"Rolling Stones"-Na czym polega fenomen "Stonesów" ? ?
-
- Posty: 4157
- Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
- Lokalizacja: K-ków
"Rolling Stones"-Na czym polega fenomen "Stonesów" ? ?
Wydawało mi się, że ich znam...
Bo miałem kilka płyt...
niby ze wszystkim...
A tu ....
"Przyszła do mnie fajna paczka z klasyką " ;
The Rolling Stones- "The Rolling Stones" (1964)
i...
The Rolling Stones-
"Beggars Banquet" -(1968)"
i...
" Sucking in the seventies"
i...
"Love you live"....
i jeszcze:
Keith Richards -" Talk is Cheap"...
Grają pół wieku...Pokolenia Ich słuchają...
I "muzycznie się nie starzeją"
Jaj to tłumaczyć
Bo miałem kilka płyt...
niby ze wszystkim...
A tu ....
"Przyszła do mnie fajna paczka z klasyką " ;
The Rolling Stones- "The Rolling Stones" (1964)
i...
The Rolling Stones-
"Beggars Banquet" -(1968)"
i...
" Sucking in the seventies"
i...
"Love you live"....
i jeszcze:
Keith Richards -" Talk is Cheap"...
Grają pół wieku...Pokolenia Ich słuchają...
I "muzycznie się nie starzeją"
Jaj to tłumaczyć
"Rolling Stones"-Na czym polega fenomen "Stonesów" ? ?
Ta muzyka jest wieczna, beda sluchac jej pokolenia Nie tylko RS ale i LZ DP TY itdeenneell pisze:Jaj to tłumaczyć
- KasparHauser
- Posty: 586
- Rejestracja: 01 lis 2012, 13:48
- Gramofon: Nieinterere2000
- Lokalizacja: Spoza linii świata
"Rolling Stones"-Na czym polega fenomen "Stonesów" ? ?
Dziwne, znam kilka numerów z radia i ... to wszystko .
- Reymont
- Posty: 1550
- Rejestracja: 17 lut 2012, 10:41
- Lokalizacja: Łódź
"Rolling Stones"-Na czym polega fenomen "Stonesów" ? ?
Nie mam żadnej płyty, na palcach jednej dłoni wymieniłbym ich "przeboje". Można powiedzieć, że to ignorancja, ale ja ich chyba po prostu nie lubię.
To jakieś stękanie Jaggera, te jego wszystkie "u!" i "a!" - jak małpa
Choć faktycznie to, że tak wielu się nimi "jara", odbieram jako niezrozumiały fenomen... Tak samo nie rozumiem zachwytów nad miałkim U2.
To jakieś stękanie Jaggera, te jego wszystkie "u!" i "a!" - jak małpa
Choć faktycznie to, że tak wielu się nimi "jara", odbieram jako niezrozumiały fenomen... Tak samo nie rozumiem zachwytów nad miałkim U2.
- Winters
- Posty: 2801
- Rejestracja: 10 kwie 2011, 11:29
- Lokalizacja: prawie Łódź
"Rolling Stones"-Na czym polega fenomen "Stonesów" ? ?
Skończyli się na EXILE ON MAIN STREET
reszta się nie liczy
reszta się nie liczy
DIOMEDES KATO
- Tyrystor
- Posty: 866
- Rejestracja: 10 sie 2011, 16:44
- Gramofon: SL-1410mk2
- Lokalizacja: Lüben in Niederschlesien
"Rolling Stones"-Na czym polega fenomen "Stonesów" ? ?
A kilka miesięcy Waść pisałeś w SB, że Stonesi skończyli się na Sam Gerls.Skończyli się na EXILE ON MAIN STREET
reszta się nie liczy
Fanem nie jestem, ale trudno byłoby słuchać rocka i nie znać Stonesów, przeto kilka ich płyt lubię, większość od Aftermath do Exile.... Poniekąd mógłbym się zgodzić z Wintersem, ale jednak z Goats Head Soup, It's Only Rock'n'Roll i Some Girls lubię kilka piosenek, więc nie będę aż tak stanowczy.
Zestaw L1: Technics SL-1410mk2 + Shure M95HE + Denon PMA-777 + Telefunken TLX
Zestaw L2: Aiwa AD-F810 + Nakamichi OMS-2E + JVC AX-555 + Canton GLE40
Zestaw L2: Aiwa AD-F810 + Nakamichi OMS-2E + JVC AX-555 + Canton GLE40
-
- Posty: 769
- Rejestracja: 03 mar 2013, 09:10
"Rolling Stones"-Na czym polega fenomen "Stonesów" ? ?
Nie mam ani jednej ich płyty i nie planuje zakupu. Do mnie nie trafiają. Tylko że pilot się nie zna. Purpli też nie mam, Zeppelinow też nie mam i raczej nie planuje.
- Winters
- Posty: 2801
- Rejestracja: 10 kwie 2011, 11:29
- Lokalizacja: prawie Łódź
"Rolling Stones"-Na czym polega fenomen "Stonesów" ? ?
Kilka miesięcy temu to ja jeszcze słuchałem przez japońską wkładkę.Tyrystor pisze:A kilka miesięcy Waść pisałeś w SB, że Stonesi skończyli się na Sam Gerls.
DIOMEDES KATO
-
- Posty: 769
- Rejestracja: 03 mar 2013, 09:10
"Rolling Stones"-Na czym polega fenomen "Stonesów" ? ?
Winters jeszcze rośnie to i co tydzień zmienia zdanie
- Cracker
- Posty: 9701
- Rejestracja: 29 gru 2012, 20:16
Re: "Rolling Stones"-Na czym polega fenomen "Stonesów" ? ?
Nie ma się co dziwić , też tak miałem za młodu. Niech szuka , błądzi i wyrabia sobie własne opinie.Pilot pisze:Winters jeszcze rośnie to i co tydzień zmienia zdanie
Just take those old records off the shelf
I'll sit and listen to 'em by myself
Today's music ain't got the same soul
I like that old time rock and roll
I'll sit and listen to 'em by myself
Today's music ain't got the same soul
I like that old time rock and roll
-
- Posty: 4157
- Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
- Lokalizacja: K-ków
"Rolling Stones"-Na czym polega fenomen "Stonesów" ? ?
Na szczęście jak się czegoś nie lubi to można nie słuchać
Ja ten wątek to bardziej kierowałem do słuchaczy/ "doceniaczy" Stonesów....
A powiem tak; Bez NICH współczesna muzyka byłaby z pewnością nieco inna
Ja ten wątek to bardziej kierowałem do słuchaczy/ "doceniaczy" Stonesów....
A powiem tak; Bez NICH współczesna muzyka byłaby z pewnością nieco inna
- vinylpiotrek
- Posty: 2197
- Rejestracja: 12 lip 2012, 20:51
- Lokalizacja: Łódź
"Rolling Stones"-Na czym polega fenomen "Stonesów" ? ?
Mimo wszystko w sensie muzycznym, Stonesi nie wnieśli aż tak dużo do muzyki, bardziej w sensie społecznym, wizerunkowym itp.
Piszę to ja który lubi Stonesów (przynajmniej tych wczesnych).
Piszę to ja który lubi Stonesów (przynajmniej tych wczesnych).
- Robert007Lenert
- Posty: 1521
- Rejestracja: 23 lis 2011, 12:49
- Kontakt:
Re: "Rolling Stones"-Na czym polega fenomen "Stonesów" ? ?
Z powyzszym nie moge sie zgodzic. Rozpisze innym razem /brak czasu w chwili obecnej/ Teraz w wersji okrojonej podam pewne informacje.
a) bialy wokalista nawiazujacy do czarnego soulu- ewidentna fascynacja Wilsonem Pickettem
b) do tego zdecydowanie rock&rollowy basista
b) jeden z gitarzystow zakochany w czarnym bluesie..drugi w rocku..ale tym o czarnym odcieniu, czyli nie Elvis a Chuck
d) na domiar wszystkiego perkusista grajacy jazzowo
e) i staly wspolpracownik (pianista) zakochany w boogie
f) i jeszcze szczypta country i regalow by bylo wiecej do mieszania
To wszystko wymieszane w tyglu i podlane nieziemskim pulsem /ten spoźniony werbel/ jak to w jazzie nowoczesnym/ w kontrapunkcie z piekielnie punktualnym basista... no i wzorcowa wspolpraca gitar..zgodnie z zasada..osobno to moze i nie jestesmy najlepsi, ale jak nasze gitarki gadaja razem to nikt nam nie podskoczy. CDN
a) bialy wokalista nawiazujacy do czarnego soulu- ewidentna fascynacja Wilsonem Pickettem
b) do tego zdecydowanie rock&rollowy basista
b) jeden z gitarzystow zakochany w czarnym bluesie..drugi w rocku..ale tym o czarnym odcieniu, czyli nie Elvis a Chuck
d) na domiar wszystkiego perkusista grajacy jazzowo
e) i staly wspolpracownik (pianista) zakochany w boogie
f) i jeszcze szczypta country i regalow by bylo wiecej do mieszania
To wszystko wymieszane w tyglu i podlane nieziemskim pulsem /ten spoźniony werbel/ jak to w jazzie nowoczesnym/ w kontrapunkcie z piekielnie punktualnym basista... no i wzorcowa wspolpraca gitar..zgodnie z zasada..osobno to moze i nie jestesmy najlepsi, ale jak nasze gitarki gadaja razem to nikt nam nie podskoczy. CDN
-
- Posty: 4157
- Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
- Lokalizacja: K-ków
- vinylpiotrek
- Posty: 2197
- Rejestracja: 12 lip 2012, 20:51
- Lokalizacja: Łódź
"Rolling Stones"-Na czym polega fenomen "Stonesów" ? ?
OOO!
Wsadziłem kij w mrowisko, i będzie fajny wykład do poczytania
Wsadziłem kij w mrowisko, i będzie fajny wykład do poczytania