
Jazz Salon Niezależnych (Odrzuconych)
- Mawis
- Posty: 5988
- Rejestracja: 04 cze 2021, 18:21
- Gramofon: JVC QL-A7
- Lokalizacja: Owczarnia
Re: Jazz Saloon Odrzuconych

JVC QL-A7, JVC Z1S, ADC QLM32 MK3, Schiit Mani, Nikko STA8080, Dual CL720
Akai CD1100, Luxman L230, Namco NSZ333
------------------------------------------------------------
“𝙶𝚘𝚘𝚍 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚜 𝚐𝚘𝚘𝚍 𝚗𝚘 𝚖𝚊𝚝𝚝𝚎𝚛 𝚠𝚑𝚊𝚝 𝚔𝚒𝚗𝚍 𝚘𝚏 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚝 𝚒𝚜.”
~ 𝑴𝒊𝒍𝒆𝒔 𝑫𝒂𝒗𝒊𝒔
Akai CD1100, Luxman L230, Namco NSZ333
------------------------------------------------------------
“𝙶𝚘𝚘𝚍 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚜 𝚐𝚘𝚘𝚍 𝚗𝚘 𝚖𝚊𝚝𝚝𝚎𝚛 𝚠𝚑𝚊𝚝 𝚔𝚒𝚗𝚍 𝚘𝚏 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚝 𝚒𝚜.”
~ 𝑴𝒊𝒍𝒆𝒔 𝑫𝒂𝒗𝒊𝒔
- darkman
- Posty: 16903
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: PL70LII, PSX60
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt:
Re: Jazz Saloon Odrzuconych
Milessio Davisetto i Mülles Dawisch, powiadacie koledzy? To mezalians jednak. Tak to nie działa w kolekcji.
Wczesne wydania holenderskie to tak, no i US rzecz jasna. Brytola nigdy nie miałem i nie wiem jaki label jest klejony, jak koszerny to OK, jeśli pomarańcz to słabiej.

Wczesne wydania holenderskie to tak, no i US rzecz jasna. Brytola nigdy nie miałem i nie wiem jaki label jest klejony, jak koszerny to OK, jeśli pomarańcz to słabiej.
- darkman
- Posty: 16903
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: PL70LII, PSX60
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt:
Re: Jazz Saloon Odrzuconych
A jako, że było BTW o Trane, to ja tak.
Mat to nie będzie ale szach na pewno. Jedna z piękniejszych muzycznie płyt kwartetu. Pasuje do wszystkiego. Do kotleta to może nie wypada, ale też. Chociaż są lepsi kotletowcy. Niesamowita, głęboka i poruszająca muza.
Kwartet w klasycznej formie, jak zawsze.
Swoją drogą ktoś wie na jakiej marki instrumentach grał Trane? Coś mi się belonta, że Selmer, ale może Conn.. a to zdaje się ten sam producent. To tenor, a sopran?
Mat to nie będzie ale szach na pewno. Jedna z piękniejszych muzycznie płyt kwartetu. Pasuje do wszystkiego. Do kotleta to może nie wypada, ale też. Chociaż są lepsi kotletowcy. Niesamowita, głęboka i poruszająca muza.
Kwartet w klasycznej formie, jak zawsze.
Swoją drogą ktoś wie na jakiej marki instrumentach grał Trane? Coś mi się belonta, że Selmer, ale może Conn.. a to zdaje się ten sam producent. To tenor, a sopran?
- darkman
- Posty: 16903
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: PL70LII, PSX60
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt:
Re: Jazz Saloon Odrzuconych
Że Łotera nie można dostać? No coś podobnego. W sumie zawsze było ciężkawo, sam zaczynałem od CDka.
Nie trzeba wcale jakiegoś cudaka czy innej nowoczesnej wydumki. Wystarczy zwykły 1Press. I kobyłka u płota.
Skądinąd wiem, że kolega z forum, znany i lubiany, nie dawno sobie nabył przy okazji zakupów spożywczych i dla zabicia czasu.
Czyli da się, tylko trzeba się trochę poświęcić i iść rodzinnie na zakupy, siatki ponieść, kasę fiskalną szturmem wziąć.. a nie tam siedzieć w chałupie i jęczeć, że nie ma. Gdzie nie ma? Jak są.
Metoda jest prosta:
- jedziesz do sklepu z Milesami,
- wchodzisz, mówisz dzień dobry,
- ciśniesz do półki z oznaczeniem 2nd Quintet,
- szukasz, znajdujesz, wyciągasz,
- wrzucasz do koszyka,
- idziesz ukontentowany do kasy,
- płacisz,
- mówisz do widzenia,
- wychodzisz,
- kierujesz się do auta,
- otwierasz bagaznik,
- wrzucasz i zamykasz,
- wracasz do domu,
- logujesz się na forum,
- wchodzisz do Salonu i
- piszesz: Mam!.. słuchasz jak kumplom opadają szczęki,
- z zadowoleniem wyjmujesz piwo z lodówki
- i sobie myślisz, ale jestem Q gość!
p.s. aha kolega o którym wspomniałem mieszka w Anglii, to jeszcze trzeba dolecieć, ale kto nam podskoczy w samolocie? No kto?
Nie trzeba wcale jakiegoś cudaka czy innej nowoczesnej wydumki. Wystarczy zwykły 1Press. I kobyłka u płota.
Skądinąd wiem, że kolega z forum, znany i lubiany, nie dawno sobie nabył przy okazji zakupów spożywczych i dla zabicia czasu.
Czyli da się, tylko trzeba się trochę poświęcić i iść rodzinnie na zakupy, siatki ponieść, kasę fiskalną szturmem wziąć.. a nie tam siedzieć w chałupie i jęczeć, że nie ma. Gdzie nie ma? Jak są.
Metoda jest prosta:
- jedziesz do sklepu z Milesami,
- wchodzisz, mówisz dzień dobry,
- ciśniesz do półki z oznaczeniem 2nd Quintet,
- szukasz, znajdujesz, wyciągasz,
- wrzucasz do koszyka,
- idziesz ukontentowany do kasy,
- płacisz,
- mówisz do widzenia,
- wychodzisz,
- kierujesz się do auta,
- otwierasz bagaznik,
- wrzucasz i zamykasz,
- wracasz do domu,
- logujesz się na forum,
- wchodzisz do Salonu i
- piszesz: Mam!.. słuchasz jak kumplom opadają szczęki,
- z zadowoleniem wyjmujesz piwo z lodówki
- i sobie myślisz, ale jestem Q gość!
p.s. aha kolega o którym wspomniałem mieszka w Anglii, to jeszcze trzeba dolecieć, ale kto nam podskoczy w samolocie? No kto?
- jaca1970
- Posty: 2059
- Rejestracja: 02 mar 2018, 15:21
- Gramofon: JVC Ql-Y3F
Re: Jazz Saloon Odrzuconych
Jeden Erick D. Był dziś na olx dostępny by Amiga z Enrdowa. Ale już jedzie do mnie.... Z kolegami... Jak przyjadą to sie chwalić będziem....
Dom - JVC QL-Y3F, Grace F-8, PRE by Jaceulek, Acoustic Research X-07, ATL HD 311.
Ogródek - Dual 1235, Shure V15 III , kolumny Philips KD - 1034.
Ogródek - Dual 1235, Shure V15 III , kolumny Philips KD - 1034.
- Cracker
- Posty: 10288
- Rejestracja: 29 gru 2012, 20:16
Re: Jazz Saloon Odrzuconych
The Art Farmer Quartet - Perception
Taki jeden rolnik trochę już zapomniany.
Żony nie szuka z tego co wiem, bo po co zmarłemu żona .
Za życia grywał z wielkimi : Rollinsem, Mingusem, Monkiem, Mulliganem, Silverem.
Fajny bebop, noga sama podskakuje.
Taki jeden rolnik trochę już zapomniany.

Żony nie szuka z tego co wiem, bo po co zmarłemu żona .
Za życia grywał z wielkimi : Rollinsem, Mingusem, Monkiem, Mulliganem, Silverem.
Fajny bebop, noga sama podskakuje.
Just take those old records off the shelf
I'll sit and listen to 'em by myself
Today's music ain't got the same soul
I like that old time rock and roll
I'll sit and listen to 'em by myself
Today's music ain't got the same soul
I like that old time rock and roll
- Szelak
- Posty: 1662
- Rejestracja: 17 maja 2022, 11:14
- Gramofon: Adam GS424/Lenco L75
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Jazz Saloon Odrzuconych
Kupiłem dla Ballady „Nóż w Wodzie”.
Jest to gdzieś jeszcze poza tym Jazz Jamboree 65?
Komeda robi tu też za konferansjera.
Zabawne, nie mieli czym wypełnić 2 strony to powtórzyli Pana Basiego. Dziwny to utwór, taki pasaż.
Jest to gdzieś jeszcze poza tym Jazz Jamboree 65?
Komeda robi tu też za konferansjera.
Zabawne, nie mieli czym wypełnić 2 strony to powtórzyli Pana Basiego. Dziwny to utwór, taki pasaż.
- darkman
- Posty: 16903
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: PL70LII, PSX60
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt:
Re: Jazz Saloon Odrzuconych
Hihi, no nie żeby aż tak

CD.. wyprz z jakiegoś kosza marketowego. Wziąłem dwie sztuki, bo kolega się też upominał o pamięć zakupową (tyle mieli w koszu). Dziś to dość poszukiwany egz i drogawy.
Coś też wydała Era Jazzu ale chyba bez tego wrocławskiego występu (?)
Super! Znakomity trębacz flugelhornista.
Jakieś nagrania w kolekcji wypada mieć.
Jacku zrób fotkę jak doleci. Tego na Amiga nie znam. Czy to z NRDowskiej serii "J" ?
- darkman
- Posty: 16903
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: PL70LII, PSX60
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt:
Re: Jazz Saloon Odrzuconych
Słowo na niedzielę:
Miles Davis, Jack Johnson;
wydanie dość obojętne, to akurat jest bardzo poprawne i ma stosowną dynamikę. Miałem różne i zawsze miały to coś co magnetyzuje muzyką, natomiast dość istotny jest stan zachowania jeśli idzie o epokę - no taki truizm, ale tu dość ważne by nie było śmietnika.
W mojej opinii Jack i On the Corner to taki komplecik jeśli idzie o ten ułamek milesowskiego okresu elektrycznego, a płyta z kluczem. Coś jakby dedykacja Tutu w póxniejszym okresie. Warto mieć.
A no i okładka max extrem. Zwłaszcza druga strona, istnieje też wydanie awersowe i bardzo oryginalne wydanie brytyjskie w innej zgoła okładce "między linami ringu" -to akurat godne polecenia jak najbardziej.
W MoFi troszkę nie koszerny ten górny margines okładki z napisami, no ale taka cecha charakterystyczna i rozpoznawalność serii/ ja wolałbym mieć to na back cover, ale jest jak jest i cza się cieszyć z tego co jest
Miles Davis, Jack Johnson;
wydanie dość obojętne, to akurat jest bardzo poprawne i ma stosowną dynamikę. Miałem różne i zawsze miały to coś co magnetyzuje muzyką, natomiast dość istotny jest stan zachowania jeśli idzie o epokę - no taki truizm, ale tu dość ważne by nie było śmietnika.
W mojej opinii Jack i On the Corner to taki komplecik jeśli idzie o ten ułamek milesowskiego okresu elektrycznego, a płyta z kluczem. Coś jakby dedykacja Tutu w póxniejszym okresie. Warto mieć.
A no i okładka max extrem. Zwłaszcza druga strona, istnieje też wydanie awersowe i bardzo oryginalne wydanie brytyjskie w innej zgoła okładce "między linami ringu" -to akurat godne polecenia jak najbardziej.
W MoFi troszkę nie koszerny ten górny margines okładki z napisami, no ale taka cecha charakterystyczna i rozpoznawalność serii/ ja wolałbym mieć to na back cover, ale jest jak jest i cza się cieszyć z tego co jest

- Mawis
- Posty: 5988
- Rejestracja: 04 cze 2021, 18:21
- Gramofon: JVC QL-A7
- Lokalizacja: Owczarnia
Re: Jazz Saloon Odrzuconych
No w końcu coś co mam
Jack Johnson mi się podoba
On the corner w poczekalni


On the corner w poczekalni

JVC QL-A7, JVC Z1S, ADC QLM32 MK3, Schiit Mani, Nikko STA8080, Dual CL720
Akai CD1100, Luxman L230, Namco NSZ333
------------------------------------------------------------
“𝙶𝚘𝚘𝚍 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚜 𝚐𝚘𝚘𝚍 𝚗𝚘 𝚖𝚊𝚝𝚝𝚎𝚛 𝚠𝚑𝚊𝚝 𝚔𝚒𝚗𝚍 𝚘𝚏 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚝 𝚒𝚜.”
~ 𝑴𝒊𝒍𝒆𝒔 𝑫𝒂𝒗𝒊𝒔
Akai CD1100, Luxman L230, Namco NSZ333
------------------------------------------------------------
“𝙶𝚘𝚘𝚍 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚜 𝚐𝚘𝚘𝚍 𝚗𝚘 𝚖𝚊𝚝𝚝𝚎𝚛 𝚠𝚑𝚊𝚝 𝚔𝚒𝚗𝚍 𝚘𝚏 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚝 𝚒𝚜.”
~ 𝑴𝒊𝒍𝒆𝒔 𝑫𝒂𝒗𝒊𝒔
- darkman
- Posty: 16903
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: PL70LII, PSX60
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt:
Re: Jazz Saloon Odrzuconych
Czekaj gadzie, zaraz dam coś czego nie masz.
O naści piesku kiełbasę
1Press US, okład troszkę nie teges, ale stan pierwszorzędny. Eh.. te okładki foliowe, szkoda, że się nie dbało dawniej o te kartony - ludzie też nie mieli za bardzo dostępu do dobrych.
Miles in Concert, nie jest płytą łatwą i nawet może być nużącą. U mnie jednak to ważna pozycja doku. To dość subiektywne oczywiście ale ten okres w twórczości Davisa, jest dla mnie diablo odkrywczy za każdym razem. No i jakoś tak lubię te wydawnictwa 2LP na starych gate w kartonie z wyraźną myszą czasu.

O naści piesku kiełbasę


Miles in Concert, nie jest płytą łatwą i nawet może być nużącą. U mnie jednak to ważna pozycja doku. To dość subiektywne oczywiście ale ten okres w twórczości Davisa, jest dla mnie diablo odkrywczy za każdym razem. No i jakoś tak lubię te wydawnictwa 2LP na starych gate w kartonie z wyraźną myszą czasu.
- Mawis
- Posty: 5988
- Rejestracja: 04 cze 2021, 18:21
- Gramofon: JVC QL-A7
- Lokalizacja: Owczarnia
Re: Jazz Saloon Odrzuconych
Załatwiłeś mnie Dark, nie mam 

JVC QL-A7, JVC Z1S, ADC QLM32 MK3, Schiit Mani, Nikko STA8080, Dual CL720
Akai CD1100, Luxman L230, Namco NSZ333
------------------------------------------------------------
“𝙶𝚘𝚘𝚍 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚜 𝚐𝚘𝚘𝚍 𝚗𝚘 𝚖𝚊𝚝𝚝𝚎𝚛 𝚠𝚑𝚊𝚝 𝚔𝚒𝚗𝚍 𝚘𝚏 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚝 𝚒𝚜.”
~ 𝑴𝒊𝒍𝒆𝒔 𝑫𝒂𝒗𝒊𝒔
Akai CD1100, Luxman L230, Namco NSZ333
------------------------------------------------------------
“𝙶𝚘𝚘𝚍 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚜 𝚐𝚘𝚘𝚍 𝚗𝚘 𝚖𝚊𝚝𝚝𝚎𝚛 𝚠𝚑𝚊𝚝 𝚔𝚒𝚗𝚍 𝚘𝚏 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚝 𝚒𝚜.”
~ 𝑴𝒊𝒍𝒆𝒔 𝑫𝒂𝒗𝒊𝒔
- darkman
- Posty: 16903
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: PL70LII, PSX60
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt:
Re: Jazz Saloon Odrzuconych
No pamiętam, bo kiedyś coś czekowaliśmy ale odradziłem.. bo to non kosher było jakieś włoskie czy coś.. ?
e-spoko trafi się, to nie jest trudna płyta do zdobycia i ceny też jeszcze nie odrzucają. Jak powiadam, nie jest to lightowy gig koncertowy dwa na jeden dla kumpli po kilku piwach, ale warto mieć.
O ile pamiętam dobrze to np Blis jej nie lubi, a Cracker zachwytu nie wyrażał. Dla mnie to jednak fantastyczny skład tzw "dzieci Milesa" z których wielu zrobiło potem fantastyczne kariery w projektach własnych lub jako sidemani.
Jakoś lubię tę płytę od czasu do czasu, gdy się potrzebuję odhamić czyś niestandardowym, no takie trochę maszkiecenie milesowskie w tej samej tonacji na kilku ogranych akordach, ale ileż wariacji
z tych paru nut.
Było nie było to perkusyjne brzmienie Fostera i gitara Reggie Lukasa robią klimat jednak. Funkowy klimat nie bójmy się tego przyznać. Miles gdzieś tam w tle popirduje na swoim instrumencie, a Balakrishna robi tło na elektrycznym sitarze, no dzieje się. I ten Badal.. jak mu tam? ..na tabli, wytłukuje funkowy beat.
Oczywiście kluczowy utwór Ife dla tego okresu obecny na wielu bootlegach Milesa i Jack Johnson, bo to ten okres koncertowy. Nie mógłbym nie mieć
Jest też temat z black Satin, potem ukazała się cała płyta pod tym tutułem też o ile dobrze pamiętam z Lukasem i może Pete Coseyem - tego uwielbiam gdy gra nieskrępowane passage w narzuconej tonacji.
Maciek ale to muza dla czarnych jest!
Uważaj!
bo wciągająca!

O ile pamiętam dobrze to np Blis jej nie lubi, a Cracker zachwytu nie wyrażał. Dla mnie to jednak fantastyczny skład tzw "dzieci Milesa" z których wielu zrobiło potem fantastyczne kariery w projektach własnych lub jako sidemani.
Jakoś lubię tę płytę od czasu do czasu, gdy się potrzebuję odhamić czyś niestandardowym, no takie trochę maszkiecenie milesowskie w tej samej tonacji na kilku ogranych akordach, ale ileż wariacji

Było nie było to perkusyjne brzmienie Fostera i gitara Reggie Lukasa robią klimat jednak. Funkowy klimat nie bójmy się tego przyznać. Miles gdzieś tam w tle popirduje na swoim instrumencie, a Balakrishna robi tło na elektrycznym sitarze, no dzieje się. I ten Badal.. jak mu tam? ..na tabli, wytłukuje funkowy beat.
Oczywiście kluczowy utwór Ife dla tego okresu obecny na wielu bootlegach Milesa i Jack Johnson, bo to ten okres koncertowy. Nie mógłbym nie mieć

Maciek ale to muza dla czarnych jest!


- Mawis
- Posty: 5988
- Rejestracja: 04 cze 2021, 18:21
- Gramofon: JVC QL-A7
- Lokalizacja: Owczarnia
Re: Jazz Saloon Odrzuconych
Spoko, od czasu Paint it, Black jestem Negro in side

JVC QL-A7, JVC Z1S, ADC QLM32 MK3, Schiit Mani, Nikko STA8080, Dual CL720
Akai CD1100, Luxman L230, Namco NSZ333
------------------------------------------------------------
“𝙶𝚘𝚘𝚍 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚜 𝚐𝚘𝚘𝚍 𝚗𝚘 𝚖𝚊𝚝𝚝𝚎𝚛 𝚠𝚑𝚊𝚝 𝚔𝚒𝚗𝚍 𝚘𝚏 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚝 𝚒𝚜.”
~ 𝑴𝒊𝒍𝒆𝒔 𝑫𝒂𝒗𝒊𝒔
Akai CD1100, Luxman L230, Namco NSZ333
------------------------------------------------------------
“𝙶𝚘𝚘𝚍 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚜 𝚐𝚘𝚘𝚍 𝚗𝚘 𝚖𝚊𝚝𝚝𝚎𝚛 𝚠𝚑𝚊𝚝 𝚔𝚒𝚗𝚍 𝚘𝚏 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚝 𝚒𝚜.”
~ 𝑴𝒊𝒍𝒆𝒔 𝑫𝒂𝒗𝒊𝒔
- winylowy_luke
- Posty: 2052
- Rejestracja: 02 lut 2016, 10:16
- Gramofon: Technics SL-1210GR
- Lokalizacja: Podkowa Leśna
- Kontakt:
Re: Jazz Saloon Odrzuconych
To ja tak nieśmiało dorzucę na stosik Milesowych arcydzieł 3x album koncertowy: Agharta, Pangea i Dark Magus:)
Dla mnie absolutny szczyt i odjazd elektrycznego okresu Mistrza. Co tam się wyprawia muzycznie!
Ta pulsująca sekcja rytmiczna, ogniste solówki gitarowe i gdzieś między tym chaosem jest On - Maestro
Mam 3x wczesne wydania Japońskie i nie oddam!
Dla mnie absolutny szczyt i odjazd elektrycznego okresu Mistrza. Co tam się wyprawia muzycznie!
Ta pulsująca sekcja rytmiczna, ogniste solówki gitarowe i gdzieś między tym chaosem jest On - Maestro

Mam 3x wczesne wydania Japońskie i nie oddam!

Technics SL-1210GR+KAB Fluid Damper+Shure V15 V-MR/Grace F9 (RS-9U)/AT-OC9XML/Shure V15 III (SAS/B)/Empire 4000 D/I
HusaRIAA v2
Topping E50+L50+PA5/Audiosymptom i8 mod @Wilk-Audio-Projekt/Sennheiser HD 660S
HusaRIAA v2
Topping E50+L50+PA5/Audiosymptom i8 mod @Wilk-Audio-Projekt/Sennheiser HD 660S