Jeśli lubisz sterylne, niemal laboratoryjne brzmienie z wyraźną "górą", "środkiem" i nieco wycofanym "dołem", bierz AT. Jeżeli lubisz muzykalność, jesteś w stanie tolerować pojawiające się od czasu do czasu sybilanty, uwielbiasz "mięcho" gitarowych przesterów i basy powodujące motylki w żołądku, bierz Shure + igłę eliptyczną.
Jaka następna po AT95E ?
- ojcie_c
- Posty: 731
- Rejestracja: 06 kwie 2013, 15:46
- Gramofon: Technics SL-1200GR
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Jaka następna po AT95E ?
Technics: SL-1200GR +SL-PG42A +ST-610 + RS-BX707 +Onkyo A 8450 +2xJamo C95
-
- Posty: 117
- Rejestracja: 03 gru 2016, 11:53
Re: Jaka następna po AT95E ?
Niestety at100 już jest niedostępna, coś jeszcze polecacie do 300 zł? Warto zainteresować się tą akcją? http://allegro.pl/wkladka-sony-xl-45a-h ... 59304.html Grmofon to telefunken ts-850.
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43730
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Jaka następna po AT95E ?
Od ręki zaufanego sprzedawcy - https://www.ebay.de/itm/ORIGINAL-Audio- ... SwzPdZqUse
Może lepiej taki komplet? http://allegro.pl/shure-m-91-ed-i708298 ... ml#thumb/1
Co Tobie najlepiej przypasuje to sobie zostawisz, a resztę puścisz dalej


Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
- kriss
- Posty: 1218
- Rejestracja: 05 paź 2017, 17:58
- Gramofon: Sony PS-X50
Re: Jaka następna po AT95E ?
Kurczę, też chyba zacznę rozglądać się za Shurem. Również jadę na at95 i powiem tak, fajnie ale to nie do końca moje granie, brakuje mi właśnie tego "mięsa" słuchając gramofonu pokrętło od basu we wzmaku muszę kręcić blisko na 80%... a nie bardzo lubię kręcić tymi pokrętłami z zasady. Mimo to, ten bas nie jest jakoś zbyt mięsisty, nie lubię jak tłucze jak głupie, ale lubię jak go słychać dobrze wtedy gdy schodzi nisko.
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43730
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Jaka następna po AT95E ?
Szczurów jak mrówków. Od ręki i zazwyczaj niedrogo (poza topowymi modelami, rzecz jasna).
M44, M75/M91, M95, M97 (nie mylić z M97xE)
Duża dostępność igieł, tak oryginalnych jak i nowych zamienników.
M44, M75/M91, M95, M97 (nie mylić z M97xE)

Duża dostępność igieł, tak oryginalnych jak i nowych zamienników.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
- kriss
- Posty: 1218
- Rejestracja: 05 paź 2017, 17:58
- Gramofon: Sony PS-X50
Re: Jaka następna po AT95E ?
Wojtku, ja wiem ze nie wypowiadasz sie na temat tego co komu lepiej zagra, ale który z nich dał by w miarę jasną górę i mocny bas wszystko żeby grało dość dynamicznie? Czy w ogóle w przypadku szura to możliwe?
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43730
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Jaka następna po AT95E ?
Jak czytam coś takiego to mi się kojarzy coś zupełnie innego z rzeczy łatwo dostępnych: Ortofon 2M

Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
- kriss
- Posty: 1218
- Rejestracja: 05 paź 2017, 17:58
- Gramofon: Sony PS-X50
Re: Jaka następna po AT95E ?
...


Mam dość specyficzne kolumny, fajne i z klimatem ale średnio z dynamiką jest, trzeba je sprzętem "ożywiać" , dlatego mój wzmak i preamp to Azury.
At95 w tym połączeniu wychodzi już jednak zbyt "sterylnie, niemal laboratoryjne brzmienie z wyraźną "górą", "środkiem" i nieco wycofanym "dołem"
I to jest trafne określenie w tym wątku dokładnie tego jak to u mnie gra. A ja jednak wolę tak jak pisałem wyżej, mniej "technicznie".
-
- Posty: 473
- Rejestracja: 02 sty 2017, 02:21
- Gramofon: Technics D202, Q202
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Jaka następna po AT95E ?
U mnie AT 95 grała za mało szczegółowo. Mocno wycofany, mało czytelny środek. To nie jest precyzyjne , laboratoryjne i na pewno nie sterylne brzmienie. Może to kwestia indywidualnych upodobań słuchacza. Tak jak ty piszesz to gra u mnie AT 150. Wszystko czytelne, precyzyjne, konturowe. AT 95 grał a u mnie po prostu poprawnie bez fajerwerków. Być może wkładki AT to nie twoja bajka i należy szukać innego producenta (choćby sugerowanego ortofona) ale w tej materii nie pomogę ze względu na brak doswiadczenia
- darkman
- Posty: 16902
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: PL70LII, PSX60
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt:
Re: Jaka następna po AT95E ?
32lysy


Kriss Twój wzmak jest jasny, Azory tak mają, zatem potrzebujesz wkładki bez eksponowanej mocno góry. Wszystkie AT odpadają, bowiem potrzebujesz też basu jak napisałeś. Tu może być mało nośnie.
Nie wdając się w szczegóły, najlepiej czegoś posłuchać. Możesz sobie wziąć ode mnie Shure M44e North (JICO Ci nie dam na Fiszera), Shure M44MG, Audiotechnica AT440ML na headshellach i posłuchać. Wyrobisz sobie zdanie w którą stronę iść ewentualnie. Sądzę, że brzmienie M44e pod Azorami wiele Tobie powie. Oddasz powiedzmy zaraz po Świętach.. a masz coś do odbioru u mnie akurat, zatem ..

-
- Posty: 473
- Rejestracja: 02 sty 2017, 02:21
- Gramofon: Technics D202, Q202
- Lokalizacja: Szczecin
- darkman
- Posty: 16902
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: PL70LII, PSX60
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt:
- kriss
- Posty: 1218
- Rejestracja: 05 paź 2017, 17:58
- Gramofon: Sony PS-X50
Re: Jaka następna po AT95E ?
Darku,darkman pisze: ↑15 gru 2017, 12:0432lysyPrawie całkiem się nie zgodzę, ale to inna bajka
Odniesienie AT95 do brzmień serii AT w ogóle, nie ma wielkiego sensu.
Kriss Twój wzmak jest jasny, Azory tak mają, zatem potrzebujesz wkładki bez eksponowanej mocno góry. Wszystkie AT odpadają, bowiem potrzebujesz też basu jak napisałeś. Tu może być mało nośnie.
Nie wdając się w szczegóły, najlepiej czegoś posłuchać. Możesz sobie wziąć ode mnie Shure M44e North (JICO Ci nie dam na Fiszera), Shure M44MG, Audiotechnica AT440ML na headshellach i posłuchać. Wyrobisz sobie zdanie w którą stronę iść ewentualnie. Sądzę, że brzmienie M44e pod Azorami wiele Tobie powie. Oddasz powiedzmy zaraz po Świętach.. a masz coś do odbioru u mnie akurat, zatem ..oferta aktulana bez problemu bo leżakują obecnie; po robocie jakoś.. kiedy tam chcesz.
Wybór wzmacniacza Azura 640a był celowy pod moje głośniki, miałem wcześniej Rotela i to naprawdę słabo grało, Azur zrobił robotę bo rozjaśnił górę i dodal więcej dynamiki , której mi brakowało przy Rotelu. Ale tak jak piszesz , przy AT95 jest już lekka przeginka i gra to szczegółowo itd... ale jednak zbyt siarczyście jak na moje upodobania.
Jak najbardziej pamiętam ze mam coś u Ciebie do odbioru, z góry przepraszam, że nie spieszę się z odbiorem, ale chciałem jeszcze coś od Ciebie dorzucić, niestety okres świąteczny więc również inne wydatki mnie dopadły i tak się z tym wszystkim ociągam.
Propozycja bardzo ciekawa z Twojej strony w kwestii wkładek, za którą wielkie dzięki, doceniam chęć pomocy i postaram się w przyszłym tygodniu do Ciebie odezwać. Jednak czeka mnie też delegacja w przyszłym tygodniu i nie wiem jeszcze czy to będzie na dzien , dwa , lub trzy. W każdym razie zobaczę jak to sie ułoży i będziemy w kontrakcie.
- darkman
- Posty: 16902
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: PL70LII, PSX60
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt:
- kriss
- Posty: 1218
- Rejestracja: 05 paź 2017, 17:58
- Gramofon: Sony PS-X50
Re: Jaka następna po AT95E ?
Myślę , że to przede wszystkim kwestia reszty toru ,chodzi mi o różnice , które opisujesz w swoim odsłuchu wkładek.32lysy pisze: ↑15 gru 2017, 11:09U mnie AT 95 grała za mało szczegółowo. Mocno wycofany, mało czytelny środek. To nie jest precyzyjne , laboratoryjne i na pewno nie sterylne brzmienie. Może to kwestia indywidualnych upodobań słuchacza. Tak jak ty piszesz to gra u mnie AT 150. Wszystko czytelne, precyzyjne, konturowe. AT 95 grał a u mnie po prostu poprawnie bez fajerwerków. Być może wkładki AT to nie twoja bajka i należy szukać innego producenta (choćby sugerowanego ortofona) ale w tej materii nie pomogę ze względu na brak doswiadczenia
Ja naprawdę kombinowałem, aby wrzucić więcej życia w moje kolumny, bo są dość specyficzne ale bardzo je lubię właśnie przez ich charakter jeśli tak to mogę określić. Azurami uzyskałem to co chciałem. Gdy słucham tunera lub nawet mp3 przez dac-a wszystko gra tak jak lubię, a tutaj w przypadku gramofonu to raczej kwestia samej wkładki. Przy at95 ewidentnie poszło to aż za bardzo z drugą stronę, początkowo byłem zajarany jakością winyli i tym jak to ogólnie fajnie gra, nadal jestem, at95 to moja pierwsza wkładka, no może oprócz at35V, którą nabyłem z fiszerem.
Fakt jest taki , że mało jeszcze słyszałem, ale każdy przecież szuka tego "swojego grania"

Darku,
Rozważałem właśnie pomiędzy Azorem lub Nadem (fajny wzmak). Natomiast połączenie z Nadem groziło wielką bułą na basie w moim przypadku a to nie o to przecież chodzi. Aczkolwiek nie słuchałem Nada , natomiast pewne osoby jeszcze na innym forum mocno mi go odradzały pod moje kolumny, gdyż testowały dokładnie takie połączenie.