Oddam płyn Knosti w dobre ręce
- klin
- Posty: 2122
- Rejestracja: 12 kwie 2014, 23:36
- Gramofon: Thorens 125 MK II
- Lokalizacja: Wrocław
Oddam płyn Knosti w dobre ręce
Oddam butelkę płynu Knosti w dobre ręce - najlepiej we Wrocławiu (unikam wizyty na poczcie jak tylko się da).
Umyłem nim trzy płyty i już nigdy więcej tego nie zrobię. Ten syf na igle faktycznie się zbiera i jest dość niepokojący ale widziałem na forum, że jest pewna grupa entuzjastów tegoż specyfiku Tak więc jeśli ktoś chętny to proszę dać znać.
Umyłem nim trzy płyty i już nigdy więcej tego nie zrobię. Ten syf na igle faktycznie się zbiera i jest dość niepokojący ale widziałem na forum, że jest pewna grupa entuzjastów tegoż specyfiku Tak więc jeśli ktoś chętny to proszę dać znać.
-
- Posty: 4157
- Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
- Lokalizacja: K-ków
Oddam płyn Knosti w dobre ręce
Ale kiepskie płytyklin pisze:Oddam butelkę płynu Knosti w dobre ręce
A może zrób eksperyment i dodaj do "mixtury forumowej"
- klin
- Posty: 2122
- Rejestracja: 12 kwie 2014, 23:36
- Gramofon: Thorens 125 MK II
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Oddam płyn Knosti w dobre ręce
Czytałem trzy razy tego posta ale nic nie zrozumiałem Opublikowałem w złym dziale czy jak?eenneell pisze:Ale kiepskie płytyklin pisze:Oddam butelkę płynu Knosti w dobre ręce
A może zrób eksperyment i dodaj do "mixtury forumowej"
-
- Posty: 4157
- Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
- Lokalizacja: K-ków
Oddam płyn Knosti w dobre ręce
Szkoda do dobrych płyt Przy takiej reklamie nikt tego nie weżmieklin pisze:Umyłem nim trzy płyty i już nigdy więcej tego nie zrobię.
Pomieszaj z forumowąeenneell pisze:A może zrób eksperyment i dodaj do "mixtury forumowej"
- klin
- Posty: 2122
- Rejestracja: 12 kwie 2014, 23:36
- Gramofon: Thorens 125 MK II
- Lokalizacja: Wrocław
-
- Posty: 4157
- Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
- Lokalizacja: K-ków
Oddam płyn Knosti w dobre ręce
Złe podejście!klin pisze:hh załapałem ale nie skażę mikstury forumowej tym cholerstwem!
Odwrotnie!
Napraw cholerstwo odrobiną Mix-For
Tak na pierwsze mycie mocno zasyfionych winyli (jeśli takie masz):idea:
- Reymont
- Posty: 1550
- Rejestracja: 17 lut 2012, 10:41
- Lokalizacja: Łódź
Re: Oddam płyn Knosti w dobre ręce
Też mam butelczynę na wydaniu, ale ja nawet nie próbowałem tego stawiać w pobliżu płyt.
Nie wiem... Może jak ruskie już wjadą to nada się na to:
Nie wiem... Może jak ruskie już wjadą to nada się na to:
- vinylpiotrek
- Posty: 2197
- Rejestracja: 12 lip 2012, 20:51
- Lokalizacja: Łódź
Oddam płyn Knosti w dobre ręce
W tytule powinno być : w brudne ręce
Przed dotykaniem płyt może można tym trochę ręce obmyć.
Przed dotykaniem płyt może można tym trochę ręce obmyć.
- Czołgista
- Posty: 134
- Rejestracja: 07 lut 2014, 22:27
- Lokalizacja: Kraków
Re: Oddam płyn Knosti w dobre ręce
Czy mógłbyś opisać to dokładniej ?klin pisze:Umyłem nim trzy płyty i już nigdy więcej tego nie zrobię. Ten syf na igle faktycznie się zbiera i jest dość niepokojący
Z tego co napisałeś to wnioskuję że umyłeś 3 płyty i po ich odtworzeniu na igle zobaczyłeś "syf" ?
Czy tak było ?
Bardzo proszę o odpowiedź bo temat mycia płyt frapuje mnie od dłuższego czasu.
- tollo
- Posty: 1213
- Rejestracja: 29 wrz 2013, 23:36
- Lokalizacja: Zgierz
Oddam płyn Knosti w dobre ręce
Jak jesteś Czołgista, ciekawy opini na temat tego płytnu to polecam przeczytanie tego wątku http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=26 ... 2yn+knosti ten płyn został tam nie raz dosyć mocno skrytykowany.Czołgista pisze:Z tego co napisałeś to wnioskuję że umyłeś 3 płyty i po ich odtworzeniu na igle zobaczyłeś "syf" ?
Czy tak było ?
- Czołgista
- Posty: 134
- Rejestracja: 07 lut 2014, 22:27
- Lokalizacja: Kraków
Re: Oddam płyn Knosti w dobre ręce
Ten wątek to już kilka razy przeczytałemtollo pisze:Jak jesteś Czołgista, ciekawy opini na temat tego płytnu to polecam przeczytanie tego wątku http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=26 ... 2yn+knosti ten płyn został tam nie raz dosyć mocno skrytykowany.
To zagadnienie bardzo mnie ciekawi.
Jednak obecna ocena (w tym emocjonalna) wkurzonego użytkownika płynu knosti jest dla mnie bezcenna
Choćby taki paradoks firma wypuszcza na rynek myjkę która jest naprawdę skuteczna, i do tego dodaje
środek beznadziejny.
Sam eksperymentuje i po prostu chciałbym się czegoś więcej dowiedzieć.
- klin
- Posty: 2122
- Rejestracja: 12 kwie 2014, 23:36
- Gramofon: Thorens 125 MK II
- Lokalizacja: Wrocław
Oddam płyn Knosti w dobre ręce
Tak, dość emocjonalnie do tego podszedłem Żona się ze mnie śmieje, że marnuję czas i piorę te wszystkie płyty a tu jeszcze po praniu taki syf na igle.
Nie wiem o co chodzi ale po umyciu płyty, po jej dokładnym wyschnięciu (przynajmniej 2 godziny na stojaku) w trakcie odtwarzania płyty na igle zbiera się lepki dziwny syf. Wydaje mi się, że po usyfieniu igły jakoś gorzej grała i się mocno zbulwersowałem i musiałem potraktować igłę izopropylenem (wiem, nie powinienem tego robić). Może przy kolejnych odtworzeniach płyty ten syf by się już nie zbierał ale wolałem tego nie sprawdzać i umyłem płyty w miksturze forumowej.
Ale tak jak pisałem wcześniej - z tego co widziałem są tu też zwolennicy tego specyfiku i stąd ten post.
Nie wiem o co chodzi ale po umyciu płyty, po jej dokładnym wyschnięciu (przynajmniej 2 godziny na stojaku) w trakcie odtwarzania płyty na igle zbiera się lepki dziwny syf. Wydaje mi się, że po usyfieniu igły jakoś gorzej grała i się mocno zbulwersowałem i musiałem potraktować igłę izopropylenem (wiem, nie powinienem tego robić). Może przy kolejnych odtworzeniach płyty ten syf by się już nie zbierał ale wolałem tego nie sprawdzać i umyłem płyty w miksturze forumowej.
Ale tak jak pisałem wcześniej - z tego co widziałem są tu też zwolennicy tego specyfiku i stąd ten post.
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 41639
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Oddam płyn Knosti w dobre ręce
Nie ma co dyskutować. Kto chce płyn Knosti niech da znać do klin
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268