Onkyo 1057f - buczy po opuszczeniu igły na płytę
-
- Posty: 29
- Rejestracja: 12 sty 2022, 17:40
Onkyo 1057f - buczy po opuszczeniu igły na płytę
Cześć,
Mam problem ze swoim Onkyo 1057 f.
Otóż w przerwie między utworami usłyszałem wyraźne "buczenie". Nie "brumi", tylko "buczy". Od razu zacząłem szukać przyczyny, podejrzewałem, że coś z uziemieniem, ale jest podłączone prawidłowo. Potem zacząłem podejrzewać wkładkę Audio Technica AT UL 3. Zauważyłem, że ten efekt występuje też po wyłączeniu gramofonu. Przy wyłączonym silniku położyłem ramię z wkładką na płycie i efekt jest dokładnie taki sam. Im głośniej podkręcałem wzmacniacz, tym efekt głośniejszy. Czy to już czas na wymianę wkładki, czy może być jakaś inna przyczyna?
Mam problem ze swoim Onkyo 1057 f.
Otóż w przerwie między utworami usłyszałem wyraźne "buczenie". Nie "brumi", tylko "buczy". Od razu zacząłem szukać przyczyny, podejrzewałem, że coś z uziemieniem, ale jest podłączone prawidłowo. Potem zacząłem podejrzewać wkładkę Audio Technica AT UL 3. Zauważyłem, że ten efekt występuje też po wyłączeniu gramofonu. Przy wyłączonym silniku położyłem ramię z wkładką na płycie i efekt jest dokładnie taki sam. Im głośniej podkręcałem wzmacniacz, tym efekt głośniejszy. Czy to już czas na wymianę wkładki, czy może być jakaś inna przyczyna?
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43730
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Onkyo 1057f - buczy po opuszczeniu igły na płytę
Upewniłbym się z tym uziemieniem jeszcze.
Co to znaczy - podłączone prawidłowo? Opisz.
Co to znaczy - podłączone prawidłowo? Opisz.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
-
- Posty: 29
- Rejestracja: 12 sty 2022, 17:40
Re: Onkyo 1057f - buczy po opuszczeniu igły na płytę
Kabel jest podłączony pod gniazdo GND we wzmacniaczu. Mogę to opisać tak:
-Jeśli go odłączę i dotykam, pojawia się charakterystyczne "brumienie". Natomiast jak jest podłączony do wzmacniacza, jest cisza.
-Jeśli silnik działa w gramofonie też jest cisza.
-Problem pojawia się dopiero po opuszczeniu igły na płytę.
-Dodatkowo opisałbym to zjawisko jako rodzaj sprzężenia - im głośniej, tym bardziej sprzęga,
-Zastanawiam się, czy może być to zjawisko opisywane jako Howling? Gramofon stoi na części szafki, która może działać jak pudło rezonansowe, dokładniej nad szufladą.
-Gramofon jest w odległości ok. 30 cm od dość dużych kolumn podłogowych HECO w obudowie zamkniętej. Może to jest przyczyn?
-Zauważyłem, że gramofon jest niezwykle czuły na jakiekolwiek puknięcie, dotknięcie. Nie ważne czy lekko puknę w pokrywę, czy w obudowę, zawsze słyszę to w głośnikach. To chyba nie jest normalne zjawisko, w moim poprzednim Philips AF 729 tego nie było.
-Jeśli go odłączę i dotykam, pojawia się charakterystyczne "brumienie". Natomiast jak jest podłączony do wzmacniacza, jest cisza.
-Jeśli silnik działa w gramofonie też jest cisza.
-Problem pojawia się dopiero po opuszczeniu igły na płytę.
-Dodatkowo opisałbym to zjawisko jako rodzaj sprzężenia - im głośniej, tym bardziej sprzęga,
-Zastanawiam się, czy może być to zjawisko opisywane jako Howling? Gramofon stoi na części szafki, która może działać jak pudło rezonansowe, dokładniej nad szufladą.
-Gramofon jest w odległości ok. 30 cm od dość dużych kolumn podłogowych HECO w obudowie zamkniętej. Może to jest przyczyn?
-Zauważyłem, że gramofon jest niezwykle czuły na jakiekolwiek puknięcie, dotknięcie. Nie ważne czy lekko puknę w pokrywę, czy w obudowę, zawsze słyszę to w głośnikach. To chyba nie jest normalne zjawisko, w moim poprzednim Philips AF 729 tego nie było.
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43730
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Onkyo 1057f - buczy po opuszczeniu igły na płytę
Zrób foto. Oddal kolumny. Podłącz słuchawki zamiast kolumn (tylko żeby kolumny nie grały kiedy słuchasz na słuchawkach).
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
-
- Posty: 29
- Rejestracja: 12 sty 2022, 17:40
Re: Onkyo 1057f - buczy po opuszczeniu igły na płytę
Tak to wygląda. Ale skąd taka wrażliwość gramofonu na nawet delikatne puknięcia? To zdjęcie jest ze starym gramofonem, ale tam nie było takich przebojów. Nowy stoi w tym samym miejscu.
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43730
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Onkyo 1057f - buczy po opuszczeniu igły na płytę
Oddal lewą kolumnę i nam powiedz co się zmieniło.
Są różne konstrukcje gramofonów, jedne są bardziej podatne na czynniki zewnętrzne inne mniej, to nie jest jakaś reguła. Możesz zainwestować w podstawę do gramofonu by wyeliminować wibracje/rezonans od podłoża.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
- Bacek
- Posty: 3238
- Rejestracja: 04 gru 2013, 22:06
- Gramofon: Kenwood L-07D
- Lokalizacja: Poznań
Re: Onkyo 1057f - buczy po opuszczeniu igły na płytę
Jeżeli płyta się nie kręci to transformator na tyle drga że przenosi się to na igłę.
Możesz popróbować też innych testów, np opuścić ramię tak żeby wkładka prawie dotykała płyty ale jednak nie. Jak zacznie hałasować to coś bliżej gramofonu się indukuje z powietrza. Wtedy można próbować walczyć z masami albo odsuwaniem innych urządzeń.
Głośniki niegrające nie powinny mieć wpływu.
Natomiast jak hałasuje tylko wtedy jak igła jest na płycie to raczej jakieś mechaniczne drgania, albo od trafa gramofonu ale od innych urządzeń które stoją na tej samej szafce. Te od innych można próbować izolować jakimiś "platformami".
Od gramofonu np u siebie trafo zawieszałem na miękkich gumach od napędów CD, ale to już zależy co w danej obudowie da się zrobić.
A jak to tylko kwestia pogłośnienia wzmacniacza przy nieruchomym silniku (czyli beż żadnej muzyki) to też pewnie mechaniczne drgania przenoszone przez podłogę ew. z powietrza na szafkę. Raczej nie indukcyjnie bo wtedy w powietrzu też igła by hałasowała.
Możesz popróbować też innych testów, np opuścić ramię tak żeby wkładka prawie dotykała płyty ale jednak nie. Jak zacznie hałasować to coś bliżej gramofonu się indukuje z powietrza. Wtedy można próbować walczyć z masami albo odsuwaniem innych urządzeń.
Głośniki niegrające nie powinny mieć wpływu.
Natomiast jak hałasuje tylko wtedy jak igła jest na płycie to raczej jakieś mechaniczne drgania, albo od trafa gramofonu ale od innych urządzeń które stoją na tej samej szafce. Te od innych można próbować izolować jakimiś "platformami".
Od gramofonu np u siebie trafo zawieszałem na miękkich gumach od napędów CD, ale to już zależy co w danej obudowie da się zrobić.
A jak to tylko kwestia pogłośnienia wzmacniacza przy nieruchomym silniku (czyli beż żadnej muzyki) to też pewnie mechaniczne drgania przenoszone przez podłogę ew. z powietrza na szafkę. Raczej nie indukcyjnie bo wtedy w powietrzu też igła by hałasowała.
Klipsch LaScala i analogowo cyfrowa herezja.
-
- Posty: 29
- Rejestracja: 12 sty 2022, 17:40
Re: Onkyo 1057f - buczy po opuszczeniu igły na płytę
Spróbuję odizolować bardziej gramofon od szafki. Odsunę też kolumnę. Sprawdzę też słuchawki.
Dam znać wieczorem, co się zadziało. Kiedy igła styka się z płytą to buczy cicho (silnik wyłączony, kolumny nie grają) ale jak opadnie całą masą na płytę, to efekt jest bardziej słyszalny. Podłoga jest bardzo stabilna, raczej jeśli chodzi o drgania, to stawiam na szafkę rtv. Ale MZ to ważne, że dźwięk wydaje się bardziej sprzężeniem, niż brzmieniem od masy.
Dam znać wieczorem, co się zadziało. Kiedy igła styka się z płytą to buczy cicho (silnik wyłączony, kolumny nie grają) ale jak opadnie całą masą na płytę, to efekt jest bardziej słyszalny. Podłoga jest bardzo stabilna, raczej jeśli chodzi o drgania, to stawiam na szafkę rtv. Ale MZ to ważne, że dźwięk wydaje się bardziej sprzężeniem, niż brzmieniem od masy.
-
- Posty: 29
- Rejestracja: 12 sty 2022, 17:40
Re: Onkyo 1057f - buczy po opuszczeniu igły na płytę
Ok. Podzielę się rozwiązaniem, koze komuś się przyda.
Udało mi się zminimalizować maksymalnie efekt o którym pisałem. Niestety jest to wina szafki pod sprzęt. Mój poprzedni gramofon philips af 729 na wkładce mm po prostu był mniej wrażliwy na rezonanse zewnętrzne, czy inne bodźce.
Tutaj, na wkładce mc i na tym ramieniu wszystko jest bardziej narażone na przegłosy rezonanse itd. Co zrobiłem:
1. Odstawiłem kolumnę tak, że teraz dzieli ją od szafki ponad 60 cm.
2. Dołożyłem grube gumowe podkładki pod szafkę.
3. Pod gramofon podłożyłem gumowe oringi oraz filc, a potem jeszcze raz gumowe oringi.
4. Wykręciłem i rozebrałem wszystkie nóżki, niestety z jednej wyciekł olej i zastygł, kompletnie usztywniając całe zawieszenie. Wyczyściłem i jest lepiej, ale niestety nie wiem, czy można uzupełnić jakoś ten olej.
Jest o niebo lepiej, przydźwięków i buczenia nie ma, ale zauważyłem ze ten onkyo jest bardzo wrazliwy na stuknięcia, uderzenia. Wszystko przenosi się na głośniki. To już jest kwestia samego gramofonu albo wkładki, a nie izolacji od podłoża.
Udało mi się zminimalizować maksymalnie efekt o którym pisałem. Niestety jest to wina szafki pod sprzęt. Mój poprzedni gramofon philips af 729 na wkładce mm po prostu był mniej wrażliwy na rezonanse zewnętrzne, czy inne bodźce.
Tutaj, na wkładce mc i na tym ramieniu wszystko jest bardziej narażone na przegłosy rezonanse itd. Co zrobiłem:
1. Odstawiłem kolumnę tak, że teraz dzieli ją od szafki ponad 60 cm.
2. Dołożyłem grube gumowe podkładki pod szafkę.
3. Pod gramofon podłożyłem gumowe oringi oraz filc, a potem jeszcze raz gumowe oringi.
4. Wykręciłem i rozebrałem wszystkie nóżki, niestety z jednej wyciekł olej i zastygł, kompletnie usztywniając całe zawieszenie. Wyczyściłem i jest lepiej, ale niestety nie wiem, czy można uzupełnić jakoś ten olej.
Jest o niebo lepiej, przydźwięków i buczenia nie ma, ale zauważyłem ze ten onkyo jest bardzo wrazliwy na stuknięcia, uderzenia. Wszystko przenosi się na głośniki. To już jest kwestia samego gramofonu albo wkładki, a nie izolacji od podłoża.
Ostatnio zmieniony 19 lut 2022, 21:22 przez Arcadius, łącznie zmieniany 1 raz.
- Bacek
- Posty: 3238
- Rejestracja: 04 gru 2013, 22:06
- Gramofon: Kenwood L-07D
- Lokalizacja: Poznań
Re: Onkyo 1057f - buczy po opuszczeniu igły na płytę
Nie wiem jakie masz ściany ale jak sensowne to dobrym rozwiązaniem może być półka na gramofon. Nawet wisząca nad samą szafka.
Klipsch LaScala i analogowo cyfrowa herezja.
-
- Posty: 29
- Rejestracja: 12 sty 2022, 17:40