Tani gramofon a niszczenie płyt.
- lopek3
- Posty: 1375
- Rejestracja: 15 sty 2016, 21:46
- Gramofon: SL-5300, PS-X60
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Tani gramofon a niszczenie płyt.
Według mnie to nie jest ślad powstały od igły gramofonu. Może od szpindla? Albo jakiś twardy paproch na ścierce?
Technics SL-5300 > Shure V15 III + VN-35HE > Nuda Mini > Onkyo A-8670 > Canton Quinto 520
Sony PS-X60 > Shure V15 III + VN-35HE > Nuda Mini > Onkyo A-8670 > AudioPro Avanto FS20
My Discogs
Sony PS-X60 > Shure V15 III + VN-35HE > Nuda Mini > Onkyo A-8670 > AudioPro Avanto FS20
My Discogs
- RadTang
- Posty: 4124
- Rejestracja: 10 paź 2017, 11:19
- Gramofon: Technics SL-D303
- Lokalizacja: Karczew pod Warszawą
- Kontakt:
- Cracker
- Posty: 10288
- Rejestracja: 29 gru 2012, 20:16
Re: Tani gramofon a niszczenie płyt.
To nie jest rysa zrobiona przez igłę.
Jest za gruba.
Jest za gruba.
Just take those old records off the shelf
I'll sit and listen to 'em by myself
Today's music ain't got the same soul
I like that old time rock and roll
I'll sit and listen to 'em by myself
Today's music ain't got the same soul
I like that old time rock and roll
- RadTang
- Posty: 4124
- Rejestracja: 10 paź 2017, 11:19
- Gramofon: Technics SL-D303
- Lokalizacja: Karczew pod Warszawą
- Kontakt:
Re: Tani gramofon a niszczenie płyt.
A poprzez wyjmowanie płyty z papierowej koperty wewnętrznej? Papierowej, bez folii. Teraz dałem folię, po umyciu.
- SimonTemplar
- Posty: 4086
- Rejestracja: 24 gru 2015, 14:28
- Lokalizacja: UK
Re: Tani gramofon a niszczenie płyt.
Dość szeroka ta rysa. Igła tego raczej nie zrobiła. Wyzionęła by ducha przy okazji
Osobiście to bym zapamiętał taaaką rysę jak by mi ramię przed oczami pół płyty przeorało...
Na focie wygląda to raczej jak jakieś przetarcie. Widać sporo mniejszych rysek idących po tej samej osi.
Może przez nieudolne mycie, wycieranie jakąś "audiofilską" szmatką, wyciąganie z koperty ( ale chyba pełną piachu
)
lub zarysowane szczoteczką antystatyczną.

Osobiście to bym zapamiętał taaaką rysę jak by mi ramię przed oczami pół płyty przeorało...

Na focie wygląda to raczej jak jakieś przetarcie. Widać sporo mniejszych rysek idących po tej samej osi.
Może przez nieudolne mycie, wycieranie jakąś "audiofilską" szmatką, wyciąganie z koperty ( ale chyba pełną piachu

lub zarysowane szczoteczką antystatyczną.
- RadTang
- Posty: 4124
- Rejestracja: 10 paź 2017, 11:19
- Gramofon: Technics SL-D303
- Lokalizacja: Karczew pod Warszawą
- Kontakt:
Re: Tani gramofon a niszczenie płyt.
Wiesz, ja nie myłem myjką. No i koperty nie zmieniałem - ładowałem do oryginalnej. Teraz jest inaczej. Na pewnie z kilkaset płyt przesłuchanych na Denonie tylko 3 (jak na razie) mają jakieś rysy / przetarcia. Dziś dowiedziałem się o dwóch, tak przy okazji mycia. Stąd mnie (znowu) naszło na wyjaśnianie i zgłębianie tej kwestii.
- Petro
- Posty: 691
- Rejestracja: 19 cze 2017, 20:44
- Gramofon: PS-X75, SL-1600
- Lokalizacja: Płock
- Kontakt:
Re: Tani gramofon a niszczenie płyt.
rozważałbym zarysowanie wkładką bez igły? headshellem bez wkładki?, ewentualnie samym ramieniem bez headshella?, igła przy 1/4 długości tej rysy już by była złamana.
chyba, że odtwarzał koś ją na patefonie sprzed wojny?
PS-X75, SL-1600mk2//AT33E LC-OFC//AT440Mla-VMN50SH//Accu E-406V//Quadral Vulkan
- SimonTemplar
- Posty: 4086
- Rejestracja: 24 gru 2015, 14:28
- Lokalizacja: UK
Re: Tani gramofon a niszczenie płyt.
Masz sporo płyt, które jak się nie mylę odziedziczyłeś
Możliwe że te rysy zawsze tam były
Jakoś musisz z tym żyć


Jakoś musisz z tym żyć

- Petro
- Posty: 691
- Rejestracja: 19 cze 2017, 20:44
- Gramofon: PS-X75, SL-1600
- Lokalizacja: Płock
- Kontakt:
Re: Tani gramofon a niszczenie płyt.
ale jak żyć, Panie Premierze, no jak żyć?

PS-X75, SL-1600mk2//AT33E LC-OFC//AT440Mla-VMN50SH//Accu E-406V//Quadral Vulkan
- RadTang
- Posty: 4124
- Rejestracja: 10 paź 2017, 11:19
- Gramofon: Technics SL-D303
- Lokalizacja: Karczew pod Warszawą
- Kontakt:
Re: Tani gramofon a niszczenie płyt.
Są takie, które to ja zdemolowałem...SimonTemplar pisze: ↑07 paź 2019, 20:29Masz sporo płyt, które jak się nie mylę odziedziczyłeśMożliwe że te rysy zawsze tam były
![]()
Jakoś musisz z tym żyć![]()


Tylko dwie z tych porysowanych to są płyty poojcowskie. Akurat ten Biały Album (co wrzuciłem zdjęcie) to mój zakup.

-
- Posty: 210
- Rejestracja: 21 gru 2018, 15:33
- Gramofon: Pioneer PL-112D
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Tani gramofon a niszczenie płyt.
Zwróć uwagę, że to nie jest de facto jedna rysa, tylko przetarcie (widać jeszcze cienkie linie równoległe), więc musiało to powstać bez udziału igły. Też miałem kiedyś Denona 29F i po roku zorientowałem się, że 2-3 płyty posiadają podłużne, łukowate zarysowania, kształtem przypominające te Twoje, ale były cieniutkie jak grot igły. Faktycznie w Denone chyba czasem zawieszał się mechanizm podnoszenia i ramie wracało na miejsce tnąc płytę przy okazji. Dodatkowo na wielokrotnie przesłuchanej na tym "sprzęcie" nowiutkiej płycie Florence & the Machine mam sporo "wyżłobień" wzdłuż rowków. Niemniej jednak, nie słyszę tego.
Pioneer PL-112D + AT VM-95ML | Denon PMA 880R po tuningu | Denon DCD 1460 po tuningu | Pylon Audio Pearl 27 | Sennheiser HD 280 Pro
- RadTang
- Posty: 4124
- Rejestracja: 10 paź 2017, 11:19
- Gramofon: Technics SL-D303
- Lokalizacja: Karczew pod Warszawą
- Kontakt:
Re: Tani gramofon a niszczenie płyt.
Te dwie pozostałe (na innych płytach) nie były tak drastyczne, o ile pamiętam. Niestety, nie zrobiłem im zdjęć. Przy okazji, sprawdzałem ten album wczoraj - na Denonie brzmiał lepiej :O ale rysa nie była słyszalna. W ogóle jakoś to wydanie Białego Albumu nie zrobiło na mnie wrażenia. Ba, jakoś przyjemniej mi się słuchało ruskiego bootlega, podobno robionego z CD.
Co do samej genezy tych rys - jest prawdopodobny zarówno wariant sprzętowy (ja nie słyszałem bo raczej zdejmuję słuchawki kiedy kończy się muzyka) jak i moja wina (np. zła koperta lub brud w niej albo brud na ścierce podczas czyszczenia płyty).
Dzięki.


Co do samej genezy tych rys - jest prawdopodobny zarówno wariant sprzętowy (ja nie słyszałem bo raczej zdejmuję słuchawki kiedy kończy się muzyka) jak i moja wina (np. zła koperta lub brud w niej albo brud na ścierce podczas czyszczenia płyty).
Dzięki.
