Philips 222 - pykanie z głośników

[oldschoolowyradeg]

Witam serdecznie.
Mam podobny problem. Posiadam gramofon Philips electronic 222, taki jak na tym filmiku http://www.youtube.com/watch?v=8ijTkWD_yGU. Mam go podpiętego pod Radmora 5102 za pomocą gniazda gramofonowego.
mam go od 2 dni, początkowo grał ładnie, z czasem zaczęło pojawiać się coraz więcej "pyknięć". Na obecną chwilę sytuacja wygląda następująco: włączam gramofon za pomocą przycisku ON, w tym momencie sprzęt nie emituje żadnych niepożądanych dźwięków. Dopiero po naciśnięciu guzika start gdy talerz zaczyna się kręcić słychać w miarę regularne pyk pyk pyk, następnie ramię przenosi igłę na płytę. pykanie w dalszym ciągu trwa i w znaczący sposób zagłusza muzykę. Po naciśnięciu przycisku stop, ramię podnosi się i wraca na pozycje wyjściowa. Pykanie trwa nadal do momentu znacznego zwolnienia obrotów talerza i wyłączenia silnika.
Nie wiem czym to jest spowodowane. ani jak fachowo nazwać to "pykanie" by poszukać informacji jak temu zaradzić. Może ktoś z czytelników byłby w stanie podpowiedzieć mi jak nazywa się zaistniały problem, sądzę że to pomogło by mi w poszukaniu odpowiedzi. Jeśli ktoś byłby w stanie mniej więcej poinstruować mnie co robić by zaradzić zaistniałej sytuacji byłbym bardzo wdzięczny.

Pozdrawiam Radek

Ps: mam nadzieję, że spytałem w dobrej części forum.

[Wojtek]

Pytanie czy pykanie słyszysz tylko na słuchawkach/głośnikach czy też wynika to z samej pracy napędu gramofonu, czyli słyszysz pykanie przy samym obracającym się talerzu?

[oldschoolowyradeg]

Jestem laikiem w temacie, przez co ciężko odpowiedzieć mi na pytanie. Postaram się opisać to co zauważyłem: gdy słucham z Radmora muzyki pochodzącej z radia albo z komputera nie słychać żadnych pyknięć, dlatego wydaje mi się że pykanie nie jest spowodowane wadliwym działaniem głośników. Pyknięcia pojawiają się dopiero gdy uruchomi się silnik napędzający talerz i docierają głownie z lewego głośnika. Gdy podczas odtwarzania płyty nacisnę klawisz odpowiadający za podnoszenie ramienia do góry, ramię się unosi, talerz się kręci a pykanie trwa nadal.

[Wojtek]

Jestem laikiem w temacie, przez co ciężko odpowiedzieć mi na pytanie.

Nie trzeba być specem by odpowiedzieć na proste pytanie: skąd dobiega dźwięk, z gramofonu czy z głośnika?
Przystaw ucho do jednego i drugiego w trakcie odtwarzania, to będziesz miał odpowiedź (a przynajmniej na to liczę).
Więc jak?

Gdy podczas odtwarzania płyty nacisnę klawisz odpowiadający za podnoszenie ramienia do góry, ramię się unosi, talerz się kręci a pykanie trwa nadal.

Jeśli pykanie dobiega tylko z głośników to tego typu objaw wskazuje potencjalnie na jakiś problem z okablowaniem.
Jaki to ma przewód wyjściowy? Cinch czy DIN5? Korzystasz z jakichś przejściówek by połączyć gramofon do Radmora?

Wątek pewnikiem wyniosę do osobnego wątku bo nie bardzo ma on związek z oryginalnym tematem.

[oldschoolowyradeg]

Pyknięcia dochodzą z głośników.

Gramofon ma wtyczke din-5 i jest podłączony jest bezpośrednio do radmora za pomocą złącza Din-5. dodam, bo wydaje mi się to ważne w świetle tego co napisałeś, że gdy gramofon doszedł to ta wtyczka na skutek przewozu pocztą była powyginana i nie była idealnie okrągła.

[Robert007Lenert]

Rozbierz wtyczke, wedlug mnie cos lekko zwiera, badz lutowanie poszlo...tak czesciowo i styk jest marny.

[Wojtek]

Rozbierz wtyczke, wedlug mnie cos lekko zwiera, badz lutowanie poszlo...tak czesciowo i styk jest marny.

Bardzo prawdopodobne.

Skoro dźwięk dobiega z głośników i całość dotyczy zupełnie innego gramofonu niż ten w temacie to... wyciągam całość do osobnego wątku