LUXMAN L-4 Aukcja forumowa.
- chudy_b
- Posty: 4036
- Rejestracja: 05 lis 2013, 14:54
- Lokalizacja: Wólka
LUXMAN L-4 Aukcja forumowa.
Cześć
Jakiś czas temu trafił do mnie mocno zmęczony LUXMAN L-4. Sprzęt jest własnością bywającego tu czasem Wojtka Trochę się z tym wzmacniaczem pomęczyłem, ale w końcu udało się go doprowadzić do stanu w którym może trafić do ludzi.
Od strony elektronicznej wymiany wymagało większość kondensatorów elektrolitycznych. Dostał markowe Nichicony. Wymieniony został również przekaźnik głośników.
Mechanicznie do naprawy była ośka potencjometru głośności (nie ruszać!!!). Wzmacniacz był trochę zmoczony, więc do usunięcia było ciut rdzy z korpusu i plam z panelu czołowego. Wzmacniacz dostał też nowe gumowe nóżki, ale nieoryginalne.
W tej chwili jest to sprawny elektrycznie ale średnio urodziwy (tak na 3+) porządnie grający wzmacniacz.
Cena wywoławcza wynosi 100 PLN i obejmuje koszty wysyłki. Każda nadwyżka ponad tę kwotę zostanie przekazana Wojtkowi na cele forumowe. Może coś ciekawego wymyśli. Aukcja trwa dwa tygodnie do piątku (24.02.2017) do godziny 21:00. Snajperom dziękujemy. Złożenie oferty w ciągu ostatniej godziny skutkuje przedłużeniem aukcji o jeden dzień.
pozdrawiam
Jakiś czas temu trafił do mnie mocno zmęczony LUXMAN L-4. Sprzęt jest własnością bywającego tu czasem Wojtka Trochę się z tym wzmacniaczem pomęczyłem, ale w końcu udało się go doprowadzić do stanu w którym może trafić do ludzi.
Od strony elektronicznej wymiany wymagało większość kondensatorów elektrolitycznych. Dostał markowe Nichicony. Wymieniony został również przekaźnik głośników.
Mechanicznie do naprawy była ośka potencjometru głośności (nie ruszać!!!). Wzmacniacz był trochę zmoczony, więc do usunięcia było ciut rdzy z korpusu i plam z panelu czołowego. Wzmacniacz dostał też nowe gumowe nóżki, ale nieoryginalne.
W tej chwili jest to sprawny elektrycznie ale średnio urodziwy (tak na 3+) porządnie grający wzmacniacz.
Cena wywoławcza wynosi 100 PLN i obejmuje koszty wysyłki. Każda nadwyżka ponad tę kwotę zostanie przekazana Wojtkowi na cele forumowe. Może coś ciekawego wymyśli. Aukcja trwa dwa tygodnie do piątku (24.02.2017) do godziny 21:00. Snajperom dziękujemy. Złożenie oferty w ciągu ostatniej godziny skutkuje przedłużeniem aukcji o jeden dzień.
pozdrawiam
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 42594
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: LUXMAN L-4 Aukcja forumowa.
Dorzucę nieco historii i szczegółów:
Jakim cudem stałem się posiadaczem tego egzemplarza, czemu chudy_b dostał go w obroty i dlaczego jest teraz licytowany?
Parę lat temu, na łamach forum, pewien młody człowiek szukał dla siebie wzmacniacza. Dopiero co wsiąkł w temat winyli. Szukali dotąd z ojcem na lokalnych giełdach jakichś fajnych sprzętów, ale nie było nic konkretnego.
Bardzo zależało mu na najwyższym współczynniku jakość/cena, a miał ograniczone fundusze (400 złotych? coś takiego).
I tu na allegro pojawił się nasz bohater Luxman. Ze zdjęć było widać że zmęczony leżakowaniem. Brakowało mu też nóżek.
Całość za 300 złotych, co już wtedy było spoko ceną za model L4 w takim stanie wizualnym.
Forumowicz zaufał mi i poszedł za ciosem. Dokupi nóżki i odnowi sobie go, wedle potrzeb.
Niestety po odbiorze paczki okazało się że wzmacniacz niesprawny.
Objawy? Niby się włącza, niby gra, ale strasznie cicho.
Organoleptycznie też stwierdził, że gałka Volume nie trzyma się kupy i gdzieniegdzie na metalowych elementach widać ślady rdzy.
Poprzez komunikację prywatną starałem się zdiagnozować przyczynę problemów, radziłem co chłopak może zrobić by się upewnić paru rzeczy, ale niestety nie udało się.
Sprzedawca milczy, zwrot go nie interesuje, "widziały gały co brały", choć sprzęt był oferowany jako sprawny i działający.
Młodemu nie chciało się podejmować walki z allegrowiczem.
No i tak mi suszył głowę, że kupił szmelc, jeśli go sprzedawać to ze stratą i generalnie kieszonkowe przepadło.
Szkoda mi się go zrobiło i zdecydowałem odkupić tego felernego Luxmana, za tyle samo co sam za niego dał.
Intuicja mi podpowiadała, że sprzęt jednak jest jeszcze do odratowania, skoro gra, ale cicho.
Myślałem sobie że będzie to wdzięczny temat do nauki/ćwiczeń z naprawą sprzętu elektronicznego.
W praktyce - trafił na podłogę do kąta i tak sobie przeleżał dłuższy czas. Nie podjąłem tematu. Czekał na lepszy czas.
Później chudy_b pojawił się na scenie jako hobbystyczny naprawiacz wzmacniaczy. Pojawiły się pierwsze "wyprzedaże" na giełdzie.
Kupiłem od niego tuner radiowy Sansui, z odbiorem osobistym, bo zarówno ja jak i chudy mieszkamy w Warszawie.
Przy okazji zagadałem do niego że mam tu takiego "pacjenta" i czy nie chciałby na niego spojrzeć. Opisałem objawy i podzieliłem się swoimi przypuszczeniami co do źródła problemu. Zgodził się, choć oczywiście nie mógł nic obiecać.
Resztę już w skrócie opisał chudy_b, aczkolwiek trochę to trwało. Nawet był taki czas, że chudy spisał go na straty. Dopiero później wpadły do głowy nowe pomysły, rewizja diagnozy i światełko w tunelu Na szczęście.
Jeśli chodzi o kontekst technologiczny to model L-4 był drugim od góry w swoim czasie (końcówka lat '70tych).
Wygląda niepozornie i ma nietypową lokalizacje wyjść/wejść - od spodu. Jedynie terminale głośnikowe są z tyłu.
Niemniej jak na swoją wagę i posturę jest całkiem mocny (tak, napędza również 4 ohmy), przy czym gra bardzo czysto.
Znany również ze świetnej sekcji phono.
Krótko mówiąc, jeden z tych fajnych wybranych sprzętów, które zostały zaprezentowane m.in. na thevintageknob:
http://www.thevintageknob.org/luxman-L-4.html
Papierologia:
https://www.hifiengine.com/manual_libra ... /l-4.shtml
Uważam że nawet w takim stanie wizualnym, po naprawach, jest dzisiaj wart co najmniej te 300-400 złotych. A przynajmniej powinien.
Model ten staje się coraz bardziej rzadki, w PL i nie tylko, a w ramach licytacji jest okazja by dostać fajny wzmacniacz w korzystnej cenie.
Jakim cudem stałem się posiadaczem tego egzemplarza, czemu chudy_b dostał go w obroty i dlaczego jest teraz licytowany?
Parę lat temu, na łamach forum, pewien młody człowiek szukał dla siebie wzmacniacza. Dopiero co wsiąkł w temat winyli. Szukali dotąd z ojcem na lokalnych giełdach jakichś fajnych sprzętów, ale nie było nic konkretnego.
Bardzo zależało mu na najwyższym współczynniku jakość/cena, a miał ograniczone fundusze (400 złotych? coś takiego).
I tu na allegro pojawił się nasz bohater Luxman. Ze zdjęć było widać że zmęczony leżakowaniem. Brakowało mu też nóżek.
Całość za 300 złotych, co już wtedy było spoko ceną za model L4 w takim stanie wizualnym.
Forumowicz zaufał mi i poszedł za ciosem. Dokupi nóżki i odnowi sobie go, wedle potrzeb.
Niestety po odbiorze paczki okazało się że wzmacniacz niesprawny.
Objawy? Niby się włącza, niby gra, ale strasznie cicho.
Organoleptycznie też stwierdził, że gałka Volume nie trzyma się kupy i gdzieniegdzie na metalowych elementach widać ślady rdzy.
Poprzez komunikację prywatną starałem się zdiagnozować przyczynę problemów, radziłem co chłopak może zrobić by się upewnić paru rzeczy, ale niestety nie udało się.
Sprzedawca milczy, zwrot go nie interesuje, "widziały gały co brały", choć sprzęt był oferowany jako sprawny i działający.
Młodemu nie chciało się podejmować walki z allegrowiczem.
No i tak mi suszył głowę, że kupił szmelc, jeśli go sprzedawać to ze stratą i generalnie kieszonkowe przepadło.
Szkoda mi się go zrobiło i zdecydowałem odkupić tego felernego Luxmana, za tyle samo co sam za niego dał.
Intuicja mi podpowiadała, że sprzęt jednak jest jeszcze do odratowania, skoro gra, ale cicho.
Myślałem sobie że będzie to wdzięczny temat do nauki/ćwiczeń z naprawą sprzętu elektronicznego.
W praktyce - trafił na podłogę do kąta i tak sobie przeleżał dłuższy czas. Nie podjąłem tematu. Czekał na lepszy czas.
Później chudy_b pojawił się na scenie jako hobbystyczny naprawiacz wzmacniaczy. Pojawiły się pierwsze "wyprzedaże" na giełdzie.
Kupiłem od niego tuner radiowy Sansui, z odbiorem osobistym, bo zarówno ja jak i chudy mieszkamy w Warszawie.
Przy okazji zagadałem do niego że mam tu takiego "pacjenta" i czy nie chciałby na niego spojrzeć. Opisałem objawy i podzieliłem się swoimi przypuszczeniami co do źródła problemu. Zgodził się, choć oczywiście nie mógł nic obiecać.
Resztę już w skrócie opisał chudy_b, aczkolwiek trochę to trwało. Nawet był taki czas, że chudy spisał go na straty. Dopiero później wpadły do głowy nowe pomysły, rewizja diagnozy i światełko w tunelu Na szczęście.
Jeśli chodzi o kontekst technologiczny to model L-4 był drugim od góry w swoim czasie (końcówka lat '70tych).
Wygląda niepozornie i ma nietypową lokalizacje wyjść/wejść - od spodu. Jedynie terminale głośnikowe są z tyłu.
Niemniej jak na swoją wagę i posturę jest całkiem mocny (tak, napędza również 4 ohmy), przy czym gra bardzo czysto.
Znany również ze świetnej sekcji phono.
Krótko mówiąc, jeden z tych fajnych wybranych sprzętów, które zostały zaprezentowane m.in. na thevintageknob:
http://www.thevintageknob.org/luxman-L-4.html
Papierologia:
https://www.hifiengine.com/manual_libra ... /l-4.shtml
Uważam że nawet w takim stanie wizualnym, po naprawach, jest dzisiaj wart co najmniej te 300-400 złotych. A przynajmniej powinien.
Model ten staje się coraz bardziej rzadki, w PL i nie tylko, a w ramach licytacji jest okazja by dostać fajny wzmacniacz w korzystnej cenie.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
-
- Posty: 9
- Rejestracja: 08 lut 2017, 18:31
- darkman
- Posty: 16317
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: PL70LII, PSX60
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt:
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 42594
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: LUXMAN L-4 Aukcja forumowa.
Oho, zaczął się ruch w interesie
Dobra bajera kluczem do sukcesu (jak zapewne mawia do siebie co dzień w lusterku szara eminencja Gramofonik ).
W sumie to zapomniałem wczoraj odpowiedzieć na ostatnie zadane sobie pytanie:
Mógłbym go oczywiście wziąć od chudego, dać mu stówę czy dwie i "uścisk prezesa", a potem pchnąć na handel. Tylko po co?
Historia tego egzemplarza jest przede wszystkim związana z sytuacją forumową, stąd też niech idzie służyć do ludzi z forum
Stąd pomysł na licytację.
Dobra bajera kluczem do sukcesu (jak zapewne mawia do siebie co dzień w lusterku szara eminencja Gramofonik ).
W sumie to zapomniałem wczoraj odpowiedzieć na ostatnie zadane sobie pytanie:
Otóż po prostu nie jest mi potrzebny, bo uważam że mam ciekawsze klocki, a czwartego wzmacniacza też nie bardzo mam gdzie trzymać (szczególnie przy jednej parze kolumn i, co by nie było, dwupokojowym mieszkaniu).
Mógłbym go oczywiście wziąć od chudego, dać mu stówę czy dwie i "uścisk prezesa", a potem pchnąć na handel. Tylko po co?
Historia tego egzemplarza jest przede wszystkim związana z sytuacją forumową, stąd też niech idzie służyć do ludzi z forum
Stąd pomysł na licytację.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
-
- Posty: 1948
- Rejestracja: 12 sty 2015, 19:09
- Gramofon: Technics SL1300
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: LUXMAN L-4 Aukcja forumowa.
Muzyka, TV Republika i styka
Ratujmy nasze bobry!
I takie tam 100 bzdetów
Ratujmy nasze bobry!
I takie tam 100 bzdetów
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 42594
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: LUXMAN L-4 Aukcja forumowa.
Na swoją obronę dodam, że więcej takich akcji niż ta jedna nie było
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
- BRob
- Posty: 936
- Rejestracja: 08 lip 2013, 23:09
- Gramofon: SL 1710
- Lokalizacja: Ząbki WWL
- Pawelec
- Posty: 3300
- Rejestracja: 17 gru 2012, 20:18
- Gramofon: Składak
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: LUXMAN L-4 Aukcja forumowa.
Historyczna chwila . Drugiego takiego nie będzie. Połączenie miętkiego serducha Wojtka i sprawnych rączęk Chudego_b to nie byle gratka . Też się przyłączę - 2 stówki (200 PLN)
AKTUALNA SPRZEDAŻ - pierwszy post
viewtopic.php?t=15809#p307122
Słuchać możesz jeszcze lepiej i jeszcze piękniej.
https://instagram.com/murasaudio
viewtopic.php?t=15809#p307122
Słuchać możesz jeszcze lepiej i jeszcze piękniej.
https://instagram.com/murasaudio
- Pawelec
- Posty: 3300
- Rejestracja: 17 gru 2012, 20:18
- Gramofon: Składak
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: LUXMAN L-4 Aukcja forumowa.
Z jednej strony cieszę się, że okazyjnie kupię Luxmana lecz z drugiej troszkę szkoda, że budżet forumowy zbytnio się nie wzbogaci
AKTUALNA SPRZEDAŻ - pierwszy post
viewtopic.php?t=15809#p307122
Słuchać możesz jeszcze lepiej i jeszcze piękniej.
https://instagram.com/murasaudio
viewtopic.php?t=15809#p307122
Słuchać możesz jeszcze lepiej i jeszcze piękniej.
https://instagram.com/murasaudio
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 42594
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: LUXMAN L-4 Aukcja forumowa.
Nie mów hop, może jeszcze jakiś snajper się czai
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
- cooledit
- Posty: 1844
- Rejestracja: 13 lut 2016, 15:02
- Gramofon: Acoustic Solid
- Lokalizacja: Kraków
Re: LUXMAN L-4 Aukcja forumowa.
Cel szczytny, sprzęt fajny. Może już czas gdzieś , coś podmienić?
Proponuję 250 Zł
Proponuję 250 Zł
Acoustic Solid Classic Wood Black + Rega 303 + Goldring 2100 --> Graham Slee Era Gold V + PSU 1 --> Primare CD32 + I32 --> Focal CHORUS 836VW, kilka drucików z Acoustic Zen i Tara Labs
- trafalgar
- Posty: 4202
- Rejestracja: 03 mar 2015, 10:30
- Gramofon: Kenwood KP 990
- Lokalizacja: Kraśnik lubelski
- cooledit
- Posty: 1844
- Rejestracja: 13 lut 2016, 15:02
- Gramofon: Acoustic Solid
- Lokalizacja: Kraków
Re: LUXMAN L-4 Aukcja forumowa.
Kpisz czy o drogę pytasz 252
Acoustic Solid Classic Wood Black + Rega 303 + Goldring 2100 --> Graham Slee Era Gold V + PSU 1 --> Primare CD32 + I32 --> Focal CHORUS 836VW, kilka drucików z Acoustic Zen i Tara Labs
-
- Posty: 5029
- Rejestracja: 31 gru 2012, 19:11