facebooka do grupy kolekcjonerów sprzętów zrzeszenia unitra. Ale masz budę i resztę maneli do niego?
Awatar użytkownika
chudy_b
Posty: 4099
Rejestracja: 05 lis 2013, 14:54
Lokalizacja: Wólka

ŁZR G-221... uruchamiać czy nie?

#3

Post autor: chudy_b »

Krystian5102 pisze:Klasyczny walizkowy płytojebak z lampowym wzmacniaczem mono.
Ameryki nie odkryłeś.

Ten gramofon o ile w ogóle, ma wyłącznie wartość kolekcjonerską. Pewnie byłby cennym eksponatem w muzeum. Niewykluczone, że dla odpowiedniego kolekcjonera może mieć wartość całkiem sporą. Działający zawsze wart będzie więcej niż popsuty.
Awatar użytkownika
wesh
Posty: 277
Rejestracja: 22 lis 2012, 00:13

Re: ŁZR G-221... uruchamiać czy nie?

#4

Post autor: wesh »

Krystian5102 pisze:Bambino. Klasyczny walizkowy płytojebak z lampowym wzmacniaczem mono. Czarnych krążków (jak cenne dla ciebie) na nim nie kładź bo je zedrzesz, ale pocztówki możesz odtwarzać spokojnie. Zapraszam na facebooka do grupy kolekcjonerów sprzętów zrzeszenia unitra. Ale masz budę i resztę maneli do niego?
Wiem, że zapoczątkował całą serię Bambino... A nacisk "około 12 gramów" raczej nie równa się 1,5, więc raczej nikt o zdrowych zmysłach nie zaryzykowałby odtwarzania swoich płyt na tym wynalazku ;)
To jest wersja do zabudowy. Nawet jest tak napisane w instrukcji, reszty maneli o których wspomniałeś nie posiadam.
chudy_b pisze:
Krystian5102 pisze:Klasyczny walizkowy płytojebak z lampowym wzmacniaczem mono.
Ameryki nie odkryłeś.

Ten gramofon o ile w ogóle, ma wyłącznie wartość kolekcjonerską. Pewnie byłby cennym eksponatem w muzeum. Niewykluczone, że dla odpowiedniego kolekcjonera może mieć wartość całkiem sporą. Działający zawsze wart będzie więcej niż popsuty.
Chudy_b- owszem to jest najniższa półka, ale sprzedać go nie mogę.

te gramofony w walizkach mi się nie podobały, i prędzej zrobię dla niego plintę.
To zadam inne pytanie...
Więc:
1.Czy jeżeli sprawię sobie radio lampowe z epoki, z wejściami bananowymi na gramofon to powinno zadziałać...? Czy może są jeszcze jakieś inne kryteria.
2.Czy za pomocą przejściówki Din jestem w stanie podłączyć go pod Radmora 5102?(bo do takiego mam dostęp,a pamiętam, że Radmor może współpracować z wkładkami piezo.)
Nie lubię odkurzać!
...chyba, że półkę z płytami.
Awatar użytkownika
chudy_b
Posty: 4099
Rejestracja: 05 lis 2013, 14:54
Lokalizacja: Wólka

ŁZR G-221... uruchamiać czy nie?

#5

Post autor: chudy_b »

Wkładka piezo zagra podłączona do zwykłego uniwersalnego wejścia dowolnego wzmacniacza, podpięta do Radmora 5102 przełączonego na piezo to już w ogóle wypas.
Awatar użytkownika
wesh
Posty: 277
Rejestracja: 22 lis 2012, 00:13

ŁZR G-221... uruchamiać czy nie?

#6

Post autor: wesh »

Aha... nawet nie spojrzałem, że wkładki piezo mają sporo na wyjściu. Dzięki Chudy_b, to nawet nie będę inwestował w radio...
Ale czy wtedy robiąc przejściówkę z bananów na chinch, (wiedząc, że to mono) wówczas podłączam tylko pod jeden kanał?
Czy mogę to jakoś rozdzielić i podłączyć pod oba kanały, aby dźwięk mieć z obu głośników.
Nie lubię odkurzać!
...chyba, że półkę z płytami.
Awatar użytkownika
chudy_b
Posty: 4099
Rejestracja: 05 lis 2013, 14:54
Lokalizacja: Wólka

ŁZR G-221... uruchamiać czy nie?

#7

Post autor: chudy_b »

wesh pisze:Czy mogę to jakoś rozdzielić i podłączyć pod oba kanały, aby dźwięk mieć z obu głośników.
Oczywiście. Nawet przed chwilą próbowałem dojść jak działa pre Radmora przełączony na piezo. Za wiele nie wymysliłem, ale na pewno sygnały z obydwu pinów gniazda są połączone. Sygnał mono zagra w obydwu kanałach niezależnie od tego na którym pinie on faktycznie jest.
Awatar użytkownika
kaf
Posty: 377
Rejestracja: 15 paź 2012, 17:44
Lokalizacja: Sosnowiec

ŁZR G-221... uruchamiać czy nie?

#8

Post autor: kaf »

Wejście gramofonu piezo teoretycznie jest takim jak każde inne wejście wzmacniacza. Kluczem jest jego wysoka impedancja wejściowa rzędu 1M, a nie 47k czy 220k.

Możesz go podłączyć do radmora, przełączając z tyłu obudowy guzik na tryb przedwzmacniacza dla piezo wkładek. Jednakże gramofon ten to pewna śmierć dla każdej płyty, która na nim będzie odtwarzana. Proponuję schować go do pudla na następne 50 lat i poszukać czegoś normalnego, nadającego się do normalnego grania.
Revox B 150, Revox B 260, Revox B 226, Marantz CD 74, Philips CD303, Miida M 6000 P + AT 20SLa, Radmor LS10
Awatar użytkownika
Krystian5102
Posty: 11
Rejestracja: 17 gru 2014, 23:23
Gramofon: Kenwood KD-7X

Re: ŁZR G-221... uruchamiać czy nie?

#9

Post autor: Krystian5102 »

Najlepiej schowaj go na kolejne XX lat.
Awatar użytkownika
wesh
Posty: 277
Rejestracja: 22 lis 2012, 00:13

Re: ŁZR G-221... uruchamiać czy nie?

#10

Post autor: wesh »

Tu nie chodzi o słuchanie płyt, a głównie odtworzenie pocztówek dźwiękowych i ewentualnie szelaków, a najbardziej sprawdzenie czy działa.
To jest tak jak... Powielać stare historie, jakim to (przykładowo) Syrena, czy Fiat 126p były kiepskimi autami. Ale co z tego jeżeli to tylko opowiadania i żadnym z nich nigdy się nie przejechałeś. Zżera mnie czysta ciekawość.
kaf pisze:... Jednakże gramofon ten to pewna śmierć dla każdej płyty, która na nim będzie odtwarzana. Proponuję schować go do pudla na następne 50 lat i poszukać czegoś normalnego, nadającego się do normalnego grania.
Powtórzę, nie chcę słuchać na tym zwykłych płyt, bo od tego mam swojego SL-1610... ;)
Wariatem, nie jestem. :) ...spróbuję z tym Radmorem, odtworzę sobie kilka pocztówek i schowam go do pudełka, na następne 20, czy więcej lat.
Nie lubię odkurzać!
...chyba, że półkę z płytami.
Awatar użytkownika
kaf
Posty: 377
Rejestracja: 15 paź 2012, 17:44
Lokalizacja: Sosnowiec

ŁZR G-221... uruchamiać czy nie?

#11

Post autor: kaf »

Nie znalazłem w postach że masz inny gramofon więc dla pewności napisałem :D
Revox B 150, Revox B 260, Revox B 226, Marantz CD 74, Philips CD303, Miida M 6000 P + AT 20SLa, Radmor LS10
ODPOWIEDZ