Ostatnia płyta w moim Zeppathonie. Zarówno 3 jak 4 znam najmniej. Po odsłuchu doszedłem do wniosku, że nasze wydanie 4 jest całkiem niezłe - także od strony dźwiękowej. Zdecydowanie nie doceniam tej płyty i za rzadko jej słucham.
IV jest tłoczona przez Niemców z R/S Alsdorf. No i widać też niemieckie elementy na okładce. Kod kreskowy jest wspólnych dla różnych wznowień tej płyty. No i label taki mało Muzowy choć fajnie, że się postarali urozmaicić design.

Moje labele NIE są uszkodzone. Tak się druknęła im pewna partia... Są egzemplarze normalne jak i takie niedodrukowane. W Discogs są obie wersje.