Chodzi mi o coś co by podpasowało do dziczyzny na pierwszy dzień świąt. Koniecznie żeby się zgrało z
pierogami z kapustą i grzybami, bo lubię odgrzać powigilijne.
Aha, to do Franka Sinatry ma być, Jolly Christmas, bo żona lubi i posłuchać.
Budżet do niczego,ale mogę stówkę czy dwie dorzucić. Jako pre to proszę traktować moją spowiedź przedświąteczną. Reszta toru: dwie butelki czystej, wino owocowe, głośnik car audio hifi z malucha 126p,
jeden mam, to gramofon może być Mono - są takie?
doradźcie coś ! PSE
