jak to mówi staropolskie przysłowie
"częste mycie skraca życie"
a tak poważnie - współczuję. Niestety jeszcze troche wody w wiśle musi upłynąć zanim w PL nauczą się jak traktować winyle.
w sklepach , myjniach... wszędzie
empetrójki się nie rysują.
Mycie płyt w salonie Nautilus w Warszawie - przestrzegam!
- charliez88
- Posty: 798
- Rejestracja: 11 lis 2016, 20:26
- Gramofon: Luxmany 350 + 300
Re: Mycie płyt w salonie Nautilus w Warszawie - przestrzegam!
Luxmanowe-love: PD 350 | PD 300 | PD 441 | PD 121 | PD 131
Trochę lampek, parę ramion, Husariaa i kilka wkładek puszczanych głównie przez zaskakujące SNELL E3
Trochę lampek, parę ramion, Husariaa i kilka wkładek puszczanych głównie przez zaskakujące SNELL E3
- sfirecki
- Posty: 161
- Rejestracja: 01 lut 2018, 04:27
- Gramofon: Audio-Technica 1240
Re: Mycie płyt w salonie Nautilus w Warszawie - przestrzegam!
Z myjek, które oglądałem ta wygląda fajnie i dobrze czyści.
Można kupić na amazon >>>https://www.amazon.com/CleanerVinyl-One ... ems&sr=1-1
Ultrasonic można kupić każdy, ważne jest żeby zmieścił się do środka winyl. Może warto zainwestować w taki zestaw i rzucić hasło w sieci, że na osiedlu myję winyle profesjonalnie za kilka zeta.
Można kupić na amazon >>>https://www.amazon.com/CleanerVinyl-One ... ems&sr=1-1
Ultrasonic można kupić każdy, ważne jest żeby zmieścił się do środka winyl. Może warto zainwestować w taki zestaw i rzucić hasło w sieci, że na osiedlu myję winyle profesjonalnie za kilka zeta.
-Winyle z Biedronki?
-W żadnym wypadku.
-A komu to potrzebne? A dlaczego?
-W żadnym wypadku.
-A komu to potrzebne? A dlaczego?