Myszor's vintydżytsu czyli Sony PS-X60

Dyskusje techniczne dotyczące gramofonów marki Sony
ODPOWIEDZ
ahaja
Posty: 1206
Rejestracja: 18 paź 2011, 15:11
Lokalizacja:

Re: Myszor's vintydżytsu czyli Sony PS-X60

#121

Post autor: ahaja »

Do DL103R to headshell magnezowy Nagaoki albo ewentualnie Ortofon LH-4000.

A dodam, że Nagaoka ma lepsze kabelki. https://goo.gl/photos/b1uyW42UqvLYdYCQ6
Awatar użytkownika
Regsoft
Posty: 6366
Rejestracja: 05 wrz 2015, 17:20

Re: Myszor's vintydżytsu czyli Sony PS-X60

#122

Post autor: Regsoft »

ahaja pisze: Do DL103R to headshell magnezowy Nagaoki albo ewentualnie Ortofon LH-4000.
Brzmią smakowicie choć osobiście chyba wolałbym SH-165. Nie trzeba wieszać dodatkowej przeciwwagi na PUA-7 i chyba nawet wyjdzie taniej :D
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10428
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Myszor's vintydżytsu czyli Sony PS-X60

#123

Post autor: Myszor »

Nieźle. A już myślałem, że nic nie jest droższe niż oryginalny headshell sony :)
ahaja
Posty: 1206
Rejestracja: 18 paź 2011, 15:11
Lokalizacja:

Re: Myszor's vintydżytsu czyli Sony PS-X60

#124

Post autor: ahaja »

To są takie rzeczy, które powodują, że taka relatywnie tania MCLO gra a nie tylko działa.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41379
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Myszor's vintydżytsu czyli Sony PS-X60

#125

Post autor: Wojtek »

klin pisze: OK, ok ale mieliście w rękach tego reloopa? :D
Tak.
klin pisze: i nie zauważyłem specjalnie żadnych różnic względem orginalnego heashella SME...
Mój nie trzymał się solidnie w gnieździe, a sam produkt ogółem wydawał się gorzej wykonany od Technicsowego.
Regsoft pisze: Jednak nie wiem jak to zrobili, że nie daje prawidłowego azymutu bo bolec jest przekręcony :shock:
Magicy :)

Dlatego... nie. Nowy headshell za mniej niż 8 dych to jest hmm... "zbytnia oszczędność", szczególnie jeśli chcemy wieszać wkładki za wielokrotność tej ceny. Za to, jak to z gramofonami, można wyhaczyć całkiem fajne używane headshelle w dobrych cenach (ale trzeba trafić na sprzedawców którzy nie wiedzą co sprzedają, bo na eBay bywają drogie :P).

To nie jest tak, że produkcja każdego headshella SME kosztuje 5 złotych, a reszta ceny końcowej świadczy tylko o marży :morda:
Myszor pisze: A już myślałem, że nic nie jest droższe niż oryginalny headshell sony :)
Daj spokój :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
Pawelec
Posty: 3204
Rejestracja: 17 gru 2012, 20:18
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Okolice Warszawy

Re: Myszor's vintydżytsu czyli Sony PS-X60

#126

Post autor: Pawelec »

Myszor pisze: Nieźle. A już myślałem, że nic nie jest droższe niż oryginalny headshell sony
Ja bym poszedł w tym kierunku :D - problem wkładki z główki a i z czasem pudełeczko ładne można dobrać jak już będzie komplecik 4 sztuk :mrgreen:
http://www.ortofon.com/hifi/cartridges-ranges/spu
AKTUALNA SPRZEDAŻ - pierwszy post
viewtopic.php?t=15809#p307122

Słuchać możesz jeszcze lepiej i jeszcze piękniej.
https://instagram.com/murasaudio
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10428
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Myszor's vintydżytsu czyli Sony PS-X60

#127

Post autor: Myszor »

Pawelec pisze: Ja bym poszedł w tym kierunku :D
Stylish !
Awatar użytkownika
Regsoft
Posty: 6366
Rejestracja: 05 wrz 2015, 17:20

Re: Myszor's vintydżytsu czyli Sony PS-X60

#128

Post autor: Regsoft »

Myszor pisze: Stylish !
Ja bym nieśmiało jednak wrócił do Sony : http://www.ebay.co.uk/itm/252702613036 :lol:
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10428
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Myszor's vintydżytsu czyli Sony PS-X60

#129

Post autor: Myszor »

Regsoft pisze: Doszedłeś gdzie zbrakło uziemienia?
czyli walki z brumem ciąg dalszy.
Przypomnę że brum jest cichy (trzeba odkręcić zdrowo wzmak), jest brumem sieciowym i pojawia się natychmiast po załączeniu zasilania w gramofonie.
Ahaja rzuciły cień podejrzenia na elektrolity w zasilaczu. Że wyschli i nie flirtują porządnie. Wiadomo. Jemu się wszystko z zasilaniem kojarzy ;)
Zatem wymieniłem je. Nie jest to trudne jak się wcześniej zdemontuje nóżkę gramofonu i wyłącznik sieciowy.
Na moje oko te stare kondy wyglądały lepiej jak nowe no ale dobra. Wymieniłem. Załączyłem. Brum jest taki sam jaki był.
Ahaja, pomyliłeś się. Masz jeszcze dwa życia :lol:

Ja z kolei pomyślałem, że jak rozepnę masę gramofonu z masą ramienia to przestanie. Niestety. Czy jest spięte czy rozpięte - bez znaczenia.

Co do niedziałającej neonówki obrotów to zmierzyłem i tak:
na żółtym jest 85V a powinno być 75V
na różowym jest 158V a powinno być 172V
Czyli na neonówce powinna być różnica tych napięć ale NIE ma.
Na neonówce napięcie zmienia się od 0 do 13V cały czas :shock:

Tak myślę...na bank brum jest w zasilaniu. Czy nie jest powiązane jedno z drugim ?

Proszę o sugestie.
Załączniki
3.JPG
2.JPG
1.JPG
0.JPG
Awatar użytkownika
chudy_b
Posty: 4001
Rejestracja: 05 lis 2013, 14:54
Lokalizacja: Wólka

Re: Myszor's vintydżytsu czyli Sony PS-X60

#130

Post autor: chudy_b »

Myszor pisze: neonówki obrotów to zmierzyłem i tak:
A jak to zmierzyłeś? Tam nie ma DC. Widać, że neonówka jest "drive'owana' przez tranzystor pewnie z jakiegoś generatora. Jak masz podejrzenia, że to ona sieje, to wylutuj diodę, przez co ją wyłączysz.
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10428
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Myszor's vintydżytsu czyli Sony PS-X60

#131

Post autor: Myszor »

chudy_b pisze:
Myszor pisze: neonówki obrotów to zmierzyłem i tak:
A jak to zmierzyłeś? Tam nie ma DC. Widać, że neonówka jest "drive'owana' przez tranzystor pewnie z jakiegoś generatora. Jak masz podejrzenia, że to ona sieje, to wylutuj diodę, przez co ją wyłączysz.
Czekaj bym się nie pogubił. Na schemacie są podane wartości napięcia na punktach. Więc jak to nie ma DC ?
Nie wiem czy neo sieje. Nie świeci. Chcę by świeciło i by nie brumiło.
Awatar użytkownika
chudy_b
Posty: 4001
Rejestracja: 05 lis 2013, 14:54
Lokalizacja: Wólka

Re: Myszor's vintydżytsu czyli Sony PS-X60

#132

Post autor: chudy_b »

Myszor pisze: Chcę by świeciło i by nie brumiło.
No to rozdzielmy te tematy. Nie da się złapać dwóch kur za ogon na raz. :D

Jeśli chcesz ustalić, czy to układ neonówki jest odpowiedzialny za brumienie, to odłącz jej zasilanie. Najprościej zrobisz to wylutowując jedną nogę diody D105. Przy okazji ja sprawdź.
Myszor pisze: Więc jak to nie ma DC ?
A no nie ma. Z trafa co prawda leci zasilanie prostowane przez jedną diodę, ale drugi koniec uzwojenia idzie na tranzystor, a ten z pewnością jest kluczowany z jakiegoś generatora. Więc nie ma DC. Żeby zmusić neonówkę do świecenia, sprawdź wszystkie zamalowane na żółto elementy zaczynając od tranzystora Q107
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 15000
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: Cielęcina 2.01
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: Myszor's vintydżytsu czyli Sony PS-X60

#133

Post autor: darkman »

Myszor pisze: Chcę by świeciło i by nie brumiło.
Wszystko na raz. :think: nie rób jaj. 8-)
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10428
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Myszor's vintydżytsu czyli Sony PS-X60

#134

Post autor: Myszor »

chudy_b pisze: Więc nie ma DC.
Większość zrozumiałem, jednak jakim cudem mój miernik nastawiony na dc pokazał odczyty zbliżone do schematu ?
Awatar użytkownika
chudy_b
Posty: 4001
Rejestracja: 05 lis 2013, 14:54
Lokalizacja: Wólka

Re: Myszor's vintydżytsu czyli Sony PS-X60

#135

Post autor: chudy_b »

Bo twórca schematu założył, ze będziesz to mierzył na zakresie DC. Tam napięcie zmienia się od zera do jakiegoś wyższego napięcia. To co widzisz na mierniku DC to już matematyka, całki itp. itd. Nuda Panie.
ODPOWIEDZ