Wzmacniacz do gniazdka w ścianie czy do listwy ?

Żeby nie było za cicho
Awatar użytkownika
Michal35
Posty: 1767
Rejestracja: 04 maja 2014, 21:58
Lokalizacja: pomorskie

Re: Wzmacniacz do gniazdka w ścianie czy do listwy ?

#31

Post autor: Michal35 »

Ostatnio przy zmianie wzmacniacza podłączyłem go do listwy a nie jak wcześniej do gniazdka i to uratowało mi go przed uszkodzeniem. Listwa zwykła tylko z wyłącznikiem nie żadna antyprzepięciowa, zawsze po zakończeniu odsłuchu wyłączę. Podczas prac konserwatorskich linii przesyłowej do sieci poszło 350 V zamiast 230 (sam mierzyłem ;) ). Warto więc rozważyć taką opcję podłączenia.
Gramofon: Sony PS-X 60, Hitachi PS-12, Hitachi PS 58
Advance Paris X-i125
Dali Ikon 6
Awatar użytkownika
dale
Posty: 2856
Rejestracja: 21 lut 2017, 07:56
Gramofon: Adam- full custom :)
Lokalizacja: Lublin

Re: Wzmacniacz do gniazdka w ścianie czy do listwy ?

#32

Post autor: dale »

Wyłącznik - dobra rzecz, zwłaszcza jak mamy urządzenia z trybem uśpienia, a nie zależy nam na włączeniu z pilota... zawsze to mniejsze straty prądu...
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 17521
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: PL70LII, PSX60
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: Wzmacniacz do gniazdka w ścianie czy do listwy ?

#33

Post autor: darkman »

dale pisze:
13 paź 2025, 12:31
odkryłem uroki zakupów na Discorg, zwłaszcza z Japonii
Brawo! Zuch! ale co mnie/nas to obchodzi i co ma wspólnego z tematem kolegi? Przywołany Discorg handluje listwami czy jak?
nostrim
Posty: 29
Rejestracja: 01 cze 2024, 18:09

Re: Wzmacniacz do gniazdka w ścianie czy do listwy ?

#34

Post autor: nostrim »

Michal35 pisze:
13 paź 2025, 20:14
Ostatnio przy zmianie wzmacniacza podłączyłem go do listwy a nie jak wcześniej do gniazdka i to uratowało mi go przed uszkodzeniem. Listwa zwykła tylko z wyłącznikiem nie żadna antyprzepięciowa, zawsze po zakończeniu odsłuchu wyłączę. Podczas prac konserwatorskich linii przesyłowej do sieci poszło 350 V zamiast 230 (sam mierzyłem ;) ). Warto więc rozważyć taką opcję podłączenia.

Witaj
No właśnie dałem przykład w jakimś linku w tym temacie listwy ,która nie ma wyłącznika ale nie bez powodu gdyż gdzieś tam wyczytałem ,że te przełączniki mogą nie być zbyt dobrą rzeczą. U mnie np. w listwie orwaldi przełącznik grzeje się do temperatury 45°C.
Załączniki
20251022_163045.jpg
Awatar użytkownika
ŁDŁ
Posty: 571
Rejestracja: 21 lis 2013, 09:23
Lokalizacja: Jaktorów
Kontakt:

Re: Wzmacniacz do gniazdka w ścianie czy do listwy ?

#35

Post autor: ŁDŁ »

nostrim pisze:
22 paź 2025, 16:35
U mnie np. w listwie orwaldi przełącznik grzeje się do temperatury 45°C.
Ze 20 lat temu strażak opowiadał mi, że w biurowcach najczęstsze przyczyny pożarów to czajniki elektryczne i listwy zasilające.
Te 45 stopni może już budzić niepokój. Popłyną styki w plastiku zacznie solidnie iskrzyć i albo uszkodzi sprzęt albo...
Łukasz Długosz
Serwis i projektowanie elektroniki, także audio http://www.ldl-elektronika.pl
Prawo Hofstadtera mówi: skomplikowana czynność zawsze zajmie więcej czasu niż zaplanowano także jeśli planując brano pod uwagę prawo Hofstadtera.
nostrim
Posty: 29
Rejestracja: 01 cze 2024, 18:09

Re: Wzmacniacz do gniazdka w ścianie czy do listwy ?

#36

Post autor: nostrim »

ŁDŁ pisze:
wczoraj, 01:01
nostrim pisze:
22 paź 2025, 16:35
U mnie np. w listwie orwaldi przełącznik grzeje się do temperatury 45°C.
Ze 20 lat temu strażak opowiadał mi, że w biurowcach najczęstsze przyczyny pożarów to czajniki elektryczne i listwy zasilające.
Te 45 stopni może już budzić niepokój. Popłyną styki w plastiku zacznie solidnie iskrzyć i albo uszkodzi sprzęt albo...
No właśnie, a jest to temperatura tylko obudowy przełącznika ,a nie samego przełącznika ,który jest wewnątrz. Pod spodem.
Awatar użytkownika
pavlos
Posty: 815
Rejestracja: 16 wrz 2024, 22:35
Gramofon: Denon DP-1300M
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wzmacniacz do gniazdka w ścianie czy do listwy ?

#37

Post autor: pavlos »

I to jest dla mnie koronny argument za tym, by prądożerny wzmacniacz zasilać prosto ze ściany, pojedynczym kablem, bez przedłużaczy, listew, filtrów, wyłączników itp., minimalizując ilość połączeń i styków.
Awatar użytkownika
Bacek
Posty: 3745
Rejestracja: 04 gru 2013, 22:06
Gramofon: Kenwood L-07D
Lokalizacja: Poznań

Re: Wzmacniacz do gniazdka w ścianie czy do listwy ?

#38

Post autor: Bacek »

pavlos pisze:
wczoraj, 10:13
minimalizując ilość połączeń i styków.
Z kilkuset po drodze z elektrowni do kilkuset - 1/2.
Klipsch LaScala i analogowo cyfrowa herezja.
Awatar użytkownika
cobra
Posty: 1157
Rejestracja: 16 lut 2018, 22:25
Gramofon: SL-Q33
Lokalizacja: W-wa

Re: Wzmacniacz do gniazdka w ścianie czy do listwy ?

#39

Post autor: cobra »

No tak, ale ten włącznik w listwie jest ewidentnie niedostosowany do obciążenia, lub wadliwy. Te po drodze z elektrowni to inna bajka.
Technics SL-Q33, Benz Micro Silver / Empire 2000 / Empire 4000 / Z-4s / MP-110 / Shure M75, PreamP THT, Denon DRA-F109 / lampa SE, STX F-200n
nostrim
Posty: 29
Rejestracja: 01 cze 2024, 18:09

Re: Wzmacniacz do gniazdka w ścianie czy do listwy ?

#40

Post autor: nostrim »

Bacek pisze:
wczoraj, 10:23
pavlos pisze:
wczoraj, 10:13
minimalizując ilość połączeń i styków.
Z kilkuset po drodze z elektrowni do kilkuset - 1/2.
Chodzi o to co jest w chałupie, a nie o drogę z elektrowni.
Ps. Tę listwę jeszcze dzisiaj wywalę do śmieci.
Awatar użytkownika
Bacek
Posty: 3745
Rejestracja: 04 gru 2013, 22:06
Gramofon: Kenwood L-07D
Lokalizacja: Poznań

Re: Wzmacniacz do gniazdka w ścianie czy do listwy ?

#41

Post autor: Bacek »

A co to zmienia? Nawet jak nie weźmiemy z elektrowni ale od najbliższego trafo zbijającego ze średniego napięcia do 230V. To nie jest tak że zasilanie aż do gniazdka w ścianie jest prefect i dopiero to co tam wepniemy je psuje. Skoro ktoś twierdzi że styk je psuje to każdy styk a jest ich po drodze ogromna ilość, jeden dwa dodatkowe o ile nie są zardzewiałe, nic nie zmienią.

Natomiast kiepska jakościowo listwa to kiepska listwa i tu z kolei też nie ma co drążyć.
Znajomy mało chaty nie spalił jak do jednej listwy podpiął czajnik. Przewód (nie konar) stanął w ogniu. Okazało się że w każdej żyle było tylko po 3 cienkie druciki miedziane. Z 50W może by wytrzymały ale nie czajnik. Tyle że tu nie mówimy o ewidentnych bublach.
Klipsch LaScala i analogowo cyfrowa herezja.
Awatar użytkownika
Peliks
Posty: 2751
Rejestracja: 29 lis 2017, 17:13
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wejherowo

Re: Wzmacniacz do gniazdka w ścianie czy do listwy ?

#42

Post autor: Peliks »

nostrim pisze:
22 paź 2025, 16:35
przełącznik grzeje się do temperatury 45°C.
A ten przełącznik (cokolwiek to znaczy) nie ma jakiegoś podświetlenia ? Bo te żaróweczki się strasznie grzeją.....
Sony/Denon/ADC/Ortofon/Micro Seiki PreamPD La Hiraga Entre Hegel H300 MC Systems M3
AT15Sa AT150MLX Denon DL-103D Elac ESG796 Grace F-8L Goldbug Medusa Nakamichi MC1000
Ortofon Cadenza Black, Rohmann, SPU E GM Gold Pickering XSV3000 Sony XL-45 XL-55
nostrim
Posty: 29
Rejestracja: 01 cze 2024, 18:09

Re: Wzmacniacz do gniazdka w ścianie czy do listwy ?

#43

Post autor: nostrim »

Peliks pisze:
wczoraj, 11:40
nostrim pisze:
22 paź 2025, 16:35
przełącznik grzeje się do temperatury 45°C.
A ten przełącznik (cokolwiek to znaczy) nie ma jakiegoś podświetlenia ? Bo te żaróweczki się strasznie grzeją.....
Świecił się ten przełącznik ale jakieś dwa lata temu przestał się świecić. Napięcie z tej listwy jest nadal. Mam tam podłączony radiobudzik i okazyjnie podłączam ładowarki do telefonu albo lampek rowerowych.
Awatar użytkownika
dale
Posty: 2856
Rejestracja: 21 lut 2017, 07:56
Gramofon: Adam- full custom :)
Lokalizacja: Lublin

Re: Wzmacniacz do gniazdka w ścianie czy do listwy ?

#44

Post autor: dale »

Bacek pisze:
wczoraj, 11:30
Tyle że tu nie mówimy o ewidentnych bublach.
No właśnie w mojej ocenie ta "audiofilska" listwa wpisuje się w tą definicję. Może właśnie dlatego ludzie chcący wykorzystać obudowę i gniazdka wymieniają te filtry?
Awatar użytkownika
Bacek
Posty: 3745
Rejestracja: 04 gru 2013, 22:06
Gramofon: Kenwood L-07D
Lokalizacja: Poznań

Re: Wzmacniacz do gniazdka w ścianie czy do listwy ?

#45

Post autor: Bacek »

Piszesz o Taga? Jak dla mnie to bardzo solidnie (elektrycznie) zrobiona listwa i tyle. Połowa gniazd nie różni się niczym od wpinania w ścianę. A potencjalnych właściwości automagicznych nie oceniam, to nie moja bajka i nie mój zakres wiedzy ezoterycznej.
Klipsch LaScala i analogowo cyfrowa herezja.
ODPOWIEDZ