
Mam teraz pytanie do znawców tematu jakich to forum zrzesza.
Jakiś czas temu stałem się posiadaczem gramofonu PIONEER PL-117D. Co sądzicie o tym modelu? Czy to dobry gramofon ?
Jakiś czas temu odłączyłem swojego Hitachi HT 354 i podpiąłem tematowego Pioneera. Igłę wyjąłem z Hitachiego czyli powędrowała z wkładki Shure M75B do M75MG Type2, tu więc rewolucji w zmianie brzmienia nie oczekiwałem. Po odsłuchach odniosłem wrażenie że dźwięk jest cieplejszy ale wcale przez to nie zmulony a wręcz przeciwnie, tam gdzie powinno zadźwięczeć, zadźwięczało. Nie wiem czy to autosugestia tylko czy naprawdę ten gramofon gra lepiej. Niestety w pełni nie mogę się przekonać gdyż sprzęt ma usterkę - gra tylko jeden kanał. Nie wiem czy to wina wkładki, czy elektroniki w środku czy może kabla? Jestem w tej kwestii ciemny jak tabaka w rogu.
Myslę jednak że skoro podobało mi się brzmienie mimo jednego kanału to może to być jednak dużo lepszy gramofon od mojego "hitasia" który to wiadomo że do asów analogu nie należy

Stąd moje pytanie. Chcę wiedzieć czy opłaca się naprawianie tego Pioneera.
Będę wdzięczny za pomoc