MUZYCZNA WRZUTA

[Sindsoron]

[Jaskier]

Hmmm, w sumie można chyba uznać, że to piosenka o gramofonach
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=0EJZ7q7iee8[/youtube]

[Wojtek]

Hm, nie lubię Adele. Ogółem nie podoba mi się ten specyficzny styl śpiewu, który ona reprezentuje, i pewnie dlatego też średnio podobają mi się jej piosenki

Uznajemy po tytule? E tam, to za mało. Konkretniejsza piosenka o gramofonach:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=m9iX5S-eAHM[/youtube]

Albo nasz rodzimy hit sprzed lat
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=N0-5HvXvyi4[/youtube]

Krzyś: jeśli masz to nagranie i lepszy rip to może gdzieś to wrzuć?

[Sindsoron]

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=ZZpJMgC3hsA[/youtube]

[kaZ]

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=h_bZZcQdY_0[/youtube]

[Wojtek]

Hmm... jako próbkę Gordona Lightfoota chciałem wrzucić jego "Watchman's Gone", ale... tego nie ma w sieci Przynajmniej nie pod postacią strumienia audio/video ani nie nagrania studyjnego z albumu. No nic, kolejna rzecz do nadrobienia. Pewnie własnymi rękoma to naprawię

A póki co, z tej samej płyty, "Sundown"...

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=jbMEb1T8CN0[/youtube]

[Sindsoron]

trochę inne klimaty teraz wrzucę ;p



i gitarowy cover

[Wojtek]

Daft Punk jest spoko

Jedno z moich ostatnich odkryć. kaZ i spółka pewnie znają Focus
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=NGaVUApDVuY[/youtube]

[kaZ]

Daft Punk jest spoko

Jedno z moich ostatnich odkryć. kaZ i spółka pewnie znają Focus
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=NGaVUApDVuY[/youtube]

A jakże


W njbliższą sobotę na BLUESROADS:


będzie też j. Śmietana w repertuarze bluesowym.
Tutaj z jednej z moich ulubionych płyt African Lake:

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=INtMD2NoHeo[/youtube]

[Pajdak]

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=JMs2rgj70GM[/youtube]

[Sindsoron]

[loamesoile]

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=TmlJ6kXatCk[/youtube]
czyli jak w latach 80tych trzy urocze dziewczyny postanowiły śpiewać rock & rolla
i to nie jakiś natapirowany glam z progresywnymi przebitkami, ale najprawdziwszy rock & roll, żywcem wyjęty z pierwszej połowy lat 60tych!

[Wojtek]

i to nie jakiś natapirowany glam z progresywnymi przebitkami, ale najprawdziwszy rock & roll, żywcem wyjęty z pierwszej połowy lat 60tych!

Wiesz, w latach '80tych ogółęm był jakiś taki revival czy inny nurt czerpiący pełną garścią z popu 60tych.
The B-52s chyba mogą służyć za czołowy przykład

[loamesoile]

Tak, to już pod koniec lat 70tych. Elvis Costello czy Devo przecież też. Ale te dziewczyny są oderwane od tamtego revivalu, bo wydały płytę dopiero 10 lat później w 1988, kiedy już wszyscy powoli zapominali

[Wojtek]

Ale te dziewczyny są oderwane od tamtego revivalu, bo wydały płytę dopiero 10 lat później w 1988, kiedy już wszyscy powoli zapominali

No nie bardzo właśnie Ale kit, mało ważne tak czy siak.