Projekt - SONY TA-N77ES

Żeby nie było za cicho
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
chudy_b
Posty: 4122
Rejestracja: 05 lis 2013, 14:54
Lokalizacja: Wólka

Re: Projekt - SONY TA-N77ES

#106

Post autor: chudy_b »

Ten wzmacniacz doprowadza mnie do szału. Co się dzisiaj odwaliło:
Jako ze rodzina opusciła chwilowo dom, zrobiłem mały stres test wzmacniacza. Nie że jakoś bardzo głośno, ale trochę głośniej. Przeleciały trzy płyty bez żadnych problemów. Gdy płyta się kończy i ramię idzie do góry, z pewnych względów (nuda mini) pojawia się mały trzask. I na koniec trzeciej płyty też tak było. Tyle że skutek był taki, że tym razem stuk był trochę mocniejszy, wzmacniacz wszedł w PROTECT, ale bezpieczników nie wywaliło. Nie wiem jeszcze jakie są szkody calkowite. Na szybko po odkręceniu boczka znalazłem wystrzelone kondensatory ceramiczne 47p. W obydwu kanałach. One siedzą na wejsciach wzmacniacza. Macie jakieś pomysły co mogło być powodem takiej awarii?
Załączniki
C301.jpg
C301R.jpg
Awatar użytkownika
Ukaniu
Posty: 523
Rejestracja: 21 lis 2013, 09:23
Lokalizacja: Jaktorów
Kontakt:

Re: Projekt - SONY TA-N77ES

#107

Post autor: Ukaniu »

chudy_b pisze:
wczoraj, 00:55
Na szybko po odkręceniu boczka znalazłem wystrzelone kondensatory ceramiczne 47p. W obydwu kanałach. One siedzą na wejsciach wzmacniacza. Macie jakieś pomysły co mogło być powodem takiej awarii?
Nie, to nie jest wzmacniacz w którym świadomie Japończyk w tor sygnału wstawił ceramiczny kondensator... 8-) Nie ta klasa.
To srebro-mika Soshin teraz pewnie po dolarze za sztukę. One są impregnowane w parafinie i tłuste.
Uszkodzenie tych kondensatorów choć możliwe jest mało prawdopodobne. Jesteś pewny?

Masz w gramofonie funkcję wygłuszenia sygnału jak ramie się podnosi i wraca?
Serwis i projektowanie elektroniki, także audio http://www.ldl-elektronika.pl
Prawo Hofstadtera mówi: skomplikowana czynność zawsze zajmie więcej czasu niż zaplanowano także jeśli planując brano pod uwagę prawo Hofstadtera.
Awatar użytkownika
chudy_b
Posty: 4122
Rejestracja: 05 lis 2013, 14:54
Lokalizacja: Wólka

Re: Projekt - SONY TA-N77ES

#108

Post autor: chudy_b »

Ukaniu pisze:
wczoraj, 11:14
To srebro-mika Soshin teraz pewnie po dolarze za sztukę.
Super. A gdzie takie kupić? :cry:
Ukaniu pisze:
wczoraj, 11:14
Uszkodzenie tych kondensatorów choć możliwe jest mało prawdopodobne. Jesteś pewny?
Jeden jest rozsadzony, co widać na zdjęciu. Drugi stracił trochę lakieru.
Ukaniu pisze:
wczoraj, 11:14
Masz w gramofonie funkcję wygłuszenia sygnału jak ramie się podnosi i wraca?
To Sony PS-X75. Fabrycznie jest wyposażony w wyciszanie wkładki. Jednak nuda mini miała problemy z tym układem i wkładkami MC. Zbierała caly radiowy śmieć z okolicy przy podniesionym ramieniu. Dlatego do styku zwierającego wkładkę został dołozony równolegle rezystor. Ale to było 8 lat temu. Przejrzałem stare wpisy i faktycznie dodatkowo był jeszcze problem głośnego pykania, przy załączaniu wkładki. Ale poprzedniego wzmacniacza N77 to nie wysadziło.
Awatar użytkownika
Ukaniu
Posty: 523
Rejestracja: 21 lis 2013, 09:23
Lokalizacja: Jaktorów
Kontakt:

Re: Projekt - SONY TA-N77ES

#109

Post autor: Ukaniu »

chudy_b pisze:
wczoraj, 11:55


Jeden jest rozsadzony, co widać na zdjęciu. Drugi stracił trochę lakieru.
Ukaniu pisze:
wczoraj, 11:14
Masz w gramofonie funkcję wygłuszenia sygnału jak ramie się podnosi i wraca?
To Sony PS-X75. Fabrycznie jest wyposażony w wyciszanie wkładki. Jednak nuda mini miała problemy z tym układem i wkładkami MC. Zbierała caly radiowy śmieć z okolicy przy podniesionym ramieniu. Dlatego do styku zwierającego wkładkę został dołozony równolegle rezystor. Ale to było 8 lat temu. Przejrzałem stare wpisy i faktycznie dodatkowo był jeszcze problem głośnego pykania, przy załączaniu wkładki. Ale poprzedniego wzmacniacza N77 to nie wysadziło.
Zmierz te kondensatory bo ten układ nie ma tyle mocy w tym miejscu by je rozsadzić. One brzydko wyglądają, pokrycie woskowe schodzi od ruszenia paznokciem. A jak sprzęt z japońskiej piwnicy to i zapleśniałe czasem są ;-)

Pisałem o tym wytłumieniu bo jeśli pre ma jakieś napięcie niezrównoważenia na wejściu to pojawiają się stuki przy włączeniu/wyłączeniu wygłuszania. I można sobie uszkodzić ale prędzej głośniki.
Serwis i projektowanie elektroniki, także audio http://www.ldl-elektronika.pl
Prawo Hofstadtera mówi: skomplikowana czynność zawsze zajmie więcej czasu niż zaplanowano także jeśli planując brano pod uwagę prawo Hofstadtera.
Awatar użytkownika
Jaculek
Posty: 2208
Rejestracja: 27 cze 2012, 08:57
Gramofon: Dual 704, 721
Lokalizacja: Świętochłowice

Re: Projekt - SONY TA-N77ES

#110

Post autor: Jaculek »

Tak jak napisał Ukaniu trzeba zacząć od sprawdzenia tych kondensatorów. Nawet pełne napięcie zasilania stopnia napięciowego nie powinno zrobić im krzywdy, bo one są na 100V.
Analog: Dual 704&721+DenonDL301/ShureV15III/Dual M20E/OrtofonMC-20>HeadamP >PreamP Dyskretniok DIY> DH-101>DH-220>Monitor Audio RX6/Beyerdynamic DT 880
Cyfra: Arcam FMJ CD17 - DIY Mod & Yamaha WXAD-10
Awatar użytkownika
chudy_b
Posty: 4122
Rejestracja: 05 lis 2013, 14:54
Lokalizacja: Wólka

Re: Projekt - SONY TA-N77ES

#111

Post autor: chudy_b »

Ukaniu pisze:
wczoraj, 12:10
Zmierz te kondensatory bo ten układ nie ma tyle mocy w tym miejscu by je rozsadzić.
Nie rozebralem na razie wzmacniacza i nie sprawdziłem potencjalnych innych uszkodzeń. Jednak kondensator nie wygląda za zdrowo :-) No i smrodek poleciał. Możliwe że z czegos innego.
Na drugim zdjęciu sprawny z drugiego wzmacniacza.
Ukaniu pisze:
wczoraj, 12:10
można sobie uszkodzić ale prędzej głośnik
Wiem, aż się boję sprawdzać
Załączniki
C301_BIG.jpg
C301_ORG.jpg
Awatar użytkownika
chudy_b
Posty: 4122
Rejestracja: 05 lis 2013, 14:54
Lokalizacja: Wólka

Re: Projekt - SONY TA-N77ES

#112

Post autor: chudy_b »

Ok. Faktycznie możecie mieć rację. Zajrzalem do zdjęć z przed awarii, z montazu i faktycznie te kondensatory juz wcześniej nie wyglądały za dobrze. Trzeba to wyciągnąc i obmierzyć. Ale na razie nie mam do tego serca :roll:
Awatar użytkownika
Jaculek
Posty: 2208
Rejestracja: 27 cze 2012, 08:57
Gramofon: Dual 704, 721
Lokalizacja: Świętochłowice

Re: Projekt - SONY TA-N77ES

#113

Post autor: Jaculek »

chudy_b pisze:
wczoraj, 11:55
został dołozony równolegle rezystor.
Jesteś tego pewien? Zwarcie z równoległym rezystorem to nadal zwarcie.
Czy Nuda Mini ma na wyjściu i wejściu kondensatory blokujące DC?
Analog: Dual 704&721+DenonDL301/ShureV15III/Dual M20E/OrtofonMC-20>HeadamP >PreamP Dyskretniok DIY> DH-101>DH-220>Monitor Audio RX6/Beyerdynamic DT 880
Cyfra: Arcam FMJ CD17 - DIY Mod & Yamaha WXAD-10
Awatar użytkownika
chudy_b
Posty: 4122
Rejestracja: 05 lis 2013, 14:54
Lokalizacja: Wólka

Re: Projekt - SONY TA-N77ES

#114

Post autor: chudy_b »

Jaculek pisze:
dzisiaj, 12:46
Jesteś tego pewien? Zwarcie z równoległym rezystorem to nadal zwarcie.
Tak mi wynika z wpisów na forum z przed kilku lat. Ale jak ja to zrealizowałem, to nie pamiętam, musiałbym otworzyć gramofon. A to teraz trudne ze względów logistycznych. Za dużo rozgrzebanych gratów :-) Ale to kilka lat działało bez zarzutu.
Jaculek pisze:
dzisiaj, 12:46
Czy Nuda Mini ma na wyjściu i wejściu kondensatory blokujące DC?
Wygląda na to że nie. Zalączam schemat. Mam nadzieję ze autor nie ma nic przeciwko.
Załączniki
nuda_mc.jpg
Awatar użytkownika
Jaculek
Posty: 2208
Rejestracja: 27 cze 2012, 08:57
Gramofon: Dual 704, 721
Lokalizacja: Świętochłowice

Re: Projekt - SONY TA-N77ES

#115

Post autor: Jaculek »

Jest tu kompensacja DC-offset pierwszego stopnia ale to wszystkiego nie załatwia. Nie ma co dywagować, bo trochę mało danych jest. Wzmacniacz wrócił do życia?
Analog: Dual 704&721+DenonDL301/ShureV15III/Dual M20E/OrtofonMC-20>HeadamP >PreamP Dyskretniok DIY> DH-101>DH-220>Monitor Audio RX6/Beyerdynamic DT 880
Cyfra: Arcam FMJ CD17 - DIY Mod & Yamaha WXAD-10
Awatar użytkownika
Bacek
Posty: 3326
Rejestracja: 04 gru 2013, 22:06
Gramofon: Kenwood L-07D
Lokalizacja: Poznań

Re: Projekt - SONY TA-N77ES

#116

Post autor: Bacek »

Nie do końca wiem co rozumiesz poprzez stwierdzenie rezystor równolegle (równolegle do czego?). Z tego co pamiętam to Nuda nie lubi zwarcia na wejściu więc chodzi o to żeby jednak jakąś oporność widziała więc ten rezystor to musiał by być raczej jakoś w szeregu z tym mute.
A może coś kręcę i to chodziło że nie lubi rozwartego, nie pamiętam. Najlepiej Ahaję podpytać.
Klipsch LaScala i analogowo cyfrowa herezja.
Awatar użytkownika
chudy_b
Posty: 4122
Rejestracja: 05 lis 2013, 14:54
Lokalizacja: Wólka

Re: Projekt - SONY TA-N77ES

#117

Post autor: chudy_b »

Bacek pisze:
dzisiaj, 14:12
Najlepiej Ahaję podpytać.
Albo zajrzeć do gramofonu, ale nie dzisiaj.
Jaculek pisze:
dzisiaj, 13:31
Wzmacniacz wrócił do życia?
Nie zaczepiam go na razie.
Awatar użytkownika
Bacek
Posty: 3326
Rejestracja: 04 gru 2013, 22:06
Gramofon: Kenwood L-07D
Lokalizacja: Poznań

Re: Projekt - SONY TA-N77ES

#118

Post autor: Bacek »

Raczej podpytać Ahaję na start, bo chodzi o to żeby wiedzieć czy Nuda nie lubi zwarcia czy rozwarcia na wejściu. A potem można patrzeć co jest w gramofonie.
Klipsch LaScala i analogowo cyfrowa herezja.
Awatar użytkownika
Jaculek
Posty: 2208
Rejestracja: 27 cze 2012, 08:57
Gramofon: Dual 704, 721
Lokalizacja: Świętochłowice

Re: Projekt - SONY TA-N77ES

#119

Post autor: Jaculek »

Nuda nie lubi zwarcia. Rozwarcie nie robi jej krzywdy. Przy zwarciu wzmocnienie pierwszego stopnia to stosunek rezystancji oznaczonej jako REGULOWANE do rezystancji kabla czyli jakiegoś ułamka oma. Stąd ten mocny szum. Nie powinien on jednak uszkodzić wzmacniacza a skoro poszedł smrodek to chyba jednak coś się stało. Wg mnie coś się musiało wzbudzić.
ODPOWIEDZ