Dawno już myślałem, długo się zbierałem i wreszcie TO zrobiłem

Zniosłem ze strychu pudła z gramofonami i z płytami, dokupiłem brakujące kable i akcesoria a później sruuuuu... poszło.
Przypomniałem sobie że słuchanie płyt to jedna z najlepszych rzeczy jakie robię bez ściągania spodni

Na dzień dzisiejszy jestem posiadaczem 3 gramofonów, około setki LP, bliżej niesprecyzowanej jeszcze liczby SP oraz ponad 200 pocztówek dźwiękowych. Na pewno będę potrzebował pomocy w ogarnięciu tego wszystkiego i przekopując to forum wiem że nie zostawicie mnie samego.
Uwaga nadchodzę...