Jest tak: to będzie trzeci sezon mojego "narciarstwa" więc ciągle jestem na początku drogi Ale wciągam się, mam już na najbliższe ferie zabukowane noclegi i czuje że to mogło by być to. Do tej pory oczywiście wypożyczałem cały sprzęt ale pomyślałem że może jednak warto mieć coś własnego. I tak, buty już mam, chęci też i parę PLNów jeszcze wygrzebie...
I tak pomyślałem, że może gdzieś u was zalegają jakieś narty w podanym rozmiarze nadające się jeszcze do ostatecznego zajeżdżenia? Chętnie przygarne w zamian za banknoty tudzież bilon
Temat nie jest naglący bo i ferie w Lubuskiem dopiero w drugiej połowie lutego ale jakby ktoś coś to ja chętnie
Ostatnio zmieniony 17 gru 2023, 22:06 przez Viniu, łącznie zmieniany 1 raz.
Kenwood KD-750+Hana SH, Luxman L-435, Sony ST-3950, Denon DCD-625, Onkyo TA-1900, Translator Impact 4 mk2, wiim pro plus
Coś mam, ale jutro mogę sprawdzić długość. Narty K2 z wiązaniami Marker i drugie Volkle, krótsze z tego co pamiętam i bez wiązań chyba. Używane, stare modele, żadne taliowanie ani, ani carwing zicher hajcunng nicht fersztejn, ot narty.
A jakie masz parametry (wzrost/waga)? Moja 13 lat córka jeździ na dłuższych. Co prawda krótkie narty trochę "ułatwiają" skręty poprzez "zarzucanie tyłkiem" a nie poprawną technikę ale to nie droga do doskonalenia umiejętności. Poza tym dłuższe narty zawsze są stabilniejsze. Nie ma się co bać długości. Co najwyżej doskonalić technikę pod opieką jakiegoś instruktora.
Kiedyś się kupowało narty, na wyciągnięcie wyprostowanej ręki nad głowę. Takie miałem pierwsze. Ale to wtedy była inna technika i narty bez taliowania. A teraz, to tak do brody.
Zdecydowanie nie, taka reguła nie istnieje choć wielu się na nią powołuje. Trochę zależy od rozmiarów człowieka, trochę od typu narty.
Ja jeżdżę na takich 7 cm ode mnie krótszych, ale to po prostu najdłuższy rozmiar w tym modelu.
jak dokładnie nie określisz swych umiejętności i oczekiwań, waga, wzrost,
to se możesz popsuć ferie... męczyć niepotrzebnie, a takie źle dobrane narty wyrzucisz - wiem co pisze
w tego co mogę wywnioskować to masz 173 cm ważysz pewnie z 76 -80 kg i i jesteś średnio poczatkujący
szukaj narty z grupy: Allround o długości 165 cm i szersze pod butem - tak by sie nie męczyć na slalomkach cały dzień ( wiem co piszę )
buty masz swoje - to ok - mam nadzieje ze z flex min 90 ... i dobrze dobrany rozmiar - jak beda za duże i za luźne to dupa i narty za 4 koła nie pomogą
Panowie więc po kolei:
Wzrost 172cm
Waga 69kg a w pełnym umundurowaniu to pewnie ze 72 będzie
Umiejętności jak na wstępie, czyli dwa razy po 3 dni miałem narty na nogach z czego dwa dni jazdy na Puchatku w Szklarskiej I to by było na tyle. Wiem że mi się to podoba wiem że chciałbym temat pociągnąć bo i malzonce się podoba ten sport... Ot i o... Mam kolege w pracy, co prawda na wyższym levelu, w zeszłym roku pożyczył mi swoje volki takie na 160cm i było ok, chociaż sugerował mi nieco krótsze stąd moje założenie 150-156cm...
Acha.. Apropos małżonki, jeśli ktoś miałby również na zbyciu komplet narty z butami dla kobitki 164cm i 55kg wagi (takie zeznania ciągle utrzymuje) nr obuwia 38, to również byłbym zainteresowany
Kenwood KD-750+Hana SH, Luxman L-435, Sony ST-3950, Denon DCD-625, Onkyo TA-1900, Translator Impact 4 mk2, wiim pro plus
W butach narciarskich nie tak rozmiary są podawane ale w cm długości wkładki/stopy,choć trochę więcej tam też jest zamotania jeżeli chodzi o połówki numerów. Najlepiej wpaść do jakiegokolwiek sklepu ze sprzętem narciarskim i zmierzyć obie stropy na dedykowanych miarkach, na stojąco. Uniknie się dzięki temu przebierania w bezsensownych rozmiarach. Jak w wypożyczalni zapytasz o 38 to za zwyczaj dadzą Ci większy but niż potrzeba
bo zwrotki najczęściej mają z za ciasnych. But narciarski ma być ciasny ale oczywiście nie za ciasny.
Ja normalne buty noszę najczęściej 46, rzadko 45. Ale narciarskie mam wg mondo 28.5 - to odpowiadało by 44.
Oprócz długości w butach narciarskich ważna jest też szerokość (i tą na miarce też idzie zmierzyć), tak zwany "last". Bo jak but będzie za szeroki to narta na stopie będzie działać jak śmigło a narciarz będzie walczył o życie a przynajmniej o utrzymanie równowagi.
Moje pierwsze kroki na nartach też były na Puchatku. W jakże młodym wieku 40 lat.
Ostatnio zmieniony 18 gru 2023, 16:39 przez Bacek, łącznie zmieniany 1 raz.
Wzrost 172cm
Waga 69kg a w pełnym umundurowaniu to pewnie ze 72 będzie
Dla córki 166/61 poluję właśnie na Atomic X5 161cm w jakiejś dobrej cenie i stanie i biję się z myślami czy nie 168.
O ile to nie slalomki to długości nie ma się co bać. Spokojnie na czymś lekko poniżej wzrostu pojeździsz. To z jednej strony będzie wymuszało poprawną technikę (bo skręcić z zamachu tyłkiem będzie trudniej) ale i przy okazji będzie dawało większa stabilność,
Bacek, mój prawdziwie pierwszy raz na Puchatku był w tym roku w styczniu w wieku 47 lat ale do emerytury mam jeszcze trochę więc pomyślałem, że czas się nauczyć żeby później już tylko korzystać
Kenwood KD-750+Hana SH, Luxman L-435, Sony ST-3950, Denon DCD-625, Onkyo TA-1900, Translator Impact 4 mk2, wiim pro plus
Stok na początki bardzo sympatyczny, ale sam wyciąg to koszmar. 13 min jazdy do góry wyciągiem, 5min (ok wtedy z instruktorem to trwało pewnie dłużej) w dół i 30 min czekania w kolejce. Tak zapamiętałem ten pierwszy wyjazd.
Rzeczywiście Puchatek jest bardzo oblegany, dlatego staramy się wybierać takie 3 dni w środku tygodnia, jest minimalnie lepiej, a tak od godz. 13 to już robi się zupełnie przyzwoicie i do 16 można praktycznie na okrągło Dla nas, początkujących to i tak aż nadto
Kenwood KD-750+Hana SH, Luxman L-435, Sony ST-3950, Denon DCD-625, Onkyo TA-1900, Translator Impact 4 mk2, wiim pro plus