I jeszcze T-Shirt gratiseenneell pisze:A T. Love ma to do kupy ...
Led Zeppelin. Celebration Day na winylu - opinie?
-
kielek
- Posty: 3185
- Rejestracja: 05 paź 2011, 08:34
- Lokalizacja: Gdynia
Led Zeppelin. Celebration Day; jest, czy nie jest na winylu?
-
eenneell
- Posty: 4157
- Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
- Lokalizacja: K-ków
Led Zeppelin. Celebration Day; jest, czy nie jest na winylu?
Mam!
- czyli można zmienić tytuł "...jest na winylu- opinie"
Słucham i "przyzwyczajam się"
Przy pierwszym słuchaniu nie powala...
Nie chodzi o jakość tylko o "nowe" vs "stare"...
Mimo wszystko; jest fajnie- nie żałuję
Słucham i "przyzwyczajam się"
Przy pierwszym słuchaniu nie powala...
Mimo wszystko; jest fajnie- nie żałuję
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 44383
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Led Zeppelin. Celebration Day na winylu - opinie?
Ja się wciąż zastanawiam czy kupić winyl czy lepiej kupić wersję CD 
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
-
eenneell
- Posty: 4157
- Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
- Lokalizacja: K-ków
Led Zeppelin. Celebration Day na winylu - opinie?
Wojtek pisze:Ja się wciąż zastanawiam czy kupić winyl czy lepiej kupić wersję CD
Można się nie zastanawia nad...
lepiej jest mieć i to, i to
Ostatnio zmieniony 16 lut 2013, 20:48 przez eenneell, łącznie zmieniany 1 raz.
-
eenneell
- Posty: 4157
- Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
- Lokalizacja: K-ków
Led Zeppelin. Celebration Day na winylu - opinie?
OOOOO!
Tytuł zmienion
Teraz powiem!
Muzycznie to warto mieć (nie ważne czy winyl, CD, czy coś jeszcze...
Nie byłbym sobą gdybym się "czegoś niedoczepil"
"Szata graficzna" - kolorystycznie beznadziejnie nudna i bez polotu " kolorystycznego"; ;Coś na kształt w kolorze "pawia" po drinkach pomaraczowo-grepfrutowych
Już "polubiłem" te "wykonania"
Tytuł zmienion
Teraz powiem!
Muzycznie to warto mieć (nie ważne czy winyl, CD, czy coś jeszcze...
Nie byłbym sobą gdybym się "czegoś niedoczepil"
"Szata graficzna" - kolorystycznie beznadziejnie nudna i bez polotu " kolorystycznego"; ;Coś na kształt w kolorze "pawia" po drinkach pomaraczowo-grepfrutowych
Już "polubiłem" te "wykonania"
- pman16
- Posty: 36
- Rejestracja: 21 lip 2012, 12:14
- Lokalizacja: Kraków
Led Zeppelin. Celebration Day na winylu - opinie?
Mam wersję CD (bo razem z dvd była), nie polecam, winyle ładniej wydane, ten boks jest naprawdę super, dźwięk na CD jest też moim zdaniem gorszy niż na winylu - bardziej płaski i strasznie kłuje wysokimi, nie ma "mięcha". Może to moje subiektywne odczucie, albo różnica w sprzęcie, lecz zdecydowanie bardziej zadowolony jestem z winyla.Ja się wciąż zastanawiam czy kupić winyl czy lepiej kupić wersję CD
- motown
- Posty: 766
- Rejestracja: 31 sie 2011, 20:07
Re: Led Zeppelin. Celebration Day; jest, czy nie jest na win
No niestety, chłopaki się nieco zużyli... a Plantowi to nawet najlepszy laryngolog już nie pomoże. Syn Bonzo daje radę, i całość w ogóle spoko. A taki na przykład Kashmir - uważam, że jedno z lepszych wykonań. To nie jest ta energia co trzydzieści lat temu, ale mimo wszystko robi wrażenie. Jednakowoż muszę przyznać, że jak się zna na pamięć oryginalne wykonania, to te koncertowe wersje brzmią czasem nie teges... ;]eenneell pisze:Przy pierwszym słuchaniu nie powala...Nie chodzi o jakość tylko o "nowe" vs "stare"...
Kolorystyka i oprawa graficzna jest OK, w klimacie Led Zeppelin. A "paw" to przecież w rock and rollu bardzo istotna rzecz. Powiedziałbym, że wręcz niezbędna ;]
Nie ma się nad czym zastanawiać. Ten winyl trzeba mieć.Wojtek pisze:Ja się wciąż zastanawiam czy kupić winyl czy lepiej kupić wersję CD
Pay for that motherfucker record
The Motown Sound™
The Motown Sound™
-
vinyl_freak
- Posty: 120
- Rejestracja: 29 kwie 2012, 22:54
- Lokalizacja: Poznań
Led Zeppelin. Celebration Day na winylu - opinie?
Mam podobne odczucia. Porównywałem Cd vs. L.P. Jest bardzo duża różnica w dynamice na korzyść L.P.pman16 pisze:Mam wersję CD (bo razem z dvd była), nie polecam, winyle ładniej wydane, ten boks jest naprawdę super, dźwięk na CD jest też moim zdaniem gorszy niż na winylu - bardziej płaski i strasznie kłuje wysokimi, nie ma "mięcha". Może to moje subiektywne odczucie, albo różnica w sprzęcie, lecz zdecydowanie bardziej zadowolony jestem z winyla.