Ania Gacek wyrzucona z Trójki

[darkman]

Holecka na Łyso coś musiała pop...lić w telewizji republikańskiej, bo zamiast dawniej stacji antypolskiej mamy "nie jest polską stacją telewizyjną".
Są chyba nowe wytyczne partii dla aktywu co do nomenklatury

[dale]

Ale ja właśnie mówię o czasach kiedy powstał i działał "Pod Egidą", te skecze i piosenki pisane w tonie pseudowolnościowym, ale żeby nie urazić za bardzo... Porównać można jego twórczość, choćby z Jackiem Kaczmarskim - też przez pewien czas występował "Pod Egidą"...

Wówczas o wolności, a nie pseudowolności, jak to nazwałeś, można było mówić w studiu Radia Wolna Europa lub Głosu Ameryki, oczywiście jak się nie miało zamiaru wracać do peerelu.
W peerelu był urząd na Mysiej i on decydował, kto i w jakim stopniu może być "wolny" w swojej twórczości.

Wiesz, w czasach kiedy Kaczmarki pisał "Mury", albo śpiewał "Obławę", Pietrzak śpiewał o kukurydzy, co to ją można uprawiać w stepach, a przy tym chodzić w trepach...

[Avarice]

Wiesz, w czasach kiedy Kaczmarki pisał "Mury", albo śpiewał "Obławę", Pietrzak śpiewał o kukurydzy, co to ją można uprawiać w stepach, a przy tym chodzić w trepach...
Na górę

Taki sam zarzut można postawić wszystkim, którzy występowali w Dudku.

[darkman]

Moim zdaniem nie, bo Kaczmarski i Gintrowski to zupełnie inne przesłanie i klasa niż bajaderki Pietrzaka. Oczywiście Hybrydy i Pod Egidą to niewątpliwy dorobek Pietrzaka i trudno go kwestionować, jednak okres późniejszy to już popłuczyny i nie rzadko żenada.
Muszę przyznać, że jego występy po 89 roku często mnie po prostu zawstydzały miałkością przekazu i bylejakością.

[Felix1988]

Wiesz, w czasach kiedy Kaczmarki pisał "Mury", albo śpiewał "Obławę", Pietrzak śpiewał o kukurydzy, co to ją można uprawiać w stepach, a przy tym chodzić w trepach...
Na górę

Taki sam zarzut można postawić wszystkim, którzy występowali w Dudku.

Mylisz czasy i pojęcia. Kiedy Dziewoński zakładał Dudka na przełomie 1964/65 roku Pietrzak, mimo kierowania już wtedy Hybrydami, był towarzyszem z przeszłością wojskową, a do tego dokształcał się wieczorowo w szkole przy bodajże KC PZPR - przykładny partyjniak pełną gębą Gdyby był anty, to nie miałby programów telewizyjnych z takimi piosenkami: https://www.youtube.com/watch?v=fE97Dq5Tb5g
tylko siedziałby w więzieniu, jak Szpotański i inni.

[kinky]

Przypomnę tylko występ pietrzaka, pporucznika LWP (pis tak lubi ostatnio stopnie akcentować, ale nie odróżnia tych sprzed '89 i po '89)), nagranie z lata '68, chwilę po marcu 1968. Kończył właśnie wtedy studia w Wyższej Szkole Nauk Społecznych przy KC PZPR.
I przypomnę jeszcze raz, że w latach 1967 - '74 jako członek grupy zabezpieczenia propagandy specjalnej przy GZP uczestniczył w ćwiczeniach tejże grupy, w '74 awansowany na stopień porucznika.

dokształcał się wieczorowo w szkole przy bodajże KC PZPR - przykładny partyjniak pełną gębą Gdyby był anty, to nie miałby programów telewizyjnych z takimi piosenkami: https://www.youtube.com/watch?v=fE97Dq5Tb5g
tylko siedziałby w więzieniu, jak Szpotański i inni.

No właśnie

[bms01pl]

komuna głupia nie była... musiała w jakiś sposób skanalizować nastroje społeczne, dać ludziom się pośmiać z siermiężnej rzeczywistości, stąd pewnie koncesjonowany kabaret "Pod Egidą", prowadzony przez sprawdzonego człowieka...

[dale]

Kabaret Dudek to zupełnie inna liga, no i inny "target" jak by powiedzieli niektórzy. Przede wszystkim opierał się na przywarach i życiu społecznym. I jakoś, mimo że pił do naszych przywar i wad, to jest do dziś akceptowalny, bawi i nie irytuje. W odróżnieniu od "1670", który mnie irytuje nie "piciem do wad", ale po prostu prostactwem intelektualnym, przekazem na poziomie "Karyny i Sebixa".

[bms01pl]

irytuje nie "piciem do wad", ale po prostu prostactwem intelektualnym

nie widzisz naszych narodowych przywar? moim zdaniem serial wskazuje ich całkiem sporo... fakt, boli mnie w środku jak to oglądam - i ze śmiechu, i że to o nas...

[Avarice]

Dudek to tylko przykład, pewien symbol.

Sięgając do Trójki mieliśmy 60 minut na godzinę, Kabaret Elita, Studio 202 i 204. Też do niczego, bo ... . Powód może być dowolny. Np. Sześćdziesiatkę dyskwalifikuje Marcin Wolski. No tak nie może być.

Bardzo fajnie jest komuś wyciągać jego błędy młodości lub pochodzenie, ewentualnie rodziców. To takie pisowskie. W ten sposób można sobie ładnie poukładać szufladki i jest fajnie. Wyrzućmy Czesława Miłosza, bo to komunistyczny kolaborant czy Magdę Umer, bo jej ojciec pracował jako oficer w Informacji Wojskowej, a stryjem był niejaki Adam Humer.

[Felix1988]

Bardzo fajnie jest komuś wyciągać jego błędy młodości lub pochodzenie, ewentualnie rodziców. To takie pisowskie.

Kolejny, który pomylił fora i bez PiS żyć nie może, przypisując innym coś, co mają w dużym poważaniu
Proponuję więc, by wątku Przedstaw się (który ob. Avarice jakoś pominął, zaczynając forumową karierę od polecania i pouczania) obowiązkowo podawać preferencje i poglądy polityczne. Pozwoli to uniknąć nerwów, konfliktów i nieporozumień - kółeczko dla zwolenników tej partii, drugie dla tej opcji i cisza, spokój; przede wszystkim dla użytkowników skoncentrowanych na muzyce, nie biciu politycznej piany
Poza tym jakie błędy młodości: w okresie o którym dyskutujemy Jan Pietrzak był już po 30., więc nie rób z niego jakiegoś niedoświadczonego młokosa. Michnik, posadzony wtedy po raz pierwszy, miał 22 czy 23 lata, nie pamiętam dokładnie - dostrzegasz różnicę?

[Avarice]

Nie wiedziałem, że na tym forum obowiązuje wojskowa fala. Przepraszam.

[Felix1988]

Nie wiedziałem, że na tym forum obowiązuje wojskowa fala. Przepraszam.

Fala? W żadnym razie, ale pewne normy owszem. Do sklepu, urzędu, etc. też wchodzisz bez powiedzenia dzień dobry?

[Avarice]

Jeżeli ktoś mnie poucza, że jestem nowy i nie mogę mieć własnych uwag oraz zdania, to jest to "fala".
Dla mnie jest to forum, gdzie każdy może mieć inne zdanie i nie będzie przez nikogo piętnowany. Na tym polegało, od jego zarania, piękno Internetu.
Pierwszy raz spotykam się z forum, gdzie obowiązują formy jak w sklepie czy urzędzie.

Wobec powyższego: Dzień dobry.

[Felix1988]

Jeżeli ktoś mnie poucza, że jestem nowy i nie mogę mieć własnych uwag oraz zdania, to jest to "fala".

Podasz przykład powyższego w moich wpisach w tym wątku? Bo znowu odwracasz kota ogonem - owo "dzień dobry" dotyczyło tego, jeśli nie doczytałeś
w jednym z wcześniejszych wpisów: viewforum.php?f=8