Mikstura forumowa

[Rycerz Gotyk]

Jest OK, choć nie wiem po co komu 5 litrów.

Często zmieniam płyn,jedno umycie na raz kilku płyt i płyn wylewam,a płyty myję po 2 razy.

[Robertson]

Trochę to potrwało alee...jest ! Dziś wyprodukowałem miksturę na bazie wody poddanej osmozie.Powiem krótko ...REWELACJA Proporcje forumowe a więc : 400ml wody , 100 ml izplopylu i dosłownie 2-3 krople Mirasolu. Efekt nadspodziewanie dobry.Błyskawicznie odparowuje , zero zacieków nawet na tej błyszczącej wew. części winyla naookoło labela ! Bez odwirowywania wiertarką po kilkunastu minutach płyta sucha , bez zacieków i błyszczaca. Problem tkwił w wodzie.Kupne nawet podwójnie czy potrójnie deminarelizowane to niestety nic innego aniżeli lepsza kranówa. Przynajmiej ja na takie trafiłem.Bez problemu jeden z zaprzyjażnionych klijentów odpalił mi z myjni 5 litrów.Była także demineralizowana stosowana na innych programach ale...nie próbowałem.Poszedłem od razu w osmotyczną i opłacało się. Jeśli będziecie mieli problem z jej zdobyciem forumowiczom z W-wy i okolic służę pomocą.Nawet nie wiem ile kosztuje litr 100 % myjni poddaje miejską wodę osmozie w swojej automatyce.

[Wojtek]

Kupne nawet podwójnie czy potrójnie deminarelizowane

A są takie? Spotkałem się z wielokrotnie destylowanymi, ale demineralkami jeszcze nie.

zaprzyjażnionych klijentów

To taki "klijent" z Pragi czy jak?

W razie czego, jakiś zapalony akwarysta też pewnie może użyczyć wodę osmotyczną (sklepy zoologiczne może też?).

[Robertson]

Spoko ....na Pradze też mam kilku "zaprzyjażnionych klijentów" A z tymi sklepami dla akwarystów to dobry pomysł.Mają też wody zasolone np. z morza matwego itp.

[Pilot]

Jedziesz pan panie na myjkę samoobsługową, wrzucasz monetę na najtańsze mycie bez dodatków i zamiast myć auto lejesz pan ta woda do baniaka 5l lub i kilku.

[Robertson]

Jedziesz pan panie na myjkę samoobsługową, wrzucasz monetę na najtańsze mycie bez dodatków i zamiast myć auto lejesz pan ta woda do baniaka 5l lub i kilku.

Bingo !!!

Albo...... z pustą 5-tka po płynie do spryskiwaczy i ...spragnionemu wody nikt nie odmówi

[wesh]

Panowie, czytam sobie ten wątek i dużo jest na temat "IPA Cleanse... coś tam". Rozumiem, żeby unikać tego jak ognia.
A z czymś takim, miał ktoś do czynienia?
http://allegro.pl/promocja-ipa-alkohol- ... tabsAnchor

[Robertson]

Z tym ..nie .Ja swój 1litr w szklanej butelce kupiłem w hurtowni chemicznej , która ma także sklep deataliczny. Zapłaciłem 20 zł brutto i jest Ok ! Pózniej wrzuce fotkę.

[zoombie]

Panowie, czytam sobie ten wątek i dużo jest na temat "IPA Cleanse... coś tam". Rozumiem, żeby unikać tego jak ognia.
A z czymś takim, miał ktoś do czynienia?
http://allegro.pl/promocja-ipa-alkohol- ... tabsAnchor

Ja to używam, spoko.

[Wojtek]

IPA Cleansery itp. są złe. Wszelkie inne produkty pod hasłem "alkohol izopropylowy" z bardzo charakterystycznym wyglądem i nalepkami są OK.
Różnica polega na tym, że Cleansery zawierają różne dodatki, które nie są z naszej perspektywy pożądane w miksturze do mycia płyt.
Ot tyle.

Nie widzę sensu w pytanie się o każdy alkohol izopropylowy każdego producenta chemikaliów z hasłem "czy jest OK?"

Jak ktoś chce mieć absolutną pewność jakości towaru to niech szuka alkoholi czystych do analiz (cz.d.a.).
Są dostępne za niewiele większą kwotę od "zwykłych" czystych alkoholi, co nie znaczy że te tańsze są do niczego/o wiele gorsze itd. z perspektywy mikstury.

[wesh]

Dziękuję, zamówiłem taki sam, jak ma zoombie.
Przeczytałem wnikliwie wątek i wolałem się upewnić. Wiem, że tego typu pytania mogą zaśmiecać wątek, bo prędzej, czy później linki gasną. Następnym razem, gdy będę chciał zadać tego typu pytanie, w załączniku dorzucę zdjęcie, które może w przyszłości rozjaśnić wątpliwości innych. A nóż będą mieć do czynienia z tym samym produktem.

[yamahafan]

Jedziesz pan panie na myjkę samoobsługową, wrzucasz monetę na najtańsze mycie bez dodatków i zamiast myć auto lejesz pan ta woda do baniaka 5l lub i kilku.

Nie do końca. Na myjni dostaniesz wodę osmotyczną tylko wtedy, gdy jeden z programów (najczęściej ostatni, po opcji "nabłyszczanie") to osmoza. Wtedy pełna zgoda. Jeśli jednak takiego programu nie ma, to nie ma mowy o wodzie osmotycznej, nawet w najlepszej myjni To zwykła "sieciówka" tyle że po przefiltrowaniu przez wkłady węglowe i inne bajery, które mają zatrzymać możliwie najwięcej tego, co jest w normalnej wodzie do picia.

Wczoraj właśnie wykonałem pierwszą porcję mikstury, tyle że na wodzie potrójnie destylowanej do analiz chemicznych. I jestem pewien, że nic więcej nie jest tu potrzebne. Wodę w but. 1l kupiłem w sklepie labolatoryjnym z odczynnikami, podobnie jak IPA, oznaczony jako cz.d.a (czysty do analiz). I nie jest tak jak pisze Wojtek, że taki alkohol / woda są niewiele droższe od zwykłych, za 2l wody i 1l alkoholu zapłaciłem 62PLN. Więc nie tak mało. Ale efekt pierwszych kilku umytych płyt - przynajmniej wizualny - super. A woda po umyciu 8 sztuk zamieniła się w ciemno szarą, jak w większości z naszych rzek co znaczy, że pomimo czyszczenia płyt na mokro, szmatką przed graniem, większość syfu była nadal ... na dnie rowków. Dziś sprawdzę jak grają i zabieram się do mycia kolejnych sztuk.

Ale niestety, dla dwóch mega brudnych płyt, które leżały zagrzybione mikstura przy podwójnym myciu nie dała rady. Zrobiłem wg przepisu w sieci (na innym anglojęzycznym forum się kiedyś natknąłem przypadkowo) w proporcji 50/50 i wtedy cały syf został na dnie myjki. A płyta nie zrobiła się wcale przezroczysta wręcz przeciwnie, odzyskała swój blask!

[Wojtek]

I nie jest tak jak pisze Wojtek, że taki alkohol / woda są niewiele droższe od zwykłych, za 2l wody i 1l alkoholu zapłaciłem 62PLN.

Pytanie tylko ile zapłaciłeś za alko, a ile za wodę. Jak ostatnio kupowałem alko cz.d.a. to kosztował on całe 3-4 złote drożej od "zwykłego" alkoholu IPA (ten sam producent) i na podstawie tego powyższy wniosek.
Przepłacić zawsze się da.

Nie wiem jednak ile musiałeś wydać za taką wodę potrójnie destylowaną. Jak już powtarzałem na łamach wątku, osobiście nadal mam problem ze zdobyciem takiej czystej wody. Kiedyś była ona powszechniejsza i kosztowała niedużo (okolice dychy za litr podwójnie destylowanej, od hurtowni stomatologicznej). Z tego względu, nie mam pojęcia ile dzisiaj mogłeś płacić za to

Nie widzę też nic złego w zmianie proporcji alkoholu do miękkiej wody w sytuacji kiedy płyta jest szczególnie zabrudzona, jednak nie przekraczałbym tego 50/50.

[yamahafan]

Pytanie tylko ile zapłaciłeś za alko, a ile za wodę. Jak ostatnio kupowałem alko cz.d.a. to kosztował on całe 3-4 złote drożej od "zwykłego" alkoholu IPA (ten sam producent) i na podstawie tego powyższy wniosek.
Przepłacić zawsze się da.

To nie tajemnica 1l IPA do analiz to 26 PLN brutto. 1l wody potrójnie destylowanej to 18 PLN brutto. Mało to nie jest, szczerze mówiąc byłem zaskoczony, że woda może tyle kosztować. Ale w bańce 5l kosztuje już 12PLN/l, więc da się znieść.

Jak już powtarzałem na łamach wątku, osobiście nadal mam problem ze zdobyciem takiej czystej wody. Kiedyś była ona powszechniejsza i kosztowała niedużo (okolice dychy za litr podwójnie destylowanej, od hurtowni stomatologicznej).

Znalazłem przez przypadek, szukając samego IPA u siebie w mieście. Zamówiłem najpierw na Allegro ale zamiast alko dostałem IPA Cleanser ... przyda się do czego innego. Myślę, że w Warszawie znajdziesz sklep z odczynnikami chemicznymi, na pewno będą mieć obie pozycje. Bo na stacji benzynowej można jedynie demineralizowaną zakupić ... pytanie, czy rzeczywiście jest aż taka różnica między jedną a drugą. Ale skoro już znalazłem to zostaję przy destylacie

Nie widzę też nic złego w zmianie proporcji alkoholu do miękkiej wody w sytuacji kiedy płyta jest szczególnie zabrudzona, jednak nie przekraczałbym tego 50/50.

Przekraczać raczej nie będę, natomiast 70% roztwór izopropanolu to powszechnie stosowany antyseptyk do przemywania skóry i dezynfekcji ran. Więc jeśli z tym daje radę, to winylu tym bardziej nie powinien uszkodzić Ale tak jak napisałem, 50/50 wystarcza, nawet na mega syf.

[Wojtek]

1l wody potrójnie destylowanej to 18 PLN brutto. Mało to nie jest, szczerze mówiąc byłem zaskoczony, że woda może tyle kosztować. Ale w bańce 5l kosztuje już 12PLN/l, więc da się znieść.

To rozumiem. Cena wody destylowanej mogła wzrosnąć odkąd obniżono jej produkcję.

Myślę, że w Warszawie znajdziesz sklep z odczynnikami chemicznymi, na pewno będą mieć obie pozycje.

Kiedyś już łaziłem, dzwoniłem, pytałem... i nic, albo domagali się papierów lekarskich czy też recepty (to akurat w placówkach zaopatrzenia medycznego) albo mieli tylko na ampułki. Przestałem szukać, ale może kiedyś się znajdzie.

Bo na stacji benzynowej można jedynie demineralizowaną zakupić ... pytanie, czy rzeczywiście jest aż taka różnica między jedną a drugą.

Już to opisywałem na łamach wątku. Miałem do czynienia z jednym i drugim
Kwestia określenia "co wystarczy" jest tak trochę kwestią podejścia do sprawy.
Bardziej cenię destylat od demineralki, ale zatrważającej różnicy nie ma.
Z pewnością nie takiej, która by motywowała ekonomiczność płacenia 10-20x kwoty za miękką wodę.

natomiast 70% roztwór izopropanolu to powszechnie stosowany antyseptyk do przemywania skóry i dezynfekcji ran. Więc jeśli z tym daje radę, to winylu tym bardziej nie powinien uszkodzić

Wniosek wg mnie dość pochopny. Skórę przemywasz także wodą kranową, ale nie stosujesz jej do mycia płyt
Skóra to nie tworzywo sztuczne.