To ja kilka wymądrzeń ogólnych.
- Po pierwsze primo: w porównaniu do obecnych możliwości zapisu audio, winyl ma te możliwości bardzo słabe. Ma on oczywiście jakieś swoje plusy i wielu toczy zażarte dyskusje o wyższości jednego nad drugim, jednak uogólniając, jeżeli się w temat nie wsiąka z jakichś innych powodów, to słuchanie winylu podczas różnych czynności domowych, czy zawodowych, może być mało racjonalne.
- Po drugie primo: winyl jest nośnikiem retro i wielu na tym forum twierdzi, że powinno się odtwarzać również na sprzęcie retro (ja się zaliczam).
Zatem poza pierwszą decyzją, czy w to wchodzić i wydawać, to następna powinna być czy gramofon z epoki, czy ze sklepu. Jeżeli używany, to radzę się rozpytać i rozejrzeć po okolicy za renomowanymi handlarzami/serwisantami/salonami "vintage audio", z dobrą reputacją i tam szukać porady, oferty i źródła gramofonu. Będzie się wydawać, że dużo drożej od ofert gramofonów z pawlacza, "po serwisie wszystko się kręci", ale moim zdaniem taki zakup będzie dużo bardziej racjonalny.
Jeśli chodzi o resztę, to mogę polecić mikro system z DVD na pokładzie i wbrew pozorom bardzo dobrymi głośniczkami (znam z autopsji bezpośredniej).
https://allegrolokalnie.pl/oferta/wieza-sharp-xle171dvh
i do tego ...
https://allegro.pl/oferta/przedwzmacnia ... 2762217746
PS: Sprzęt ładny ma lepsze audio
