Ja również

Ja również
Abstrahując od frazy "pseudo pedagogika" (nie lubię słowa "pseudo" - kto ustala jaka pedagokika to ta jedynie słuszna?), trudno się nie zgodzić. Podobnie jest np. z otyłością. Oczywiście są jednostki, u których jest ona spowodowana stanem chorobowym (zaskakująco rzadko spotykanym w biednych krajach afrykańskich). Natomiast u wielu osób to stan "na własne życzenie" - a społeczne przyzwolenie, na czele z hasłem "jesteś piękna taka, jaka jesteś" (jakoś rzadziej stosowane w stosunku do chłopców) owocuje brakiem nacisku na zdrowe odżywanie, diety i ćwiczenia. Podobnie, jak zaroiło się w pewnym momencie od dyslektyków i dysortografów (piszę ze świadomością, że u niektórych to autentyczna dysfunkcja), tak też zaroiło się od zwolnień z WF. Efekty można obejrzeć na ulicy, wpatrzone w swoje smartfony.Obywatel pisze: ↑25 kwie 2025, 18:00MaciejT, wszystko jest w porządku jeśli nazywamy rzeczy po imieniu, tzn. dysleksja jest problemem, który trzeba przezwyciężyć.
Tymczasem pseudo pedagogika nie nazywa rzeczy po imieniu, na wszystko szuka usprawiedliwień i nie motywuje uczniów do walki ze swoimi słabościami. Mówi im tylko, że tacy się urodzili i nie muszą nic z tym robić bo najważniejsze, żeby byli szczęśliwi. To właśnie z tych durnowatych współczesnych nurtów pedagogicznych wypływają takie decyzje jak ograniczanie prac domowych, a także postępująca liberalizacja w oświacie i przesuwanie akcentu z nauki na rozrywkę.
Świetne! Obśmiałem się jak norkapavlos pisze: ↑05 cze 2025, 10:35Miałem założyć wątek w dziale z kablami, ale stwierdziłem, że tutaj temat pasuje bardziej. Nie będę bździł forum odrębnymi tematami, bo ...nie wiem, czy temat na aż takie wyróżnienie zasługuje. A mowa o wpływie kabli zasilających na dźwięk.
![]()
Otóż czasowo uwięziony w domu przymusem rekonwalescencji wyspałem się na tyle, by bez odpływania móc przebrnąć przez cokolwiek trudniejsze technicznie teksty długości przekraczającej pojemność percepcji uwięzionego na platformach społecznościowych gimnazjalisty. Zacząłem nadrabiać internetowe zaległości. Dotarłem do tego artykułu:
https://audiofanatyk.pl/czy-kable-zasil ... na-dzwiek/
To artykuł z kategorii polemicznych. Ułatwiam (i tak banalnie proste) poszukiwanie adresata tej polemiki:
https://badabum.pl/recenzje/inne-tematy ... temu-audio
Wyrażam najwyższe uznanie dla determinacji i samozaparcia p.Jakuba (Audiofanatyk)!!!
Najwyraźniej udało nam się zahaczyć o tą samą alma mater kierunku Dedukcja Praktyczna na Wyższej Szkole Chłopskiego Rozumu.![]()
Nie, nie mam zamiaru żadnej polemiki tutaj otwierać, polecam jedynie Szanownym Forumowiczom lekturę, choćby tylko w celach rozrywkowych. Warto.
![]()
pavlos pisze: ↑05 cze 2025, 10:35Miałem założyć wątek w dziale z kablami, ale stwierdziłem, że tutaj temat pasuje bardziej. Nie będę bździł forum odrębnymi tematami, bo ...nie wiem, czy temat na aż takie wyróżnienie zasługuje. A mowa o wpływie kabli zasilających na dźwięk.
![]()
Otóż czasowo uwięziony w domu przymusem rekonwalescencji wyspałem się na tyle, by bez odpływania móc przebrnąć przez cokolwiek trudniejsze technicznie teksty długości przekraczającej pojemność percepcji uwięzionego na platformach społecznościowych gimnazjalisty. Zacząłem nadrabiać internetowe zaległości. Dotarłem do tego artykułu:
https://audiofanatyk.pl/czy-kable-zasil ... na-dzwiek/
To artykuł z kategorii polemicznych. Ułatwiam (i tak banalnie proste) poszukiwanie adresata tej polemiki:
https://badabum.pl/recenzje/inne-tematy ... temu-audio
Wyrażam najwyższe uznanie dla determinacji i samozaparcia p.Jakuba (Audiofanatyk)!!!
Najwyraźniej udało nam się zahaczyć o tą samą alma mater kierunku Dedukcja Praktyczna na Wyższej Szkole Chłopskiego Rozumu.![]()
Nie, nie mam zamiaru żadnej polemiki tutaj otwierać, polecam jedynie Szanownym Forumowiczom lekturę, choćby tylko w celach rozrywkowych. Warto.
![]()